[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jakie paliwo lejecie do swojego lancera ?
michaello - 09-04-2011, 10:06
Yar napisał/a: | jazda dynamiczna do 3.5 tys obrotow - 8.1 - 9.5
|
to jest raczej jazda hmm... anemiczna .
MartinMM - 09-04-2011, 13:09
http://wiadomosci.gazeta....my_6_zl_za.html
Yar - 09-04-2011, 13:16
michaello szczerze mówiąc nie widze sensu przekraczac tych obrotow w miescie bo na naszych polskich drogach ( dziury ) jeszcze szybsza jazda mogła by sie skonczyc na jakiejs duzej dziurze A jazda maksymalnie do tych obrotow spokojnie daje mi satysfakcje wyprzezenia kogos wcisniecia sie tu i tam... Takze dla mnie to w miescie jest dynamiczna jazda...
Wiadomo ze jakbym go zaczal krecic powyzej 4tys obrotow spalanie by trza poprawic troszku
Ale po co tak szarzowac??
RalfPi pojezdze troszku jeszcze i dam wyniki z wiekszej probki:) Mam nadzieje ze sie nic nie zmieni Chociaz zdaje sobie sprawe ze na dotarciu to on jeszcze dobrze nie wie ile chce spalac;p
Pozdrawiam
jaca71 - 09-04-2011, 13:24
Yar napisał/a: | michaello szczerze mówiąc nie widze sensu przekraczac tych obrotow w miescie |
Nie widzisz bo tego nie znasz Dojedź kiedyś do odcięcia na dwójce to zobaczysz o czym piesze kolegamichaello,
Do 3500 w mieście to ja uważam za spokojną jazdę - już wiele razy pisałem, że dójka służy do osiągnięcia prędkości przelotowych a potem piątka
Luk - 09-04-2011, 13:28
Yar, określenie średniego spalania w mieście jest moim zdaniem niewykonalne, ja na tej samej drodze do roboty, codziennie o tej samej godzinie mam wynik od 10 l/100 do 13 l/100... Wszystko zależy od tego jak ułożą się światła, jak poruszają się inni, jaka jest temperatura itp. Tak że różnica w spalaniu między 95 a 98 może mieć zupełnie inną przyczynę. Ponieważ w ciągu miesiąca (1200 km) tankowałeś 3x, to domyślam się, że nie wyjeździłeś jeszcze całego 3-go baku (tego z 98)?
April77 - 09-04-2011, 16:45
Mnie nie codziennie odcina paliwo na 2, czasem zmieniam bieg wcześniej, ale często ciągnę do 5-6 tys obrotów. PO TO KUPIŁEM JAPOŃCA. 2-3 tysiące to zmieniam jak silnik zimny ale po przejechaniu kilku kilometrów to już ciągnę wyżej. A przy prędkościach autostradowych to 5 tys prawie nie czuć
RalfPi - 10-04-2011, 18:31
A z ciekawości, ile Kolega April77 ma już zjeżdżone kilometrów takim "sposobem"? Bo ja mam 20 k i jeżdżę raczej delikatnie..
Pierwsze przyspieszania rano do 2,2 krpm kolejne 2,5 krpm. Po ok. 10 min przy wymuszonym przyspieszaniu max. 4 krpm.. A tak to nie wchodzę powyżej 2,7...
Wiem, że to nie dotyczy wątku.. ale z ciekawości
Ciekawi mnie jak jeżdżenie do 6 krpm ma się do żywotności silnika..
April77 - 10-04-2011, 20:19
Dopiero 35000. Ale gdziekolwiek poczytasz o tych silnikach, to są one wysokoobrotowe (może nie tak ja honda typeR - ponad 8000 ale i tak wysoko) więc CHWILOWE wyższe obroty rzędu 5000 - 6000 dla nich to pikuś
Luk - 10-04-2011, 20:25
RalfPi napisał/a: | Ciekawi mnie jak jeżdżenie do 6 krpm ma się do żywotności silnika.. |
Moim zdaniem mniej szkodliwe jest kręcenie wysoko (no może nie do odcinki, ale do 5 tys spokojnie) niż jeżdżenie na za niskich obrotach... Pamiętaj, że fazy rozrządu zmieniają się przy ok. 4 tys, więc producent założył, że takie obroty w normalnej eksploatacji będą często przekraczane.
A co do żywotności, to naprawdę Cię interesuje czy ten silnik przejedzie 350000 czy 250000 km?
krzychu - 10-04-2011, 20:28
A tam jak mam połowę wskaźnika (czyli temperaturę roboczą) to uznaję że silnik jest na tyle ciepły że może osiągać maksymalne obroty założone przez producenta. A to że olej nie ma odpowiedniej temperatury mnie nie bardzo rusza bo leję 5W40 a ten nawet przy -20 powinien dobrze smarować. Benzyna ma to do siebie że jest względnie bezproblemowa jeszcze taka niewysilona. Producent założył pewien zakres obroty więc należy z niego aktywnie korzystać. Ja mam często do czerwonej granicy a patrząc na moje ostatnie spalania (prawie otarłem się o 8litrów) oznacza że nie jeżdżę jak wariat.
A to że mniej pali 98 z Tesco/Auchan to można oznaczać że po prostu jest mniej rozwodnione... Zwykłej 98 powinien palić ciut więcej. Jeszcze bym uwierzył że paliwa premium (Ultimate, Verva, V-Power) mógł by lekko mniej spalić lub być kapkę bardziej żwawy, ale nie 1l mniej.....
April77 - 10-04-2011, 20:41
A wracając do tematu- co lejemy do naszych miśków......
Zastanawiam się nad jedną sprawą - jak na wlewie paliwa jest napisane 98/95 oktanów to samochód jest przystosowany do 98 (producent to przewidział) i powinien na niej lepiej jeździć niż na 95.
Jak jest napisane 95/91 to na 95 uzyskuje pełna moc a na 91 silnik może być lekko osłabiony - w tym przypadku lanie 98 nie ma sensu bo producent tego nie przewidział (to przykłady z niektórych aut grupy VW,Audi, skoda)
A co jest napisane u nas?
95+ OCTANE czyli 95 lub więcej - czy to znaczy że producent przewidział lanie 98 i są do tego przystosowane mapy silnika??????????
Oczywiście wlanie 91 jest dopuszczalne chwilowo i zostaną ograniczone osiągi (czujnik spalania stukowego)
Na rynku niemieckim w broszurach o silniku 1.8 jest napisane lać MINIMUM 95 - nie dopuszcza się 91 oktanów - a silnik ten sam
Luk - 10-04-2011, 20:53
April77, mam wrażenie, że popełniasz błąd w myśleniu (tak jak 90% osób), że wyższa liczba oktanowa świadczy o "jakości" benzyny a co za tym idzie jej "mocy" czyli kaloryczności... A jest wręcz przeciwnie. Jak wiadomo, wyższa liczba oktanowa to mniej "wybuchowe" spalanie - istotna cecha przy wysilonych silnikach, z turbo... Jeżeli producent ZALECA 98 a nie 95 (np. chyba Mazda cx-7 260KM, być może EVO), to jak wlejesz jednak 95 to komputer obniży moc dostosowując mapę do gorszego paliwa. I tutaj może być różnica. Jeżeli jednak producent zaleca 95 lub wyżej, to IMHO nie będzie ŻADNEJ różnicy między 95 a 98...
[ Dodano: 10-04-2011, 21:00 ]
April77 napisał/a: | Na rynku niemieckim w broszurach o silniku 1.8 jest napisane lać MINIMUM 95 - nie dopuszcza się 91 oktanów - a silnik ten sam |
Przecież "95+" oznacza właśnie "minimum 95"...
April77 - 10-04-2011, 21:13
O tym że 98 jest słabsza od 95 to ja wiem ale jeśli są odpowiednie mapy do silnika i zapłon może zostać odpowiednio do tego przestawiony (lancer ma podobno ta funkcję oprócz czujnika stukowego który ratuje przy obniżonej oktanowości benzyny) to teoretycznie na 98 powinny być lepsze osiągi W AUTACH DO TEGO PRZYSTOSOWANYCH - i tu pytanie czy lancer jest do tego przystosowany????
Co dokładnie oznacza 95+OCTANE (chodzi przede wszystkim o ten +)
Czemu producent nie napisał 95/91??? po co napisał ten + a w instrukcji 95 lub więcej?
Czy to oznacza że jest to równoznaczne z oznaczeniem 98/95 - jak na większości lepszych aut sprzedawanych w Europie? - bo to z kolei oznacza że na 98 będą lepsze osiągi
Dowiadywałem się w ASO i MMC Car Poland i odpowiedzieli zdawkowo - można lać 95 i 98 - niczego nie wyjaśnili.
Luk - 10-04-2011, 21:25
April77, "95+" oznacza "95 i więcej", więc nie 91.
April77 - 10-04-2011, 21:29
Też tak myślę.
Na innych auta w w rodzinie i firmie(nowych) jest prosto - na wlewie napis - 95 oktanów - a w instrukcji - co najmniej 95 oktanów. A w lancerze udziwnienie (od 91 do nieskończoności ) i dlatego te moje pytania
Pozdrawiam
|
|
|