ASX Techniczne - Buczenie przy przyspieszaniu!!
waciak - 14-05-2012, 14:58
w moim też nic nie świerszczy, brzęczy itp.:-) specjalnie dziś do pracy jechałem bez radia i otworzyłem okno, nasłuchiwałem na różnych biegach i obrotach, może to nie jest jednak, że ten typ tak ma...
alfredo - 14-05-2012, 15:05
waciak napisał/a: | w moim też nic nie świerszczy, brzęczy itp.:-) specjalnie dziś do pracy jechałem bez radia i otworzyłem okno, nasłuchiwałem na różnych biegach i obrotach, może to nie jest jednak, że ten typ tak ma... |
bo świerszcza to trzeba umieć robić
Maciek111 - 14-05-2012, 16:27
Widzę ,że nie tylko ja jeżdzę delikatnie. Wiem jak powinno się wykorzystywać moment obrotowy silnika , ale problem jest inny . Jadąc nocę bez radia dopiero to usłyszałem. Zastanowiło mnie tylko to ,że mam dopiero 3100 km i co będzie przy 30 000 ?
Mika - 14-05-2012, 19:37
W moim lancerze chrobotanie pojawiło się przy około 2 000 km... Teraz mam 20 000km. Co ciekawe, przy temperaturze powietrza około 30 stopni stukanie jest dużo bardziej intensywne niż w miesiącach zimowych... Biorąc pod uwagę, że silnik po przejechaniu około 6-7 km bez względu na porę roku ma tą samą temperature - jest to dziwne...
Nie za bardzo rozumiem dlaczego centrali MMC tak długo czasu zajmuje wdrożenie nowego, cudownego oprogramowania, które rozwiąże problem... Mam wrażenie, że robią wszystkich w balona i nic nie robią
tomekrvf - 14-05-2012, 21:06
Mika napisał/a: | Mam wrażenie, że robią wszystkich w balona i nic nie robią |
Zawsze przed wyrażeniem takich opinii należy wziąć pod uwagę jaka ma się znajomość zagadnienie i skomplkowania tematu który jest do rozwiązania. Wtedy można ocenić czy coś trwa długo czy nie.
Mika, jakie jest Twoje doświadczenie w konstruowaniu silników i układu sterowania silnikiem?
Mika - 14-05-2012, 22:48
Jeśli tego typu poprawka musi trwać rok, albo dłużej i jest to potwierdzone przez osobę mającą bardzo duże doświadczenie w konstruowaniu silników i układów sterowania silnikami to opuszczam głowę i zwracam honor...
alfredo - 14-05-2012, 22:53
tomekrvf: tu raczej problemem jest brak rzetelnego podejścia MMC. Oczywiście, że znalezienie rozwiązania trwa, ale firma mogłaby z większym zaangażowaniem podejść do sprawy. Jest tak, że zgłaszamy się do ASO, te udaje że nic się nie dzieje złego, jak przyciśniesz to mówią że zgłoszą do centrali, jak przyciśniesz to jest oprogramowanie...
ale to tylko placebo - nic nie zmienia w temacie.
MMC nie pofatygowało się nawet informować ASO lub właścicieli, że walczą z problemem. Użytkownicy przekazują sobie przez forum informacje jak wygląda temat i co kto zwalczył. Wszystko własnymi siłami. Firma umywa ręcę.
Tak się nie załatwia tego typu problemów.
Lada dzień piszę do centrali kolejne pismo.
Może trzeba zbiorowo przesłać - będzie skuteczniejsze.
jaceksu79 - 15-05-2012, 00:12
alfredo napisał/a: | raczej problemem jest brak rzetelnego podejścia MMC |
tutaj akurat myślę, że jest rzetelne....
bardziej ASO dają tyłka i nie zgłaszają takich rzeczy do technicznego... a powinni, oczywiście po potwierdzeniu usterki...na tym cierpią klienci..
krzychu - 15-05-2012, 07:16
alfredo zauważ, że problem nie jest jakiś krytyczny. Nie powoduje, że samochód jest bezużyteczny itd. Więc jego status będzie niski. Dużo zgłoszeń mogło też utknąć na poziomie ASO. Autem można jeździć, zawsze możesz włączyć radio.
A jeśli chodzi o temperaturę na zewnątr. Jeśli jest to spalanie stukowe to zimniejsze powietrze ma mniejszą tendencję do takiego spalania.
jaceksu79 - 15-05-2012, 07:52
wszyscy tak się przyczepili tego spalania stukowego
a może to tylko głośniejsza praca/rezonans katalizatora, grające łańcuchy rozrządu.. itp....
ja tego też nie słyszałem..
ma ktoś ochotę przyjechać do Augustowa ? Z trikiem coś zorganizujemy
alfredo - 15-05-2012, 09:59
Beta, to może napisz kolegom Twoje odczucia.
O rzetelności MMC, o tym że problem jest nieistotny i że od jakiegoś czasu wolisz słuchać radia w czasie jazdy, zamiast się wkurzać na świerszcza.
maniax86 - 15-05-2012, 10:04
jaceksu79, własnie dlatego chcę pojechac do swojego mechanika żeby mi powiedział czy to spalanie stukowe czy nie...
[ Dodano: 15-05-2012, 10:28 ]
alfredo, wydaje mi się że to kwestia kto jak mocno emocjonalnie do tego tematu podchodzi. Ja cały czas mam włączone CD
tomekrvf - 15-05-2012, 17:57
jaceksu79 napisał/a: | ma ktoś ochotę przyjechać do Augustowa ? Z trikiem coś zorganizujemy |
Daj znać kiedy impreza Nie ma to jak posłuchać spalania stukowego, łańcucha zaworów, czy czegoś tam jeszcze na łonie natury
Ja w swoim Galancie szukałem źródła specyficznego pukania w silniku mojego Galanta. Niby w każdym silniku to słyszę ale u mnie jakby bardziej. Po sprawdzeniu dołu (luzy na panewkach po 140 000km w tolerancji montażowej) już byłem bliski ściąganiu obu głowic, wyciąganiu tłoków itp. Ale w końcu stwierdziłem że chyba mam zryty beret i sobie odpuściłem. Niedawno stuknęło 190 000km i wciąż puka tak samo.
jaceksu79 - 15-05-2012, 19:02
tomekrvf napisał/a: | Niedawno stuknęło 190 000km |
zderzak dalej ten sam?
bo nie zapomnę parkowania na szyszkowej
a co do imprezy to kiedy chcesz, daj tylko dzień wcześniej znać że będziesz utworzymy biuro kryzysowe stukających 1,6 mivec
linek - 15-05-2012, 21:35
Mika napisał/a: | W moim lancerze chrobotanie pojawiło się przy około 2 000 km... Teraz mam 20 000km. Co ciekawe, przy temperaturze powietrza około 30 stopni stukanie jest dużo bardziej intensywne niż w miesiącach zimowych... Biorąc pod uwagę, że silnik po przejechaniu około 6-7 km bez względu na porę roku ma tą samą temperature - jest to dziwne...
D |
Wszystkim się pojawia po tych 2 tys. Co do temperatury silnika wersus powietrza - to też zauważyłem że przy chłodnym powietrzu ciszej cyka. Temperatura silnika nie ma tu takiego znaczenia, bo komputer mierzy temp powietrza i na jej podstawie (między innymi) ustala parametry spalania. W wyższych temperaturach powietrza zaczyna mu brakować skali i sie robi bałagan.
Z drugiej też strony w zimie gdy silnik dłuugo na "ssaniu" jeździ też jest inaczej.
Generalnie 98-mka marginalizuje problem, aczkolwiek nie eliminuje.
|
|
|