To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Galant - Ogólne - Co kupiłbyś po Galancie?

SPIDER-ek - 03-11-2011, 21:17

kuzi napisał/a:
(...) Moim zdaniem osoba myśląca zauważy fakt, że po co przepłacać jeżeli można płacić za litr 2 złote taniej. Wybacz, lecz wyczułem u Ciebie lans "bo mnie stać jeździć Galantem na benzynie". I co z tego? Ja jeżdżę na LPG i uwierz mi ;) rozrząd kosztuje nas tyle samo, zawieszenie również, hamulce i inne "pierdoły" też.


No to niestety muszę Cię zmartwić. Nie jeżdżę na benzynie dla lansu a niestety z konieczności. Niestety przepisy mi nie pozwalają parkować samochodu w garażu podziemnym z instalacja gazową LPG, jezeli miałbym CNG to by można było o coś walczyć. Niestety LPG odpada.

Forma wypowiedzi które prowadzilismy wcześniej, określała że ludzie kupują samochody z dużymi silnikami, a później na wszystko narzekają. nie tylko na wysokie ceny benzyny ale rosnące ceny gazu.
Gdyby mnie było stać tak jak piszesz, to bym nie jeździł Galantem tylko o niebo wyższą klasą samochodu + nowszym.
Ponadto instalacja gazowa swoje kosztuje, nie stać mnie żeby ją zainstalować od ręki w samochodzi tej wartości. A na droższy samochód mnie nie stać.

Wiec reasumując kto jeździ na LPG ten jeździ, a kto na PB ten też i musi brać na klatę koszta benzyny.

fj_mike - 03-11-2011, 21:33

Ale chłopaki offtopa zrobiliście :roll: , pomogę wam :mrgreen:
SPIDER-ek, też jeżdżę na PB i dobrze mi z tym. Gdybym wiedział po zakupie ile nim zrobię przez dwa lata to pewnie miał bym gazownię. W tej chwili szkoda mi ładować w niego ponad 3k i wiązać się z nim na kolejne dwa lata :mrgreen: Chociaż moje przebiegi nie są takie wielkie obecnie, wydanie 250zł na stacji raz na miesiąc (obecnie) nie jest odczuwalne ;)

Po Galu chciał bym coś:
- egzotycznego jak Gal w PL - Hyundai Sonata z silnikiem V6
- 4x4 Pajero w wersji Sport bardzo mi się podoba r. 2000-2004 z LPG na dzień dobry
- oklepanego - BMW ale z V8 i oczywiście gazem :mrgreen:

Anonymous - 03-11-2011, 22:08

SPIDER-ek napisał/a:
Wiec reasumując kto jeździ na LPG ten jeździ, a kto na PB ten też i musi brać na klatę koszta benzyny.


jasne bo nas Polaków stać i trzeba brać wszystkie podwyżki na klate :roll: :?

to jest tak jak byś dziecku zabierał po ciasteczku, zabierzesz tyle aż nie zacznie krzyczeć, póki ludzie nie wyjdą na ulice cena każdego paliwa będzie w naszym kraju rosła. miała być magiczna granica 4 zł pękło, miała być magiczna granica 5zł pękło, ma być magiczna granica 6 zł i też pęknie. branie na klatę to właśnie takie polaczkowate zastaw się a postaw się, co my nie damy rady jeździć po 6 zł za litr ? damy przecież my Polacy możemy...

przy okazji zapraszam do zapoznania się z tym porównaniem:

http://piechula.com.pl/20...liwo-w-europie/

i nie napiszę to nic na temat bo i tak wszyscy spamujecie :P

SPIDER-ek - 03-11-2011, 22:16

Derpin, a co mam się rozpłakać i nie tankować?

Powiedź co ludzie mają zrobić? Strajkować? Mówisz że to takie polaczkowe branie na klate.
Łatwo powiedzieć, trudno coś samemu zrobić żeby tak nie było że ceny rosną.

jak zaczniesz tankować LPG dla strajku, to Ci akcyze podniosa na LPG. Jak zaczniesz jeździć na prąd, to ceny pradu pójdą do góry.

Nic tylko płakać, ale nie jeździć.

i9i - 03-11-2011, 22:17

Derpin napisał/a:
póki ludzie nie wyjdą na ulice


Nie istnieje żadna siła na tym świecie by doszło do tego w Polsce
A żeby nie było że OT to:
Oldsmobile Aurora :roll:

Tomek - 03-11-2011, 22:17

Derpin napisał/a:

przy okazji zapraszam do zapoznania się z tym porównaniem:

http://piechula.com.pl/20...liwo-w-europie/

i nie napiszę to nic na temat bo i tak wszyscy spamujecie :P


dobrze prawią na tej stronie, ale mają błedne obliczenia, bo niby w .PL za najniższą krajową można kupić 280 litrów benzyny (po 5.36/litr?) tożto najniższa musiała by być 1500 netto, a jest to coś koło 1030, więc około 190 litrów maks

nie wiem jak obliczenia w innych krajach
poza tym moim zdaniem nie powinno się porównywać siły nabywczej najniższej krajowej, a siłę nabywczą średniej krajowej, wtedy pokazujemy jakąś przeciętną średnią

fj_mike - 03-11-2011, 22:22

SPIDER-ek, Dominik zwrócił uwagę na inny aspekt który dla wielu z nas nie jest do końca oczywisty.
Za godzinę pracy na zachodzie możesz kupić więcej paliwa niż w PL. [Autocenzura] naszego rządu o cenach paliw to potwarz - niestety :|

SPIDER-ek - 03-11-2011, 22:36

fj_mike, zgadzam się, też mnie to wkurza i to bardzo. Ale niestety na chwilę obecną jednostki nic nie moga zrobić.

Jedynie jak zbierzemy się w grupę, bo w grupie siła.

Anonymous - 03-11-2011, 22:42

SPIDER-ek napisał/a:
Powiedź co ludzie mają zrobić? Strajkować? Mówisz że to takie polaczkowe branie na klate.

jak był czas to ludzie POszli na wybory, więc pozostało płakać.

i nie bierz tego co wcześniej czy teraz napisałem do siebie, bo napisałem tak dlatego że ostatnio wiele właśnie słyszę płaczu na ceny ale żeby coś z tym zrobić to chętnych brak. :roll: chodziło mi o zwrócenie uwagi właśnie na fakt że

fj_mike napisał/a:
Za godzinę pracy na zachodzie możesz kupić więcej paliwa niż w PL.

i to nie tylko paliwa, praktycznie wszystkiego, a praca żadna wymagająca wystarczy być zwykłym pomagierem na budowie. Hans bez szkoły i żadnych umiejętności podaje cegłę na budowie murarzowi za minimum 10ojro za godzinę, taki sam Kowalski nie wyjdzie nawet ponad 10 zł na godzinę.


Tomku w komentarzach do artykułu jest wytłumaczone dlaczego wzięta została średnia pensja do obliczeń, również uważam że to lepszy sposób na podliczenie tych danych.

SPIDER-ek - 03-11-2011, 22:49

Derpin, masz rację, to jest kpina jakich mało że Hans za g...... robotę dostaje tyle ile Polak musi robić 4 miesiące, a cena paliwa taka sama, samochody bodajże w DE są tańsze, nie wspomnie już o mieszkaniach i innych rzeczach.

No cóż, bogaci się bogacą, a biedni biednieją. Bogacie podatków nie płacą, a biedny jest skubany z każdej strony.

Żeby nie było tak OT, to powiem Wam, że chciałbym mieć samochód elektryczny taką Teslę

Krzyzak - 04-11-2011, 07:15

a ja po Galancie pewnie kupię... następnego Galanta :)
bo wybieram po wyglądzie, a nic produkowanego po 2003 r mi się nie podoba

a w kwestii cen:
http://demotywatory.pl/14...ty-jestes-wtedy

SWEEPER - 04-11-2011, 07:43

SUBARU LEGACY 2.0 165 HP

Sam szukałem i przewinąłem wszystkie marki ( ACURA, ALFA ROMEO do VOLVO) ale raz to znaleźć coś co cieszy, dwa nie wykończy finansowo i nerwowo, trzy to trafić na ten jeden egzemplarz. Zatoczyłem koło i trafiłem na legasia = moge mówic leggi :lol: alternatywa dla 2,5 v6 i świetny kompromis dla vr4.

Marcino - 04-11-2011, 08:51

SWEEPER napisał/a:
SUBARU LEGACY 2.0 165 HP

Sam szukałem i przewinąłem wszystkie marki ( ACURA, ALFA ROMEO do VOLVO) ale raz to znaleźć coś co cieszy, dwa nie wykończy finansowo i nerwowo, trzy to trafić na ten jeden egzemplarz. Zatoczyłem koło i trafiłem na legasia = moge mówic leggi :lol: alternatywa dla 2,5 v6 i świetny kompromis dla vr4.


Bardzo fajny zamiennik galanta... tez mi sie podoba

Hugo - 04-11-2011, 09:22

Xsystoff napisał/a:
W210 E320/E200K
Tu też podoba Ci się przód? :mrgreen:
SPIDER-ek - 04-11-2011, 09:29

SWEEPER napisał/a:
SUBARU LEGACY 2.0 165 HP


Też się nad takim zastanawiałem, zanim kupiłem Galanta. Subaru ma ten plus że ma 4x4.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group