To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Problemy Toyoty

cns80 - 23-02-2010, 14:02

Bastek77 napisał/a:
ktoś zdał sobie sprawę, że w tym wszystkim najważniejszy jest klient :mrgreen:
Chyba jeszcze zbyt daleko idący wniosek ;)
j-rules - 23-02-2010, 14:45

Cytat:
Ukrywanie wad i dopuszczenie do śmierci użytkowników Toyot jest tu dośc znamienne i jeżeli to doprowadzi do końca Toyoty to sami będą sobie winni.
jasne, chodzilo mi raczej o to ze USA wyraznie idzie za ciosem i chce dobic rywala.
Anonymous - 23-02-2010, 15:13

j-rules napisał/a:
jasne, chodzilo mi raczej o to ze USA wyraznie idzie za ciosem i chce dobic rywala.


przestan pisac delikatnie mowiac glupoty, to ze Ty Ja My zyjemy w kraju w ktorym panstwa malo obchodzo obywatel/kierowca - a niech ginie na drogach i placi ciezka kase za paliwo i lata dziure budzetowa, to nie oznaczy ze Ameryka nie dba o swoich obywateli i ktos kto jest najwiekszym producentem aut na swiecie moze myslec ze mu wszystko wolno.
tak jak tutaj wczesniej pisalem, kilkadziesiat lat temu poplyna na grube mld ford za ukrywanie wady fabrycznej i jakos nikt nie dawal mu taryfy ulgowej tylko dlatego ze byl producentem aut z usa.

Morfi - 23-02-2010, 19:29

http://www.poboczem.pl/na...ykow,nId,239180
Anonymous - 24-02-2010, 10:00

kolejny news
http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

artykul wklejony przez morfiego nasuwa mi na mysl jedna rzecz czesto slyszana w polskich serwisach tj. "ten typ tak ma, prosze sie nie czepiac" :)

cns80 - 24-02-2010, 13:39

arturro napisał/a:
artykul wklejony przez morfiego nasuwa mi na mysl jedna rzecz czesto slyszana w polskich serwisach tj. "ten typ tak ma, prosze sie nie czepiac"
A mi pokazuje po raz kolejny że serwis poboczem.pl sztucznie podżega dyskusję za pomocą niedopowiedzeń i celowego mijania się z prawdą. Jeśli wkoło mozna przeczytać że Prius przyśpiesza zamiast hamować i winny jest układ odzyskiwania energii podczas hamowania to po co pisać te bzdury o ABSie i o tym że samochód może przez krótki czas nie hamować ? O jakim opóźnieniu działania tu mowa jeśli auto przyśpiesza ?
Cytat:
Kilka tygodni temu grupa Amerykanów odkryła również, że w ich priusach i lexusach "w czasie hamowania na luźnej lub oblodzonej nawierzchni układ hamulcowy działa z opóźnieniem i przez krótki okres w ogóle nie reaguje."

j-rules - 24-02-2010, 17:35

Cytat:
kilkadziesiat lat temu poplyna na grube mld ford za ukrywanie wady fabrycznej i jakos nikt nie dawal mu taryfy ulgowej tylko dlatego ze byl producentem aut z usa.

Faktycznie nikt nie dawal mu forów... nie liczac pompowania grubej kasy przez rząd. I nie przypominam sobie by na portlalach dodawano 4 newsy dziennie na temat nowej akcji serwisowej forda

Anonymous - 24-02-2010, 18:07

j-rules napisał/a:
Faktycznie nikt nie dawal mu forów... nie liczac pompowania grubej kasy przez rząd. I nie przypominam sobie by na portlalach dodawano 4 newsy dziennie na temat nowej akcji serwisowej forda


ale ja pisze o fordzie pinto z 1971 roku, wtedy jeszcze nie bylo internetu :)

co do pompowania kasy to pokaz mi kraj ktory w ostatnim roku nie dawal kasy koncernom samochodowym?
nie wiem tez czy wiesz ale kazda pomoc panstwa byla pozyczka ktora musi zostac zwrocona, a "sluzyla" utrzymaniu produkcji czyli miejsc pracy.

Bartek - 24-02-2010, 18:47

Cytat:
co do pompowania kasy to pokaz mi kraj ktory w ostatnim roku nie dawal kasy koncernom samochodowym?


Polska ???? - Nie mieli komu :biggrin:

j-rules - 24-02-2010, 19:28

Cytat:
ale ja pisze o fordzie pinto z 1971 roku, wtedy jeszcze nie bylo internetu
uwazasz ze te 4 dekady nie robia roznicy w przeplywie informacji? Teaz stokroc latwiej zalac media nawet paskudnym klamstwem w ktore uwierzy powiedzmy 20% spoleczenstwa. A klamstwo powtarzane tysiac razy zmienia sie w prawde..
To taka aluzja co do tej "bomby" ktora wciaz w toyocie wybucha, i od miesiaca jest ciagle w mediach - owszem z wlasnej winy, ale trzeba sobie zadac pytanie : ile jeszcze potrwa to pranie mozgow u "niepotrafiacych myslec samodzielnie". Bo ci co potrafia myslec sami potrfia tez wyciagnac odpowiednie wnioski, jedni takie drudzy inne...
I to mialem na mysli piszac ze USA idzie za ciosem coby sie ogromnego konkurenta pozbyc.
Niebawem doczekamy sie pewnie BigBrother Toyota Edition, gdzie zaproszeni zostana czlonkowe zarzadu Toyoty i kazdy co dzien w pokoju zwierzen bedzie przesluchiwany..
W sumie my bysmy mogli pomoc, olbrzymie doswiadczenie w sejmowych komisjach sledczych, na bank rozgryzlibysmy ta afere
Cytat:
pokaz mi kraj ktory w ostatnim roku nie dawal kasy
podobno kryzys byl, nie mieli wyjscia :)
Cytat:
nie wiem tez czy wiesz ale kazda pomoc panstwa byla pozyczka ktora musi zostac zwrocona, a "sluzyla" utrzymaniu produkcji czyli miejsc pracy.

Nie wiem czy wiesz, ale z punktu widzenia ekonomicznego to nie byla pozyczka sensu stricte - wiadomo im wieksa firma, im wiecej ludzi zatrudnia, im wiecej zarabia = tym wieksza placi podatki. Nie mozna wiec w rok czy dwa zarznac kury ktora przez dziesieciolecia moze znosic zlote jajca. Wiec pompowali ;]

Hubeeert - 24-02-2010, 19:48

j-rules miałem tego nie pisać, ale jakby nie dajesz wyboru...
1. Nie znasz specyfiki rynku USA gdzie potkniecia jak to określasz tego typu sa dla Klientów powodem do bojkotu
2. Naprawa tylu MILIONÓW aut nowych lub prawie nowych po KILKU LATACH ukrywania problemu mówi sama za siebie - TOYOTA chciała uniknąć kosztów i "utraty twarzy" nawet za cene oszustw i ludzkiego zycia
3. Co do komisji parlamentarnych to USA w dziedzinie komisji senackich i kongresowych zawstydziłyby nawet turbodymomena ;-)
4. Wypadałoby wiedzieć o czym się pisze a nie tylko ślepo wielbic to co japońskie
5. Sorry - masz trochę za mało lat żeby oceniać innych - Amerykanie mogą wydawac Ci się głupi, jednak to oni maja bogaty kraj a nie my :-)

Zapamiętaj też, że co najmniej niegrzecznie jest stwierdzać, że Ci którzy z danej sytuacji wyciagają inne wnioski niż Ty są głupi...

Anonymous - 24-02-2010, 20:25

ale ja pisze o fordzie pinto z 1971 roku, wtedy jeszcze nie bylo internetu :) owszem był i to już w latach 60tych:)oczywiście używany przez wojsko, oraz uczelnie wyższe w USA:)pozdr.
Anonymous - 24-02-2010, 21:42

Bartek napisał/a:
Polska ???? - Nie mieli komu :biggrin:


to sie nie liczy :) choc po czesci chcieli w postaci doplat ale wyszlo jak wyszlo, czyli jak zwykle :D :D

Bastek77 napisał/a:
owszem był i to już w latach 60tych:)oczywiście używany przez wojsko, oraz uczelnie wyższe w USA:)pozdr.


uwielbiam to forum za lapanie za slowka, OK wyjasniam: 90% spoleczenstwa nie mialo i nie moglo codziennie czytac nowych newsow o tym ze w fordzie pinto zapala sie bak przy udezeniu w tyl auta i ze z tego powodu gina ludzie i ze ford sobie nic z tego nie robil.

sampler - 24-02-2010, 21:59

Tak dla odmiany:
Nawet na naszym rodzimym podworku zaczynaja sie dziac jaja. Niestety silniki z Outlanderka 2.0 did (via VW BSY) posiadaja te same wady co vw czyli pekaja glowice...Temat ciekawy bo wynika z tego ze serwisy MMC w Polsce kreca jak tylko sie da zeby nie wymieniac glowicy

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=19593

swinks_UK - 24-02-2010, 22:08

Skoro zrobiło się trochę frywolnie w dyskusji:
arturro napisał/a:

co do pompowania kasy to pokaz mi kraj ktory w ostatnim roku nie dawal kasy koncernom samochodowym?

UK, na przykład, woleli wpompować pieniadze w system bankowy. W efekcie mamy na Wyspach pogłebienie kryzysu :wink: Hm... no tak, poza TVR wiele nie zostało z prawdziwie angielskich producentów :badgrin:

Przykład z Fordem może trochę nie trafiony, biorac pod uwagę stiopień "zmotoryzowania" społeczeństwa, to faktycznie nie opylało się wtedy robić akcji naprawczej. Jakiś czas temu oglądałem program dokumentalny o tym modelu Forda i innych wpadkach motoryzacyjnych. W latach 60-tych tak samo wpadkę zaliczył Chrysler z kierownicą wbijającą się w klatkę piersiową przy zderzeniu już przy prędkości 25mph.
Co nie zmienia fakty, ze ponad milion aut do poprawy na dzień dobry... kolosalny uszczerbek dla firmy.

Apropos komisji. Wczoraj i dzisiaj szefowie Toyoty tłumaczyli się przed komisją Senatu USA. I zanosi się na to, że może być tylko gorzej dla Toyoty. Póki co niusy są takie, że Toyota nie ujawniła wszystkiego na temat usterki z gazem i wstępnie przyznała, ze NIE JEST W STANIE usunąć tej usterki z wezwanych aut :shock: :shock: :shock:
Oj, źle panie dzieju, źle.... :doubt:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group