To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Sprawdzenie i regulacja luzu zaworowego - Lancer CYxA

plecho1 - 27-04-2016, 11:55

dr2ke, warto poszukać gazownika spoza Czakramu który ogarnia te instalacje i robi to po części z zamiłowania a na pewno będzie działać bezproblemowo.
Lipson-L1 - 27-04-2016, 20:49

goro354 napisał/a:
Na LPG zrobił 57 tys

Po montażu gazu były mierzone wcześniej luzy np po 20, 30 tys km?

Golotheman - 28-04-2016, 11:29

57 tys to strasznie krótki czas :( aż ciężko w to uwierzyć, że instalacja tak szybko zdewastowała silnik. Coś zrobili nie tak - prawdopodobnie autoadaptacja i następny, następny :( i komu teraz wierzyć w tych montażach, masakra... Boję się, że nie znajdziemy wspólnego środka z tym, czy można w końcu bezpiecznie zagazować lancera. Ralfpi jeździ bez większych problemów na brc, ale ma wcmocnienia. Gdyby palił mniej, to opcja gazowania jest do zastanowienia. Ale 10 litrów benzyny to już granica gdzie naprawdę jest o co walczyc...
RalfPi - 28-04-2016, 19:58

W moim odczuciu wpływ ma wiele czynników:
1) Dostrojenie instalacji (ja rozumiem to poprzez proporcje spalonego gazu do spalania benzyny (która powinna wynosić około 1.15-1.2 (czyli pali 15-20% więcej gazu niż paliłby benzyny).
2) Sposób jazdy użytkownika - pałowanie na zimnym, czy mocne obciążania silnika na niskich obrotach
3) Jakość oleju

Ludzie piszą - "na BRC mi silnik padł" - jak dla mnie wynika z tego tylko tyle, że silnik nie pracuje prawidłowo.

PS Jadę na regulację luzów zaworowych po raz 4-ty w maju. Luzy zawsze były w normie i nie było zasadniczo z silnikiem kłopotów - jedyny problem to "granie" zaworów (? a może czegoś innego) przy ujemnych temperaturach przez kilka sekund po starcie na zimnym. Przebieg 117kkm w tym 114 kkm na LPG.

Golotheman - 29-04-2016, 07:43

:wav: fala dla Ciebie RalfPI - oby gazik hulał jak najdłużej. Też mam wrażenie, że wszystko zależy od zubożałej mieszanki. Z brc jest o tyle problem, że tam daje się tylko mnożniki - nie da się za bardzo podziałać z "bogatą mieszanką". Mają jakieś tam limity. A dziady jak stroją, to często używają autoadaptacji... a to jest silnik z DOHC-em i wtedy dochodzi do wypalania. Problem znany w KIA również. Czasem i Toyota. Gdyby w całym paśmie udało się stawić żeby palił z 2 litry więcej, bylibyśmy bezpieczni... gaz i benka to mieszanina węglowodorów i tyle.. bez cudów...

Osoby z gazem - pomijam fakt lubry która jest bardzo dwuznaczna - macie ustawiony dotrysk benzyny? Jeśli tak, to w jakim stopniu (oczywiście jeśli dysponujecie taką wiedzą) - szczególnie pytanie do Ciebie Rafał

goro354 - 29-04-2016, 07:57

Lipson-L1 napisał/a:
goro354 napisał/a:
Na LPG zrobił 57 tys

Po montażu gazu były mierzone wcześniej luzy np po 20, 30 tys km?


Właśnie tego nie wiem, ponieważ kupiłem auto już z instalacją gazową i to był błąd. W książce serwisowej ma wpis, że regulacja zaworów (wymiana szklanek ) była robiona przy 120 tys. Teraz ma 127 tys. coś tu jest nie tak...

Golotheman - 29-04-2016, 10:16

no to mogło być tak, że regulacja była dopiero po 120 tys. to nawet producent zaleca przy 100... to nie dziwię się, że taki zaniedbany silnik
Riva - 01-05-2016, 19:41
Temat postu: Luzy
Witam.
Panowie szukam w sieci ściągi w postaci filmu lub pdf instrukcji regulacji luzu zaworów w Lancer 1,8 . Czy ktoś miał do czynienia z tym tematem lub samodzielnie sprawdzał luzy zaworowe. Pozdrawiam.

dr2ke - 04-05-2016, 08:26

Riva, w 1.8 luz zaworowy reguluję się poprzez dobór szklanek. Co do samodzielnego sprawdzania luzów to ja też mam pytanie - jaki szczelinomierz polecacie ? Może w ASO używają jakiś dedykowany ?

Ten, który posiadam ma listki o grubości: (...; 0,15; 0,20; 0,25; 0,30; ...) niestety takim szczelinomierzem nie da się pomierzyć bardzo dokładnie, można co najwyżej oszacować czy nie ma grubego błędu. Przeszukując internet trafiłem też na taki: (...; 0,15; 0,18; 0,20; 0,23; 0,25; 0,28; 0,30; 0,33; ...) - jest lepiej, ale może są szczelinomierze, które mają listki co 0,01, np. w przedziale od 0,15 do 0,35 ? ;-)

[ Dodano: 04-05-2016, 08:42 ]
Na stronie 8 jest link do manuala o sprawdzaniu luzów. Kolega Bizi78 go wstawił.
Na stronie 11 znalazłem też wyniki pomiarów luzu zaworowego kolegi Lipson-L1 zrobione w ASO. Wyniki te wskazują jednoznacznie, że używany był szczelinomierz z listkami o grubościach (...0,10; 0,13; 0,15; 0,18; 0,20; 0,23; 0,25; 0,28; 0,30; 0,33...) - czyli taki, który można kupić za maks 40 PLN :-)

RalfPi - 09-05-2016, 23:29

Golotheman napisał/a:
fala dla Ciebie RalfPI - oby gazik hulał jak najdłużej.

Seredeczne dzięki Kolego Golotheman - trochę mnie nie było na Forum.

Nie robiłem regulacji - zabrakło czasu - robię regulację za miesiąc - przy przebiegu około 121kkm.
Umówiłem się na jazdę próbną BMW 320i (F30) 184KM, a Lancera oddam na regulację.
Póki co bez kłopotów (choć wczoraj po 3 dniowym postoju silnik odpalił na 3 garach... Po 5 sekundach pracował normalnie). Dzisiaj podróż 550km - bez kłopotu.

PS W serwisie Mitsu w Szczecinie gość mi właśnie mówił o tym, że szczelinomierz z listkiem np. 0.25 wchodził prawie, prawie.. więc można powiedzieć, że luz jest np. 0.22 - ciężko pomierzyć te luzy bardzo dokładnie - myślę, że mamy błąd pomiaru rzędu +- 0.05.

dr2ke - 10-05-2016, 08:49

Cytat:
PS W serwisie Mitsu w Szczecinie gość mi właśnie mówił o tym, że szczelinomierz z listkiem np. 0.25 wchodził prawie, prawie.. więc można powiedzieć, że luz jest np. 0.22 - ciężko pomierzyć te luzy bardzo dokładnie - myślę, że mamy błąd pomiaru rzędu +- 0.05.


Prawda. Ciężko dokładnie pomierzyć szczególnie ze zwykłym szczelinomierzem, tj z listkami co 0.05 mm, gdyż tolerancje jakie dopuszcza MMC to +/-0.03 mm. Planuję zakupić szczelinomierz dokładniejszy o którym pisałem wyżej.

Golotheman - 10-05-2016, 09:02

jak luzy uważam, że można próbować pomierzyć samemu, ale wyjmowanie szklanek/ zamiana/ wymiana/ to jest wyższa szkoła jazdy. Jak zobaczyłem zdejmowanie całego rozrządu i wyjmowanie wałków to mam wątpliwości co do tego, czy któryś warsztat robi to porządnie... a sam nie mam narzędzi i jak to się mówi - najgorszy jest pierwszy raz... a w ASO na pewno jakoś się szkolili, tylko że to w większości olewusy... ale jak usłyszałem 360 zł za sprawdzenie luzów to mi szczęka opadła...
dr2ke - 10-05-2016, 11:45

Golotheman napisał/a:
jak luzy uważam, że można próbować pomierzyć samemu,


To prawda. Zajęło mi to ~1,5h z kolegą, który z zamiłowania jest mechanikiem ;-) Cholera mnie brała jak on w Hondzie z 2004 roku sprawdza sobie regularnie, jak coś jest nie tak to bierze klucz, śrubokręt i po sprawie. A u nas szklaneczki...

Golotheman - 11-05-2016, 06:44

mam dokładnie to samo - mój kolega ma zagazowanego accorda i co 20 tysięcy jedzie do mechaniora, mierzy mu co trzeba i w kwadrans dokręca śrubeczki i wszystko gra - i od razu ma informację jaki jest stan i które ubywają szybciej/wolniej... kto wymyślił te durne szklanki... w toyocie jest to samo hmm ?
plecho1 - 11-05-2016, 07:41

Golotheman napisał/a:
kto wymyślił te durne szklanki... w toyocie jest to samo hmm ?

Oczywiście księgowi aby firmie żyło się lepiej :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group