Nasze Miśki - Black DEVIL...
Hugo - 23-08-2012, 14:45
Krzyzak napisał/a: | a ja spojrzałem na temat i przeczytałem z rozpędu: "black debil".... | Bo padnę
SPIDER-ek - 23-08-2012, 14:46
No to ładnie
Owczar - 04-09-2012, 00:20
Jako, że nie wziąłem w tym roku aparatu, poszukuję przypadkowych zdjęć swojego galanta ze zlotu tak więc ktokolwiek widział, ktokolwiek ma
mkm - 04-09-2012, 00:42
Ja mam tylko jedno:
Jogurt - 04-09-2012, 00:45
Owczar, podeślij @. Btw całkiem,całkiem Gal teraz wygląda.
Matejko - 04-09-2012, 09:41
Owczar - za warunki w jakich auto bylo robione i efekt koncowy nalezy sie szacun
a zdziwienie innych - "nie no to przeciez folia" bezcenne
Sunderland86 - 04-09-2012, 09:44
W tym czarnym lakierze prezentuje się zacnie
Do środka jasna skórka by pasowała.
Owczar - 04-09-2012, 09:48
Dzięki za pozytywne komentarze
Sunderland86 napisał/a: | Do środka jasna skórka by pasowała. |
I ciemne szyby Ale póki co nic nie zmieniam
SPIDER-ek - 04-09-2012, 12:20
Faktycznie ładnie Ania pomalowała Tobie ten samochód, nie wiedziałem że ma takie zdolności
Mam trochę fotek ze zlotu twojego rekina w macie, więc jak znajdę czas to wyślę na maila.
Owczar - 12-09-2012, 23:20
No to się nacieszyłem...
Po tym jak zrobiłem zawieszenie, hamulce, dopieściłem detale po swapie, wymieniłem reperaturki, pomalowałem... ktoś mi zrobił z dupy garaż.
Sprawca jest i przyznał się do winy, ale jak mi dadzą szkodę całkowitą, to policzą wartość z eurotaxu, która nijak ma się do nakładu kasy i pracy włożonej w auto.
Zderzak, obie lampy, pas tylny, błotniki ściągnięte do siebie, klapa no i jedna podłużnica ruszona...
Owczar - 12-09-2012, 23:27
Każde info, jak z tego zdarzenia wyjść tracąc jak najmniej mile widziane.
Orientuje się ktoś czy muszę się godzić na szkodę całkowitą?
No i czy to będą chcieli zrobić jako szkodę całkowitą?
Owczar - 12-09-2012, 23:29
Na zdjęciu tego nie widać, ale podłużnica wyszła przez zderzak...
Wiadomo, że to tylko auto, ale ostatnio już wszystko było zrobione jak należy....
tresorex - 12-09-2012, 23:31
A dlaczego nie chcesz szkody całkowitej. Wartość auta policzą na 9000, wartość wraku powiedzmy 4000 więc dostajesz 5000 do ręki i auto zostaje u ciebie i robisz z nim co chcesz... (na złom albo naprawiasz)
Szkoda auta
Owczar - 12-09-2012, 23:33
Nie chcę szkody całkowitej, bo z 98 roku jest tylko karoseria, cała reszta jest z 2000 roku... Ale tego nikt mi w wycenie nie uwzględni...
W dzień obejrzę możliwość naprawy. Tylny pas raczej do przespawania, bo już teraz widziałem porwaną blachę..
Sticker - 12-09-2012, 23:33
Teoretycznie z OC sprawcy możesz naprawiać samochód do równowartości auta sprzed wypadku.
|
|
|