To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Black DEVIL...

arturj123 - 15-09-2012, 14:42

E38...:)
Krzyzak - 15-09-2012, 14:51

E38 to jedyne auto, na które byłbym w stanie zamienić Gala :)
tylko te ceny części...

deejay - 15-09-2012, 20:01

Marcin na pocieszenie :wink:

http://moto.allegro.pl/sy...2613254191.html

robertdg - 15-09-2012, 20:36

Jak E38 to najlepiej M62 :p
Owczar - 16-09-2012, 00:39

Piękna sztuka, ale tak jak Robert napisał, jedyna słuszna to z M62. Ja myślałem nad E39 z M62. E38 jest jednak dużo droższa w utrzymaniu...

Tak czy inaczej zobaczymy co z galantem, a tymczasem zejdźmy na ziemię :)

Pół dnia spędziłem przy tym złomku :/ Myślałem, że jest pęknięta sprężyna a się okazało, że podpora sprężyny przy amorku przegniła. Sprężyny bym dopasował, ale amorki... Obdzwoniłem wszystkie szroty w okolicy. Popytałem w sklepach, ale nigdzie nie mieli na miejscu. Więc pozostała rzeźba. Amorki od passata B5. Niestety mocno zjeżdżone. Podpora sprężyny o 10cm wyżej niż w skodzie, ale reszta podobna. Niestety była rzeźba przy mocowaniu poduszki górnej itd... Generalnie nie pamiętam bym kiedykolwiek tak rzeźbił. Ale auto pilnie potrzebne już na poniedziałek więc nie było wyjścia. Po tych modach powstała jedyna w swoim rodzaju, skoda felicja allroad:


Amorki słabe i buja się na nierównościach. Ale i tak staram się za szybko nie jeździć. Kupiłem w ciemno komplet tulei na przód, ale okazuje się, że tuleje są ok, a magiel z końcówkami i drążkami się kończy. I tutaj uwaga, kompletny, nowy magiel można kupić za 125zł!! Jednak z wymianą trochę zabawy by było. Na razie zostaje tak jak jest. I tak chyba pójdzie na złom... Jedno jest pewne, progi zwalniające nie są już jej straszne :twisted:

Poza tymi mankamentami auto warte swej ceny. Na oponach widać jeszcze igiełki :) Z przodu barumy z poprzedniego roku, a z tyłu fuldy. Nowy akumulator, kompletny wydech, filtr powietrza jak z pudełka :) Hamulce... no cóż tego to nawet galant może pozazdrościć :mrgreen: koła stają dęba. Tak samo ręczny. Silnik MPi skody śmiga jak szalony. Ruda widoczna na zewnątrz, ale podłoga zdrowa. Cała karoseria sztywna :)

Owczar - 16-09-2012, 00:44

Na liczniku 260kkm, książka serwisowa prowadzona do 2004 roku. Auto tej klasy zrobiło słuszny przebieg, a niektórzy wierzą, że auto klasy galanta zrobiło przez tyle lat 180kkm :) Chciałbym być człowiekiem tak silnej wiary :P
Marcino - 16-09-2012, 11:38

Taka skoda jako "wół" roboczy jest oki. Tak jak piszesz ma jezdzić, cudów nie można wymagać, a ceny czesci miło zaskakują:)
BigTomala - 16-09-2012, 20:56

Orzeszku... oczom swoim pięknym nie wierzę :shock:
danino88 - 16-09-2012, 21:48

"piękna" ta skodzina :)
m6riano - 17-09-2012, 01:08

wrzuć jakieś fele pietnachy..;-)
Owczar - 17-09-2012, 02:02

Żeby nie było, że przy galancie nic się nie dzieje. Dwa dni temu wrzuciłem UKP do zegarów.

Pierwsze spostrzeżenia :)

Trzeba odseparować podświetlenie UKP od kontrolki ładowania i samej tarczy zegarów. Widać poświatę na zgaszonych zegarach.
Przy przejściu z mili na km jest problem z podświetleniem liczb rozmieszczonych w innych miejscach niż w oryginale...

Poniżej zdjęcie max ściemnionych zegarów:


A tutaj różnice pokrycia cyfr i warstwy odblaskowej:


Do zdrapania jest też biała farba nadrukowana na górze. Niestety jest sporo ciemniej. Na zdjęciach jest już zdrapana część, czyli 3 i 5k rpm oraz 100 i 160km/h.

Po ciężkiej walce udało się uzyskać równomierne podświetlenie na całej tarczy, łącznie z napisem V6. Na górze minimalnie mocniej świeci, ale i tak jest o niebo lepiej niż z tym białym nadrukiem. Było zabawy ze stopniowaniem przepuszczalności, aby nie było widać przejścia. Zabawy było tyle, że padła bateria w telefonie, którym sobie doświetlałem i nie ma foto :)

Przy okazji okleiłem czarną izolacją wyświetlacz UKP bo podświetlał zegary na wyłączonym zapłonie i kontrolkę ładowania.
Dodatkowo zaczerniłem markerem okolice kontrolek by zminimalizować propagację światła dookoła. UKP w zegarach wygląda elegancko i jest dużo bardziej ergonomicznie. Będę musiał teraz przedłużyć kabelki do kostki od zegarka, bo na wiązce od anglika brakuje mi 2cm :)

m6riano napisał/a:
wrzuć jakieś fele pietnachy..;-)


Jakbym nie miał na co kasy wydawać :) Ja tam wolałbym wymienić w niej magiel, łożysko koła, tylne amorki ze sprężynami itd :) To auto ma tylko przewieźć trochę gratów, a potem albo ktoś ją kupi, albo pójdzie na żyletki...

Tomek - 17-09-2012, 08:22

ile ostatecznie dałeś za tą skodzine??
kolega z rok temu chciał sprzedać swoją skodzinę (bliźniaczka), którą miał od nowości
135 tyś przebiegu, LPG, stan niemal jak nowy za 3500 zł i nikt jej nie chciał

Krzyzak - 17-09-2012, 08:37

Owczar napisał/a:
Hamulce... no cóż tego to nawet galant może pozazdrościć :mrgreen: koła stają dęba.
może tylko czerwone tak mają, bo znajomy ma zieloną i hamulce są na poziomie poloneza z lat 80-ych
Owczar - 17-09-2012, 10:29

Tysiaka mnie kosztowała.

W tej bez problemu blokują koła. Z kompletem osób pewnie nie byłoby tak super, ale w 2 osoby z łatwością się zatrzymuje.

Sunderland86 - 17-09-2012, 10:54

Owczar napisał/a:
skoda felicja allroad:


Wygląda jak lowrider :mrgreen:

Przykra sprawa z Galantem :( trzymam kciuki za pomyślne zakończenie sprawy :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group