Nasze Miśki - Black DEVIL...
m6riano - 17-09-2012, 17:59
Owczar napisał/a: | Tysiaka mnie kosztowała. |
Dawaj wsadzimy ledy wszędzie i popchniemy za 2 kafle..;-)
ps. jaki masz rozstaw śrub tam?
mam fele 13 tanio do popchnięcia 4x100 więc jakby pasowały to może handel wymienny..;-)
Owczar - 19-09-2012, 11:14
Gdyby przypadkiem jazda tym złomem była zbyt mało uciążliwa, ktoś postanowił zadbać o to by było inaczej.
Taki widok zastałem dzisiaj rano... Auto było zaparkowane jedną stroną w błocie, drugą w trawie i pokrzywach. Nikogo nie zastawiłem, nie blokowałem przejścia...
Tak więc galant nie jest pechowy, to po prostu ludzka zawiść i głupota. To nawet nie numery nie z Warszawy, bo skoda ma mokotowskie blachy.
Tomek - 19-09-2012, 11:19
Owczar napisał/a: | Tak więc galant nie jest pechowy, |
to po prostu Ty jesteś pechowy
albo komuś podpadłeś
Owczar napisał/a: | to po prostu ludzka zawiść i głupota. |
głupota może tak
ale zawiść?? o co?? o skodę ?
Owczar napisał/a: | To nawet nie numery nie z Warszawy, |
posiadanie nie-warszawskich numerów jest niebezpieczne w wawie??
Owczar - 19-09-2012, 11:36
tomek84 napisał/a: | albo komuś podpadłeś |
Z byłą rozstałem się ponad 2 lata temu, więc chyba już jej przeszło
tomek84 napisał/a: | ale zawiść?? o co?? o skodę ? |
Ej no nie obrażaj skody terenowej
tomek84 napisał/a: | posiadanie nie-warszawskich numerów jest niebezpieczne w wawie?? |
Chyba nie, ale ktoś mi sugerował, że może to przez to te akty wandalizmu wobec galanta.
Musiałem kupić power tape w cenie używanego lusterka, ale przecież musiałem coś z tym zrobić... Jakaś masakra.
Jakiś czas temu kilka metrów dalej ktoś wypchnął chevroleta jakiegoś małego w podobnym stanie na środek różnicy. Dzień wcześniej wyłamali mu klapkę paliwa i powykręcali lusterka w drugą stronę. Tutaj nie dało się wygiąć... Podejrzewam, że to te same osoby. Wieczorami towarzystwo pije w parku na górce... Galanta parkuję na osiedlu zamkniętym od czasu malowania...
Zielu - 19-09-2012, 12:03
Kurde faktycznie niefajna sprawa....pewnie jakaś okoliczna dresiarnia się nudzi i szuka rozrywki
sveno - 19-09-2012, 14:59
tomek84 napisał/a: | posiadanie nie-warszawskich numerów jest niebezpieczne w wawie?? | moich dwóch braci twierdzi że tak, normalnie jedne parkuje w blaszaku, a drugi na strzeżonym parkingu, ale wiadomo, że czasem trzeba zaparkować w innym miejscu i już każdy z nich zarobił albo "złożone" lusterko, albo but w drzwi (dało się wyprostować przyssawkami) o rysach kluczykami nie wspominając. Jeden z nich kilka lat temu dostał soczysty napis "penis" (w tej wulgarnej formie i do tego z błędem ortograficznym) na tylnej klapie Calibry, wyryty był jakimś dużym gwoździem/śrubokrętem do samej blachy, tak że za 2 dni zaświecił się na rudo, masakra.
Bartek - 19-09-2012, 15:27
sveno, myślisz że warszawskie numery przed takimi wybrykami chronią?
Ostatnio jest lepiej - wprawdzie w 95% parkuję na własnym lub na zamkniętym terenie, ale Agnieszka całe dnie parkuje na ulicy, ja dorobiłem się jednej niewłasnej wgniotki , Wagon poobijany jest, ale rysownicy się nie trafili. Jak mieliśmy E3, to oba były podrapane przez gówniarzerię.....
Owczar - 19-09-2012, 22:52
I jak kupić w tym mieście nowe auto
luckyluck - 20-09-2012, 10:43
Owczar napisał/a: | Taki widok zastałem dzisiaj rano... |
Kurka Marcin...
tomek84 napisał/a: | posiadanie nie-warszawskich numerów jest niebezpieczne w wawie?? |
Wystarczy wejść na forum TuskVisionNetwork Warszawa i poczytać. Słoikarze to najlżejsze określenie na przyjezdnych. Choć i tak ci z początkiem W mają lepiej od tych z L.
Owczar napisał/a: | I jak kupić w tym mieście nowe auto |
Zauważyłem, że jak fura wypasiona to jednak większy szacunek jej okazują, bo często boją się właściciela.
sveno - 20-09-2012, 17:33
Owczar napisał/a: | I jak kupić w tym mieście nowe auto | akurat jakbym miał nowe auto gdzie obowiązkowe jest AC to by mnie to nawet nie obchodziło, gorzej jakbym miał postawić tam 15letniego Rekina na którego nikt mi AC nie sprzeda
SPIDER-ek - 21-09-2012, 12:22
Dokładnie jest tak, że jak w Wawie ma się obce blachy to ma się przekichane.
Mój samochód Seat odkąd pojawił się w Wawie na obcych blachach, to miał wszystko zrobione, od pogiętej karoserii po lusterka, oplucia, opony przebite itd.
My(komórka bezpieczeństwa w mojej pracy) złapaliśmy jednego dziadka 80letniego który był jakimś byłym wojskowym, któremu się nudziło i niszczył samochody. Później się tłumaczył że jak wcześniej nie było biurowców to było spokojnie. A sam parkował swój samochód w garażu. Więc nie jest powiedziane że to robią młodzi wandale, ale poprostu idioci.
Poprostu jest tutaj więcej wieśniaków, nie mówiąc brzydko z zjechaną psychą, zazdrosnych itd.
Owczar - 23-09-2012, 17:24
Galant wyjechał w piątek do blacharza. Jeszcze przed wyjazdem udało się zrobić zegary:
Będę musiał jeszcze przyciemnić górną część, ale udało się uzyskać jednolite podświetlenie. Na foto nie wyszło równo przez słońce, ale jest lepiej niż było z milami No i UKP w końcu w odpowiednim miejscu
Tymczasem skoda przewiozła bez problemu 400kg No ale spalanie w cyklu mieszanym 70:30 (trasa/miasto) wyniosło 10 litrów PB. Z tymi 400kg zrobiła tylko 10km.
Owczar - 04-10-2012, 12:11
Mija już 3 tygodnie od zdarzenia, a kasy od ubezpieczyciela nie ma... Podwykonawca- likwidator szkody dopiero wczoraj miał przesłać wyliczenia rzeczoznawcy i decyzję do chartis, które ma wypłacić kasę.
W międzyczasie domagali się homologacji na instalację gazową aby potwierdzić komponenty pomimo tego, że prosiłem rzeczoznawcę by sfotografował całą konfigurację...
Rzeczoznawca się spisał, choć na dobrą sprawę można by jeszcze się spierać o niektóre kwestie. Jeśli wypłacą to co deklarują to nie będę się nawet kłócił, bo naprawę i rekompensatę za ponad miesiąc bez auta starczy
Galant się naprawia, zawiozłem w zeszłym tygodniu tylny pas do blacharza. Przy okazji będzie robiona konserwacja podwozia.
W dalszym ciągu szukam górnej listwy zderzaka tylnego, jeśli ktoś ma to prośba o kontakt.
Skoda zrobiła już 1300km, jest coraz głośniej, ale poza tym daje radę. Zamortyzowała się już nawet Spalanie bez zmian, oscyluje w okolicach 10l w cyklu 50/50. Tak więc galant też pali z moją ciężka nogą prawidłowo
robertdg - 04-10-2012, 20:28
Miałeś zatrzymany dowód przez policje Owczar napisał/a: | W dalszym ciągu szukam górnej listwy zderzaka tylnego, jeśli ktoś ma to prośba o kontakt. | A jak bardzo pilne
Torp12 - 04-10-2012, 21:39
Owczar napisał/a: |
W dalszym ciągu szukam górnej listwy zderzaka tylnego, jeśli ktoś ma to prośba o kontakt.
|
O takie cuś??
Dostałem jak zakupilem zderzak od avanca, ale nie bylo sensu montowac tego, wiec chetnie sie wyzbede.
|
|
|