saphire - 16-09-2007, 17:35 Ja mam Mobil1 5w50 więc zakres temperatur pracy od poniżej -40'C do powyżej +50'C (czytaj: od Nordkapp po Cape Agulhas)  więc jak na Europę nawet z przyległościami wystarczy 
PS. Co do marudzenia o oleju to tak jak z wygrywającą drużyną - składu się nie zmienia więc jak silnikowi z Twoim olejem dobrze to po co kombinujesz - lej mu to co ma i do czego się przyzwyczaił.
Kaleid - 16-09-2007, 17:57 I gitara jak to mawia Ferdek K . [ Dodano: 16-09-2007, 18:28 ] A teraz poważnie,ten silnik w cześci tłokowo korbowej oraz rozrządu jest konstrukcją niezbyt nową.W momencie konstruowania tzw rzadkie oleje nie były jeszcze uwzględniane przez konstruktorów, tak więc panowie nie demonizujmy, jedynaą różnicą jest układ zasilania .Oleje typu 0 w ,są przeznaczane do naprawdę wysilonych silników o bardzo niskich tolerancjach pasowania elementów współpracujących ze sobą. pozdrawiam Robson86 - 16-09-2007, 20:15
w przypadku silnikow Polonezow, Fiatow 125p rzeczywiscie tak jest (silniki starszej konstrukcji) Kiepskie uszczelnienie silnikow i mala precyzja montazu wykluczaja stosowanie dobrych syntetycznych olejow. Inaczej jest ze "wspolczesnymi" silnikami. Te wymagaja stosowania dobrych olejow. A im on lepszy tym lepsze jego dzialanie i dluzsza zywotnosc. Dlatego jesli silnik jest sprawny czyli nie pali oleju w ogromnych ilosciach, nie cieknie i nie halasuje "w ciemno" mozna wybrac olej syntetyczny lub ewentualnie pol syntetyczny. Dla wspolczesnego silnika granica 100 czy 150tys KM jest malym przebiegiem. Wspolczesny silnik na dobrym oleju przejezdza 3-4razy tyle (kolo 300-400tys KM).Dlatego nie ma sensu zalewac silnika mineralem...
http://img409.imageshack..../img0001nh3.jpg hmm patrzac na ten wykres jeszcze lepszym wyborem bedzie 10W40 lub 10W50
pozdroo Anonymous - 16-09-2007, 20:31 witam czytam czytam i w sumie sam juz nie wiem co nalać....a mianowicie. Po kupnie ze względu na specyficzną sytuację nie jestem pewien czy to co było napisane to prawda ,a było że shell 5 w 40 .Nadszedł czas na wymianę a muszę dodać że przejechane mam 233 tys.Myślałem o shellu 10w 40 ..ze wzgledu na przebieg. Co o tym myślicie? pozdro Moomin - 16-09-2007, 20:35
Pewnie tak, tyle, że w naszych warunkach zbyteczne są aż takie wartości. [ Dodano: 16-09-2007, 20:37 ]
Myślę, że to dobry wybór, ale skoro masz GDI to zakręć się może za olejem przeznaczonym specjalnie do tego silnika, czyli Shell Helix Plus AH 10W30: http://www.romiko.pl/www/?p=/romiko/3/3 Nie jest go łatwo dostać, ale da się. Kaleid - 16-09-2007, 20:45 Współczesne oleje syntetyczne ,półsyntetyczne są na tyle dobre , że dla silników eksploatowanych w normalnych warunkach (nie wyczyn) ,nie sprawia tym silnikom to żadnej różnicy . Istota sprawy polega na właściwej eksploatacji całego pojazdu . Widziałem silniki zarżnięte na super olejach . Nie to jest antidotum na wszystko. Oczywiście olej to podstawa ale w tej chwili dywagowanie że shell jest lepszy od castrola czy też innego markowego oleju bzdurą , bo one są właściwie takie same. Pozdrawiam Robson86 - 16-09-2007, 20:47
tez mi sie wydaje ze bedzie to dobry wybor. Taki najbezpieczniejszy bedzie 
Shell lub ewentualnie Castrol 
Pozdroo Anonymous - 16-09-2007, 20:51 dzięki...będę szukał takiego ale wolałbym żeby go mieli w serwisie wymiany olejowej....bo jak pomyślę o wymianie filtrów...... ....a tak to jednak wszystko w cenie...i jak się ich przypilnuje to jest ok.
Moomin - 16-09-2007, 21:08
Wątpię żeby przeciętna stacja miała ten olej. Nawet w internecie nie jest łatwo go znaleźć. Filtr Knechta kosztuje koło 20zł więc żadne koszty. Co jeszcze dowiedziałem się na temat olejów to to, że Castrol jest polecany akurat przez Mitsubishi Polska bo taką podpisali umowę z dystrybutorem. To są tylko umowy regionalne, w Polsce jest Castrol, w innych krajach może być Mobil, Esso czy Shell. Centrala nie narzuca żadnego producenta. Anonymous - 16-09-2007, 22:06 A czy powiedzmy zastąpienie lanym do tej pory do auta (niewiadomego pochodzenia) 0W30 olejem 0W40 może mieć jakiś wpływ na autko? Z tego co widzę wybór 0W30 jest nieco "ograniczony" a 0W40 można już kupić za "przywoite" pieniążki. Co powiecie na temat tego http://moto.allegro.pl/it...aktura_vat.html saphire - 16-09-2007, 22:42 Przeca taniej w sklepie a tu jak doliczysz za przesyłkę to prawie dwie stówy wychodzi. Toć ja za Mobil1 5W50 z filtrem i wymianą zapłaciłem 160zł... nie popadajmy w skrajności z tymi zakupami przez internet. PS. Choć w interku to po tej samej cenie i z gratisowym literkiem i wysyłką jest. Anonymous - 16-09-2007, 22:47 Pamiętam jak kumpel kupił nowego Focusa, oryginalnie był na 5W30, ale po przebiegu 100tyskm, producent zalecał, a wrecz nakazywał zmianę na 5W40 ewentualnie 10w40, oczywiście rekomendowali olej forda, ale to nie ma istotnego znaczenia, bo dla forda są oleje wielu firm. Dla silnika GDI jak już słyszałem kilka razy najlepiej pasuje ten olej shella, ale chyba nie problem z olejem a z konstrukcj a samego motoru. Robson86 - 17-09-2007, 09:08
tzn 
Bo powiem szczerze ten problem mnie tez dotyczy. Za 1000KM mam przeglad samochodu i sam nie wiem jaki zalac olej. Tam gdzie serwisuje (Lublin ASO Parexbud) zaleja mi 5W40 lub 10W40 Magnateca, w Kielcach gdzie jeszcze nie bylem na przegladzie (a sie pytalem jaki olej polecaja) zalewaja Mobila 1 5W50.... noszzzzz  Jak dzwonilem do Krakowa, Wawki,Opola itp polecali jeszcze inne oleje... 
i badz tu madry
pozdroo Anonymous - 17-09-2007, 10:27 dokładnie...co jeden to mądrzejszy....ale chyba poszukam sobie gdzie są u mnie te filtry (oleju i paliwa) i sam powalcze...chociaz..powiedzcie mi jakie mogą być ewentualne konsekwencje zalania go zwykłym shellem 10w40 i np. co 10 tys. go wymieniać....sam nie wiem czy bierze oliwe czy nie ,jeszcze nie zdązyłem tego sprawdzić . wiem tylko że jest zaj....ie czuła na paliwo...jak coś nie tak to zaraz wariuje...ale to już inna bajka.Dodam też że myślę o wymianie w jakimś serwisie olejów bo za bardzo nie mam sam gdzie tego zrobić , szczególnie jeżeli chodzi o filtry a z tego co tu czytałem to nie takie hop. pozdro z wyboistych kujaw 
Anonymous - 17-09-2007, 12:14 Właśnie trzy dni temu wymieniłem olej i filtr w garażu i zajęło to 30 minut. U mnie filtr oleju jest przy samej misce i odręcił sie ręką (fakt, że przy dość duzym oporze). Filtr kosztował 20 zł (japoński) a olej wlałem 5W 40 Magnatec. Od tej pory zrobiłem jakieś 300 km i nie słychać popychaczy zaworowych, ale może zależy to od przebiegu bo samochód ma dopiero 65 tys. km. Narazie więc przychylam się do opinii tych forumowiczów, którzy twierdzą, że nie ważne jaki olej, byle dobry 
Pozdro Fikus |
||||||||||||||||||||||
