turek61 - 17-09-2007, 13:45 O.K. Miałem nie pisać ale niech tam... Śledzę już ten temat od samego początku a od kilku dni z dużym zaciekawieniem. Otóż wychodzi na to że postąpiłem wbrew wszelkim zasadom, które wyznają niektórzy a możne większość biorących udział w tej dyskusji. Gdy kupiłem samochód miał 150 kkm na liczniku i jeździł na Ultra ESSO 10W40(w Holandii).Pierwsza moja wymiana była na ELFa STI 10W40 a w tej chwili czyli po 10 kkm zmieniłem na ELFa LDX 5W40. Pewnie niektórzy z Was robią wielkie  i ogarnia Was 
Czytałem w tym temacie, i nie tyko bo w rozmowach z kolegami również o wypłukiwaniu nagarów, rozszczelnieniu silnika a co za tym idzie spadek kompresji w cylindrach i.t.d. Ale myślę, że dopóki nie zauważę ,że poziom oleju na bagnecie zjeżdża w dół w zastraszającym tempie pozostanę przy nim.Jakie będą tego skutki w przyszłości czas pokaże.Może przyjdzie mi użyć minerala lub ceramizera ...trudno przecież to tylko silnik ale póki co ... Wymiana była cztery dni temu i co na razie zaobserwowałem: 1.Podczas porannego rozruchu tylko na moment startu silnika słychać szklanki i cisza lub w ogóle nie słychać.Wcześniej grała klawiatura dość długo. 2.To z czym walczyłem cały czas czyli klekotanie jednego zaworu na zimnym lub gorącym silniku ustało.Nie słychać na razie żadnego klekotu a silnik(być może to subiektywne odczucie) pracuje ciszej i jakby lżej.Może to zasługa dodatków jakie stosują:
3.Jeżdżę te samy trasy jak przed wymianą czyli po mieście i średnie zużycie paliwa, które wcześniej stało na poziomie 9,2l. w ciągu tych czterech dni spadło na 9,0. Jak już wcześniej pisałem to jest mój świadomy wybór choć powiem, że nie bez obaw. A tak podsumowując ten temat to myślę, że sprawę wyboru oleju bierzemy zbyt poważnie.Wiem..przecież to GDI  ale to też tylko silnik.
Zwróćcie uwagę chociażby na to, że u każdego producenta znajdziecie olej polecany dla Carismy GDI 
wazu - 17-09-2007, 15:26 Czytam, tak czytam te wszystkie posty o olejach i nie wiem czy mam Wam zazdrościć, czy nie. Kupiłem w czerwcu br. cari GDI. Poprzedni właściciel przekazał mi, że jest zalana olejem Agip 15w40 (minerał). Nawet mnie to nie zdziwiło bo przebieg miała 235000 km. Teraz po analizie Waszych postów zaczynam dochodzić do wniosku, że za wcześnie gościu zalał ją minerałem. Teraz to już niestety jestem chyba ugotowany z tym olejem, bo na półsyntetyk nie wymienię (wymywanie, rozszczelnienie itp.). Muszę jeszcze dodać, że po zrobieniu około 2000 km nie zauważyłem na bagnecie ubytku oleju nawet o 1mm. Klekotanie jak to w GDI jest słyszalne, ale znośne. Co sądzicie, czy przy następnej wymianie oleju można zaryzykować i zalać jakiś półsyntetyk? saphire - 17-09-2007, 19:55 Ja bym w Twoim przypadku zaryzykował najpierw półsyntetyk jakiś 10w40 i gdyby wszystko było ok to na wiosnę wlał bym już pełny syntetyk 5w50 Robson86 - 17-09-2007, 20:37
dlatego warto tez spojrzec na "normy"  ...czyli kupowac z jak najlepsza
pozdroo Anonymous - 18-09-2007, 09:39 witam wszystkich i dziękuje za porady. No cóż zalałem go dziś mobilem 10w 40 i zobaczymy.....jak będzie ok przeję na 5...ale myślę ze pozostanę przy tym lub podobnym bo okazało się że wyleciała z niego smoła a nie olej... Poza tym okazało się że nie osiągalny u nas jest filtr paliwa ...pomóżcie pozdro Moomin - 18-09-2007, 15:42
To że olej w GDI jest czarny to norma, taka specyfika tego silnika. Zaraz po zalaniu robi się czarny. Ten silnik produkuje dużo osadów. Co do filtra paliwa, zerknij tutaj: http://www.mitsubishi-gra...p=204951#204951 Anonymous - 20-09-2007, 20:24 Witajcie dużo czytałem że olej w gdi po paru tysiączkach smoła, więc co w końcu wlać bo też to mnie czeka; kupiłem ją zalaną syntetykiem "hawolajn" saphire - 20-09-2007, 20:29 Mobil1 5w50
Robson86 - 20-09-2007, 20:59
ile uzytkownikow GDI tyle opini... najlepiej sam sprawdz ktory olej "lezy" twojej Cari
Castrol 5W40 Magnatec (i widac ze lezy temu (mojemu) silnikowi-pracuje baaardzo cichutko i kulturalnie)
Pozdroo Anonymous - 20-09-2007, 21:06 zawsze ten sam problem przy wymianie- co wlać... na aten "hawolajn" turek61 - 20-09-2007, 21:11
Chyba: Olej silnikowy Valvoline  też bardzo dobry olej Jak chcesz przy nim zostać to nie ma problemu.Jeżeli chcesz zmienić to posłuchaj saphire
Anonymous - 20-09-2007, 21:14 pracuje na nim , nie narekam i słyszałem że nie jest u nas rozlewany i "nie kombinuja" z nim turek61 - 20-09-2007, 21:20
O.... i tego się trzymaj.Ja tez w pierwszej kolejności sprawdzam trzy pierwsze cyfry kodu kreskowego.Jeżeli jest 590 to nie kupuję taki ze mnie patriota 
Anonymous - 20-09-2007, 21:23 a przecież co polskie to dobre... Moomin - 20-09-2007, 21:24
Havoline i Valvoline to nie jest to samo. |
||||||||||||||||||||||
