To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Black DEVIL...

Owczar - 28-02-2014, 16:20

Nie chcę póki co zapeszać... jak się uda lub nie uda to napiszę :)

Jestem napalony jak szczerbaty na suchary... Mimo, że nigdy nie jeździłem nawet takim autem, to łykałbym w ciemno. Chociaż jeden klubowicz tamtej marki- posiadacz takiego auta zaproponował że mnie przewiezie swoim żebym miał odniesienie. Muszę się w wolnej chwili umówić.

Ten accord też mi się podobał. Ale nie spełnia pewnego kryterium ;)

polaff - 28-02-2014, 16:41

mi zależy przede wszystkim by nie gnił jak galant bo mój bioregradacji ulega w zastraszającym tempie... Najgorsze, że zaczyna to być niebezpieczne...
Owczar - 28-02-2014, 16:50

No to niestety jest jego największa wada. Stąd rozglądamy się z żoną za innym autem. O ile podłoga i kielichy są w moim w miarę ok- są zabezpieczone, może jeszcze te 3 lata pociągną. O tyle walka z zewnątrz jest strasznie męcząca. Pojawi się gdzieś ruda, a ja lecę i robię zaprawki, kombinuję.
Galant ma zostać na dożywocie, ale już bez dopieszczania. Ma być sprawny technicznie i wozić do pracy oraz po mieście. Druga jego wada, to hałas przy dużych prędkościach- następca musi być pod tym względem lepszy.

Parcia na zmianę nie mam, tym bardziej, że więcej teraz jeżdżę rowerem, ale jak mam gdzieś dalej jechać to już się odechciewa. No i mocy mi brakuje przy prędkościach autostradowych. A w zasadzie to momentu, bo jak zredukuję to się rozpędza. Ale jak idiota redukuję do 3 przy 140 żeby wrócić do prędkości przelotowej...

polaff - 28-02-2014, 16:52

Owczar, w galancie brakuje Ci mocy/momentu?
Owczar - 28-02-2014, 17:02

No powiem Ci, że tak. Znaczy jest może i ok. Ale załóżmy przy tych 140 na 4 biegu nie przyśpiesza jakoś rewelacyjnie. Spod świateł lekkie muskanie gazu i wszystkich widzę we wstecznym lusterku. Nawet współczesne auta nie dają rady.

Pojeździłem BMW 530d i teraz mam niedosyt momentu ;) Tam przy każdej prędkości auto wyrywa do przodu po wciśnięciu gazu. Może gdyby w Galu była skrzynia 5 biegowa to wystarczyłoby zredukować do 4.

polaff - 28-02-2014, 17:10

Owczar napisał/a:
Może gdyby w Galu była skrzynia 5 biegowa to wystarczyłoby zredukować do 4.
pewnie tak.
Ja często mam zdziwienie w oczach konkretne jak np chcę dynamicznie (podczas jazdy) wskoczyć na skrzyżowanie i lizę na gwałtowną redukcję skrzyni i konkretne odejście, a tu...
TCL bo auto lekki poślizg złapało, i w tym momencie zapominamy o redukcji i wkurzamy tych we wstecznym lusterku. Dziś za to pozdrowił mnie pan z białej scanii przez CB :) na DK10 koło sierpca, przepraszałem, ale chyba nie zakumał...

Owczar - 28-02-2014, 20:01

Bez tcl tez mu się tak zdarza. Szczególnie na 2. Musisz jechać bardzo wolno żeby zredukowal.
danino88 - 28-02-2014, 20:28

Cytat:

Pojeździłem BMW 530d i teraz mam niedosyt momentu ;) Tam przy każdej prędkości auto wyrywa do przodu po wciśnięciu gazu.


to zapraszam na jazdę moim galantem :)

sveno - 28-02-2014, 22:51

Owczar napisał/a:
Nie chcę póki co zapeszać...
chyba wszyscy oprócz polaffa wiedzą że to Luxus :)

Owczar napisał/a:
Ten accord też mi się podobał. Ale nie spełnia pewnego kryterium ;)
RWD?
Owczar napisał/a:
No i mocy mi brakuje przy prędkościach autostradowych.
nie zdziw się, jak kupisz tego Lexa i po pół roku napiszesz to samo o nim :) apetyt rośnie w miarę jedzenia jak to mówią. Rebelias przesiadł się z Carismy 1.6 na Evo i też mu zaczyna powoli brakować :)
Owczar - 28-02-2014, 23:24

Danio Twój ze zwykłym galantem nie ma zbyt wiele wspólnego :)

Sveno, dokładnie RWD. A jeśli chodzi o cel to przecież lexow jest wiele modeli :P a w ostatnim czasie rozwazalem chyba że 3 :)

krzychuzzz - 28-02-2014, 23:50

Taka jest niestety prawda że apetyt rośnie w miare jedzenia.
Przesiadając się z A4 125 Km na Galanta 2,5v6 wydawało mi się że auto zapieprza jak złe ale zaznawszy 3.0 n/a 211 KM stwierdzam że Galant nie jedzie więc w 100% rozumiem Owczara.
Ja też szukam czegoś mocniejszego...

danino88 - 01-03-2014, 02:53

Cytat:
Danio Twój ze zwykłym galantem nie ma zbyt wiele wspólnego :)


Jak to nie? Kierownica ta sama,deska rozdzielcza, podłokietnik, carbon ze sporta, dywan, maglownica, zwrotnice przód, zwrotnice tył i mógłbym tak długo :) hehe

Ale teraz na serio, mam podobny dylemat jak Ty. Jak za często jeżdżę VR4 to powoli przestaje być miło i przyjemnie. Jakie lekarstwo na to? Przesiadam się na zwykłego galanta V6 i po 2 dniach znów mam banana gdy wsiadam do VR4. Może spróbujesz tego lekarstwa ?

robertdg - 01-03-2014, 07:39

danino88 napisał/a:
Jak za często jeżdżę VR4 to powoli przestaje być miło i przyjemnie. Jakie lekarstwo na to? Przesiadam się na zwykłego galanta V6 i po 2 dniach znów mam banana gdy wsiadam do VR4. Może spróbujesz tego lekarstwa ?
Owczar napisał wyżej, że wybrał bardziej ekstremalna opcje, rower. Jezeli nie czuć przyjemności po przesiadce z rowera, to naprawde nie jest dobrze :mrgreen:
Owczar - 01-03-2014, 09:15

Robert, bo to turbo rower :biggrin:
Tomek - 01-03-2014, 13:50

sveno napisał/a:
apetyt rośnie w miarę jedzenia


poprawka
apetyt rośnie w miarę jeżdżenia

jeździłem kiedyś 2,5 tygodnia Chevy Impalą 270 KM
i przez pierwsze dwa dni nie mogłem się do niej przyzwyczaić, nie mogłem znależć tej mocy
po kilku dniach się zaprzyjaźniliśmy :mrgreen:
a prawdziwe rozczarowanie przyszło jak wsiadłem z powrotem do 160 KM :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group