To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] [FAQ] Awaria zegarka - sam się wyłącza, resetuje

Pieraś - 25-03-2011, 14:09

Kurcze niezle trzeba sie nameczyc zeby wyjac ten zegarek :-) U mnie po lutach nic nie widac golym okiem .. dlatego zanim sie wezme za poprawienie wszystkich lutow chce wlasnie sprawdzic styki samej kostki.
Hugo - 25-03-2011, 17:54

Pieraś napisał/a:
Kurcze niezle trzeba sie nameczyc zeby wyjac ten zegarek
No trochę. Bez odpięcia wtyczki ok. 1-2 sekund, z odpięciem wtyczki max. 10 sekund...
Pieraś - 25-03-2011, 19:29

No wiesz ... jak nigdy tego nie wyjmowalem to nie ciagnalem na hama by np. nie uderzyc reka w szybe jak za mocno pociagne. Teraz przy next time to juz wiem co i jak.

Generalnie obylo sie bez lutowania ... jak dla mnie to wina kostki. Lekko podgialem PINy i jest ok. Jesli problem wroci to troche tam inaczej to potraktuje.

Hugo - 25-03-2011, 21:18

Pieraś napisał/a:
No wiesz ... jak nigdy tego nie wyjmowalem to nie ciagnalem na hama by np. nie uderzyc reka w szybe jak za mocno pociagne
Ja za pierwszym razem ciągnąłem na chama, bo byłem bardzo zdenerwowany i nic się nie stało na szczęście :wink: . To auto czasami niestety zasługuje na trochę brutalności. w tym samym dniu zaczął gasnąć mi zegarek i odpadło lusterko wewnętrzne z uchwytu...
coolluk - 30-03-2011, 10:21

ja oczywiście juz tez po naprawie zegara hehe :D zrobilem wszystko kompleksowo czyli lutowanie przeczyszczenie styków kontakt sprayem oraz zablokowanie papierkiem płytki zegarka :) od 3 dni bez problemów i oby tak zostalo :) szybke przyciemniajaca tez wyjalem efekt w dzien duzo bardziej widoczny
jAZZMAN - 03-06-2011, 23:22

Dzięki powyższym instrukcjom naprawiłem zegarek bez problemu.

Służę pomocą w Szczecinie :) - gg: 34903024

tomasz091516 - 08-08-2011, 12:23

u mnie inna jazda, zegarek resetował się itp. więc wyciągnąłem i prze-lutowałem styki, teraz się nie resetuje ale za to się późni jakieś 30 minut na dobę... widziałem na płytce potencjometr czyżby można było nim regulować "szybkość" czasu??
o co kaman?

Juiceman - 08-08-2011, 12:25

Przelutuj jeszcze raz ; )
kzyhu - 14-09-2011, 19:31

Z innej beczki, ale z zegarkiem: czy w Waszych zegarkach miga dwukropek? Przed naprawą nie zwracałem uwagi, a teraz po włożeniu mnie to razi... ma migać czy nie? :-) A jak nie, to co mu do cholery znowu!
sveno - 14-09-2011, 19:44

miga i ma migać bo tak odmierza sekundy :)
kzyhu - 14-09-2011, 19:46

sveno napisał/a:
miga i ma migać bo tak odmierza sekundy :)


To ma szczęście, że miga. Dzięki :-)

draco09 - 24-01-2012, 21:56

Czytam, czytam i zastanawiam się czy dam radę sam powalczyć z lutownicą? czy są potrzebne do tego jakieś specjalne umiejętności ;-) Mam zamiar jutro przysiąść do tego po pracy bo mój zegarek też żyje własnym życiem :P
Tomek - 24-01-2012, 22:04

dasz rade
luty wystarczy tylko dobrze podgrzac
mozesz kapnąć lekko nową cynę

draco09 - 24-01-2012, 22:34

tomek84 napisał/a:
dasz rade
luty wystarczy tylko dobrze podgrzac
mozesz kapnąć lekko nową cynę


Aaaa :-) Myślałem, że trzeba usuwać starą cynę, dawać nową itp. ale jeśli jest tak jak napisałeś to zabiorę się za to sam :-)

Arasus - 08-02-2012, 17:56

Pieraś napisał/a:
U mnie po lutach nic nie widac golym okiem .. dlatego zanim sie wezme za poprawienie wszystkich lutow chce wlasnie sprawdzic styki samej kostki.


u mnie tez nie bylo widac. kostka nie miala nic do tego. lutownica i jazda:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group