To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Galant - Ogólne - Co kupiłbyś po Galancie?

wojzi - 03-06-2012, 20:20

W rowerze silnik diesla od BMW a benzyniaki własne, a najmocniejszy Forda.
PabloGal - 03-06-2012, 20:31

spown napisał/a:
Saab 93 2.0T jak najbardziej...


A polecam:) Właśnie na taki zmieniłem i stwierdzam że galant ma tylko wygląd. Ja za nic innego galanta nie lubiłem.

spown - 03-06-2012, 22:09

Nadaje się to do gazu?
polaff - 03-06-2012, 22:14

PabloGal napisał/a:
Ja za nic innego galanta nie lubiłem.

ja bym parę jego cech znalazł oczywiście cech na +

Tomek - 04-06-2012, 06:56

PabloGal napisał/a:
Ja za nic innego galanta nie lubiłem.


bo miałeś 2.0

[ Dodano: 04-06-2012, 06:57 ]
Cytat:

Nadaje się to do gazu?


nadaje

PabloGal - 05-06-2012, 18:46

No miałem 2.0, ale nie rób z V6 takiego ekstra samochodu. Ani wielki bagażnik, ani doskonały w prowadzeniu, ani cichy, zwłaszcza przy wyższych prędkościach, ani super wygodny. Zawieszenie częste do remontu, słabe hamulce, nawet po zmianie na wieksze. Owszem ma zalety, a główna to wygląd no i niezawodność, poza zawieszeniem.. Ja bardzo lubiłem galanta i przymykałem na jego wady oko bo mi się po prostu zajedwabiście podobał. Dopiero jak zmieniłem to zobaczyłem go z drugiej strony. Nie twierdzę że saab jest taki doskonały. Na razie go mam ze względu na silnik i prowadzenie. Jak go sprzedam to też zauważę jego wady:)
polaff - 05-06-2012, 18:52

PabloGal, "każda sroczka swój ogonek chwali" - ludzie, którzy uważają, że to co mają w danym momencie jest najlepsze są przynajmniej szczęśliwi i tego im zazdroszczę...
Krzyzak - 06-06-2012, 06:41

PabloGal napisał/a:
Nie twierdzę że saab jest taki doskonały.
mieliśmy służbowe 3 szt. 2.3 soft turbo, auta z salonu dla managerów, psuły się najbardziej z całej floty... już pandy były pod tym względem lepsze
gołąb - 06-06-2012, 07:11

zaraz, zaraz, zaraz...Mój bliski koleżka ma Saaba 9,3 i ztego co wiem to bardzo narzeka na Saaba! W tej chwili z resztą jest do sprzedania. Jedyne co ten pojazd ma to potęrznego kopa, o jakim galant może pomarzyć i atrakcyjny (jak na mój gust) wygląd- bardzo oryginalny. Jeździłem tym samochodem niejednokrotnie i jeśli chodzi o prowadzenie, to Saab jest tragiczny, mimo że wsadził w zawias kupę kasy. Nie wiem, może właściciele, którzy narzekają na prowadzenie Galanta mają rozdupczone zawieszenia albo co..mój prowadzi się naprawdę dobrze, co potwierdzali znajomi którzy jeździli moim autem.
Moim zdaniem Galant nie ma dwóch rzeczy:
a). BLACHY
B). GODNEGO NASTĘPCY
co w dalszej perspektywie go przekreśla :cry:

Jak wcześniej pisałem moje typy po galancie to Forester lub Accord

[ Dodano: 06-06-2012, 07:14 ]
....Ale pewnie będzie Pajero z powrotem

polaff - 06-06-2012, 07:20

gołąb napisał/a:
.Ale pewnie będzie Pajero z powrotem
wiedziałem, że Cię kojarzę :) tylko nie wiedziałem skąd :)
sampler - 06-06-2012, 08:07

Potwierdzam ws Saaba. Awaryjnosc ogromna. U sasiada na placu stoi wlasnie 93 2.0 T z obrocona panweka. Sciagniety z niemiec za grosze. Niestety panewka to typowa przypadlosc tego silnika.
robertdg - 06-06-2012, 08:34

Ale czego chcecie od Opla spod niegdyś godnego znaczka Svenska Aeroplan AktieBolaget, którego to era zakónczyła się wraz z modelem 9000 i wrzuceniem w niego pierwszego motoru GM, jest jeszcze tyle szczęścia w tym wszystkim, że w połowie lat 90-tych od koncernu odzieliła się Scania, bo marnie byłoby gdyby z poczatkiem tego roku wraz z saab-em zakończyła swoje istnienie.
PabloGal - 06-06-2012, 20:21

Ale żeście na mnie wsiedli:) Ja nie twierdzę że saab jest dobry. Powiedziałem że pewnie zobaczę jego wady jak go sprzedam i zamienię na inny.
A niestety argument że służbowe się psują do mnie nie trafia. Sam jeżdżę służbowymi, wieloma różnymi, i wiem jak te samochody są traktowane.

A co do zmiany na cos po galancie to jeździłem accordem z silnikiem 2.4 i stwierdzam że jak na 190 koni to auto nie jeździ. I dlatego go nie mam :D

Krzyzak - 06-06-2012, 21:01

PabloGal napisał/a:
Sam jeżdżę służbowymi, wieloma różnymi, i wiem jak te samochody są traktowane.
pewnie tak samo jak pozostałe służbowe :) - i nie wszystkie się psują...
powiem więcej - te najtańsze użytkowane przez wiele różnych osób (bo saaby to indywidualnie dla 1 osoby były) się mniej psuły - jak wspomniane pandy

a to jest jak mantra i podpisuję się wszystkimi kończynami:
gołąb napisał/a:
Moim zdaniem Galant nie ma dwóch rzeczy:
a). BLACHY
B). GODNEGO NASTĘPCY

polaff - 06-06-2012, 21:13

Krzyzak napisał/a:
te najtańsze użytkowane przez wiele różnych osób (bo saaby to indywidualnie dla 1 osoby były) się mniej psuły - jak wspomniane pandy
na podstawie własnych doświadczeń zgadzam się w 100%. Też miałem służbową pandę i zdarzał się, że 5x dziennie jeździłem nią po freon do łodzi załadowaną po sufit butlami i jeździła bez większych problemów :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group