[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jakie paliwo lejecie do swojego lancera ?
mkm - 27-07-2016, 10:05
Następny "analityk" rynku paliwowego w Polsce...
Iluzjonist4 - 28-07-2016, 17:15
Ostatnio zatankowałem drugi raz od posiadania auta (1.5 roku) na orlenie 98 verva. Zawsze leję na BP na zmianę 95 i 98. Po zatankowaniu na orlenie na trasie wyskoczył mi check engine o kodzie ubogiej mieszanki paliwowo powietrznej, gdy auto toczyło się na biegu z prędkością 70km/h. Zatrzymałem się, sprawdziłem przez obd kod, skasowałem. Parę dni później ponownie ten sam błąd. Co ciekawe utrzymując podobną prędkość i dynamikę jazdy na tym samym odcinku co zawsze (wyjazd do rodziny) spalanie podrosło z 7-7.7 do 8.5 (!). Na pewno już nie będę tankować na orlenie.
tyku - 28-07-2016, 17:37
Cytat: | Na pewno już nie będę tankować na orlenie. |
Mój lancer nienawidzi tego paliwa.
Teraz zatankowałem na BP paliwo 98 ultimate z technologią ACTIVE. Zauważyłem, że mój lancer nie przepada za benzyną 95.
mkm - 28-07-2016, 18:33
Pierwsza podstawowa sprawa - ochrzcić paliwo można wszędzie i na każdym etapie.
Nie ma opcji, żeby napisać "tankuj na XX, bo ten koncern ma super paliwo", bo w obrębie jednego koncernu jakośc paliwa może się znacząco różnić.
Wystarczy (np.) obsługa stacji i raz na jakiś czas kilkaset litrów idzie do kieszeni.
Czymś te brakujące litry trzeba uzupełnić - i tak zaczyna się "chrzczenie".
Jak oszuści są tępi to zorientujemy się od razu - zatka nam się filtr, wywali błędy lub zgaśnie.
Jak trochę ruszą mózgownicą to dowiedzą jaką dolewke zastosować, żeby szybko nie wpaść i zmaksymalizować zyski.
Tu gra idzie o potężne pieniądze.
Każdy koncern paliwowy robi kontrole/prowokacje itp. itd.
jeżeli mamy podejrzenia, że paliwo jest "dziwne" - zgłaszać - nawet przez ogólnodostępne "infolinie".
Informacja trafi tam gdzie trzeba i konsekwencje zostaną wyciągnięte.
.swat. - 29-07-2016, 12:14
tyku napisał/a: |
Teraz zatankowałem na BP paliwo 98 ultimate z technologią ACTIVE. Zauważyłem, że mój lancer nie przepada za benzyną 95. | Wiedziałem, on to już robi SAM
tomekrvf - 06-08-2016, 21:57
Ja jestem po wrażeniem wszystkich, którzy wlewają inne, niby lepsze paliwo i od razu samochód jeździ lepiej....
Lancer 1.8 a tym bardziej 1.6 ma totalnie gdzieś czy lejecie 98 coś tam, czy zwykłą 95. Może gdyby pokombinować mapą zapłonu do granicy stuku, to lanie droższego paliwa ma jakiś sens, ale w innym przypadku to jest taki chip box z allegro.
Obywatel - 06-08-2016, 22:36
tomekrvf napisał/a: | Ja jestem po wrażeniem wszystkich, którzy wlewają inne, niby lepsze paliwo i od razu samochód jeździ lepiej.... |
Taa... Ja przyznam szczerze od zawsze do wszystkich aut leję najtańszą wachę gdzie popadnie i nigdy nie miałem żadnych problemów. Więc albo mam niebywałe szczęście, albo ci wszyscy co leją paliwa premium na tzw. renomowanych stacjach to jelenie.
bjpol - 08-08-2016, 10:14
.... nie do końca bo osobiście na dwóch "tanich" stacjach w okolicach Wrocławia nigdy więcej nie zatankuję. Niby paliwo "tanie", a autko się krztusi. Rozmawiałem z innymi klientami tych placówek i też mieli kłopoty ..... czyli tanie paliwo - tak, jakakolwiek mała, prywatna stacja - niekoniecznie
J.
wiewioor - 08-08-2016, 16:02
tomekrvf napisał/a: | Lancer 1.8 a tym bardziej 1.6 ma totalnie gdzieś czy lejecie 98 coś tam, czy zwykłą 95. |
W przypadku benzyny masz całkowitą rację. W przypadku ropy jest inna sytuacja, ale to temat o benzynie więc się tego trzymam.
tomekrvf napisał/a: | Może gdyby pokombinować mapą zapłonu do granicy stuku, to lanie droższego paliwa ma jakiś sens, |
W przypadku dobrze pomodzonego a przede wszystkim wystrojonego motoru paliwo ma znaczenie. Widziałem już spustoszenia tłoków itd w motorach o wysokim CR i paliwo też miało znaczenie. Oczywiście podkreślić trzeba, że to w przypadku mocnych modyfikacji. Dla OEM motorowni również twierdzę, że nie ma znaczenia jakie paliwo się tankuje. (nie mówiąc o oszustwach).
.swat. - 09-08-2016, 19:34
tomekrvf napisał/a: |
Lancer 1.8 a tym bardziej 1.6 ma totalnie gdzieś czy lejecie 98 coś tam, czy zwykłą 95. | A co się stanie gdy Ralliarta lub Evo zalejemy E95?
tAboon - 09-08-2016, 20:12
A mój galat powie Wam tylko tyle: co nie wleje byle by się paliło
Ogólnie leje do A164 GLS najczęściej na Orlenie 95, czasem na LukOil lub Shell. Nie zauważyłem żadnej różnicy. Pali jeździ i nie kopci
brylekVFR - 15-09-2016, 14:36
phpion napisał/a: | Przy okazji może kolejne pytanie. Do Lancera zawsze lane było paliwo 98. Niedługo czeka mnie pierwsze tankowanie i planuję kontynuować jazdę na 98. W przypadku RSki do każdego tankowania dolewałem dodatek:
http://zmienolej.pl/pl/do...er-ecomax-500ml
I znowu: pozostały mi 2 nienapoczęte opakowania i albo je sprzedam albo wykorzystam do Lancera. Uważacie, że jest sens? |
Jako dodatek czyszczący nie zaszkodzi, a co do paliwa 98 oct to jest temat o tym Zdania są podzielone, moja prywatna opinia to że nie ma sensu w silniku nie mającym czujnika spalania stukowego. Producent przewidzial 95 i na takim ten silnik powinien pracować. Na 98 nic więcej nie wykrzeszesz z tego silnika.
lobuzek - 17-09-2016, 00:40
Nigdy nie stosowałem takich dodatków, więc się nie wypowiem. Być może to placebo, nie wiem czy faktycznie działa. Chyba większy sens tego widziałbym w dieslu/wtrysku bezpośrednim, gdzie tendencje do zasyfiania nagarem układu są większe.
98 Pb nie daje nic poza szybszym drenowaniem portfela. Lepiej lej Pb 95 na sprawdzonej stacji.
Sushi - 09-04-2017, 15:50
Może to tylko placebo, ale od kilku lat leję wyłącznie 98. Jakieś 8-10 lat temu gdy miałem Corolle lałem tylko 95 głównie na orlenie, do momentu wywalenia check engine i problemów z płynnym przyspieszaniem. Kasowałem błąd, ale mijało kilka dni lub parę godzin i znów to samo. Wymiana sondy lambda w niczym nie pomogła. W tym czasie zupełnie przez przypadek rozmawiając ze znajomym dowiedziałem się, że ktoś z jego rodziny pracuje na stacji orlenu, na której w 90% przypadków sam tankowałem. I z pierwszej ręki wiedział, żeby nie tankować 95. Sami pracownicy tej stacji wlewali wyłącznie 98. W Corolli po wlaniu 98 poprawa kultury pracy silnika i przyspieszania była naprawdę zauważalna.
Moim zdaniem jakiś procent i to wcale nie mały to paliwa gorszej jakości, które trafiają na rynek wschodni. To jest ta sama sytuacja jak z produktami spożywczymi - niby to samo, a w składzie są jednak różnice.
Od długiego czasu tankuje tylko na Statoilu 98. Może to znowu placebo, ale moim zdaniem silnik chodzi odrobinę ciszej i pali trochę mniej, szczególnie na trasie. W książce serwisowej napisane jest, że do 1.6 i 1.8 zalecana liczba oktanowa wynosi 95 lub więcej. To więcej może nie zawsze robi różnicę, ale na pewno jest bezpieczniej wlać niż 95.
Ten z orlenu mówił również, że nawet jeżeli nic się nie dzieje po zalaniu 95 to przynajmniej raz na jakiś czas powinien wlać 98 - mówiąc kolokwialnie - dla oczyszczenia układu.
A wracając do Corolli zdarzyło mi się raz, że z ciekawości zatankowałem 100 na shellu, po czym zgasł mi check engine po przejechaniu 100-200 metrów. Może to zwykły przypadek, ale daje do myślenia.
sla - 09-04-2017, 19:46
Sushi napisał/a: | pali trochę mniej, | Pali więcej ponieważ 98 jest mówiąc kolokwialnie mniej energetyczna. Problem polega na trzymaniu się norm na stacjach benzynowych. W krajach zachodnich tankując 95 dopiero można zauważyć różnicę w kulturze pracy silnika i spalaniu. Jeżdżę klika razy w miesiącu i tam nie ma do czynienia z efektem placebo.
|
|
|