To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Płyn chłodzący silnik

SLK - 05-03-2012, 21:53

Nie wiem czy lancer ma podobne amory, ale w nowym colcie (amory Sachsa) od nowości było słyszalne pukanie w tylnym kole, ale tylko przy niskich temperaturach podczas powolnej jazdy na niewielkich nierównościach jezdni. Było to mocno bardzo mocno irytujące. Po wielu próbach w serwisie, najpierw zdecydowali się wymienić poduszki amortyzatora, ale z ironią stwierdzili że to było błoto. Nie pomogło. W końcu doczekałem się wymiany amortyzatora. Pomogło! W prawym kole przestało pukać, ale zaczęło w lewym, choć pewnie i wcześniej stukało, tyle że ciszej. Myślałem że cała procedura zacznie się od nowa, ale jednak dealer wymienił i drugi amortyzator. Od tamtej pory błoga i upragniona cisza, zupełnie inny samochód... :D Zależało mi żeby to naprawić jeszcze w silne mrozy, kiedy stukanie były mocno słyszalne. Bo gdy samochód był rozgrzany, po dłuższej jeździe to stuki zanikały.
daktaris - 06-03-2012, 09:00

Witam, a to w servisie wymenili jeden amortyzator :) podobno na tej samej osi wymienia sie parami :) .
SLK - 06-03-2012, 09:13

daktaris napisał/a:
Witam, a to w servisie wymenili jeden amortyzator :) podobno na tej samej osi wymienia sie parami :) .


Zanim wymienili jeden, a potem drugi amortyzator, usłyszałem od serwisu wiele ciekawych teorii na temat amortyzatorów i zawieszenia. Podobno drugi amortyzator się wymienia, jeśli jego skuteczność na szarpakach wyjdzie poniżej 50%. Znana już jest śpiewka, że zawieszenie jest tak proste, że nie ma prawa się w nim nic popsuć i od razu byłoby widać, że coś jest nie tak. A widoczne wycieki na obudowie amortyzatora to wcale nie wycieki, tylko w fabryce specjalnie je smarują (zapomniałem po co, ale podobno jest taka nota techniczna).

piomic - 06-03-2012, 16:13

SLK napisał/a:
Podobno drugi amortyzator się wymienia, jeśli jego skuteczność na szarpakach wyjdzie poniżej 50%
Toteż jak kiedyś znajomemu w nowym fiacie poszedł amorek cały dzień jeździł po dziurach żeby dobić pozostałe. Wymienili wszystkie i tylko miny mieli ciutek dziwne...
waldinio - 20-03-2012, 14:50

Elaith napisał/a:
Czołem,
W moim Miśku sprawa wygląda tak, że głuche stukanie słyszę ze wszystkich 4 kół. Kilka razy zgłaszałem to w serwisie, ale nic panowie nie znaleźli.
Mam też wrażenie, że zjawisko jakby zanika po pewnym czasie jazdy. Przykładowo, wyjeżdżając rano do pracy, słyszę stukanie na nierównościach przez kilka chwil, po czym staje się zdecydowanie rzadsze. Wygląda to tak, jakby amorki musiały się "rozgrzać". Dodatkowo problem się nasila podczas deszczu. Kiedy na zewnątrz jest mokro, przykre dźwięki dochodzą znacznie częściej.
Ktoś z Was walczył z tym we własnym zakresie? Jakie w ogóle są seryjne amorki w Miśkach? Może warto pomyśleć o wymianie na Bilsteina lub którąś Kayabę?


mam identycznie... byłem z tym w serwisie 3 razy i za każdym razem wymieniają mi przeguby (chyba tak się to nazywa), za każdym razem pomaga na chwile i problem wraca, najsliniej jak jest mokro a teraz mi doszło jeszcze skrzypienie z przodu i z tyłu co słychac jak bujam samochodem ale cóz w ASO tego nie słyszą i jest wszystko ok podobno :/

Arek_75 - 24-03-2012, 14:27

aegis napisał/a:
scoro napisał/a:
a przy dużym progach skrzypi przód...

U mnie tez na duzych progach zwalniajacych skrzypialo z przodu - w serwisie posmarowano gumy stabilizatorow - na razie jest ok.


Miałem podobny objaw, skrzypienie z przodu podczas przejazdu przez progi zwalniające.
Dzisiaj wymieniłem poduszki stabilizatora i jak ręką odjął.

[ Dodano: 25-03-2012, 13:37 ]
Niestety moja radość nie trwała długo. Dzisiaj od nowa to samo - skrzypienie powróciło.

Czy mieliście taki przypadek? Czy mechanik mógł coś schrzanić przy montażu?

gershar - 04-04-2012, 14:55

... tak jak u wszystkich, tak i u mnie objawy były takie same, skrzypy + głuchy stukot przy przejeżdzaniu przez progi zwalniające..
Pojechałem do ASO wziąłem kierownika serwisu na prawie godzinną przejażdżkę...
Ku mojemu zdziwieniu kierownik po chwili namysłu powiedział, że dokonają wymiany poduszki pod amortyzatorem (prawa strona).
Po wymianie jak ręką odjął :-) mija już 3miesiąc od wymiany i jak narazie cisza :-)
Pozdro dla wszystkich Maniaków
:mrgreen:

pitloju - 05-04-2012, 18:39

Jakiś czas temu pisałem o dziwnym dźwięku pojawiającym się raz na jakiś czas, przy manewrowaniu na parkingu podczas kręcenia kierownicą - trzeszczenie, skrzypienie...
Podjechałem dzisiaj do serwisu i udało mi się zademonstrować to serwisantowi :)
Wg. diagnozy, do wymiany będą z tego co zrozumiałem łożyska przy macpersonach - oczywiście na gwarancji (przebieg 27000km, z tym, że te dźwięki były prawie od kupna auta - raz na miesiąc/dwa).
Pan z serwisu dodał, że trzeba będzie zrobić po tym geometrię, mają dzwonić jak przyjdą części, żeby się umówić na wymianę.

Teraz moje pytanie, czy za geometrię mam płacić ja czy to też w ramach gwarancji?
Wiem, że geometria nie podlega gwarancji, ale robiłem ją w tym salonie 4 miesiące temu (200pln), samochód jeździ prosto, nie ściąga - ale teraz musi być zrobiona ze względu na usterkę (łożyska) to chyba powinno to być w ramach gwarancji - jak sądzicie?

jaca71 - 05-04-2012, 19:32

pitloju napisał/a:
Pan z serwisu dodał, że trzeba będzie zrobić po tym geometrię, mają dzwonić jak przyjdą części, żeby się umówić na wymianę.

Jeżeli naprawa jest na gwarancji, to i każda regulacja, która musi być wykonana po tejże musi być w ramach gwarancji.

BRUNNER - 06-04-2012, 09:03

to trzeszczenie występuje chyba u każdego. U mnie pojawiło się przy pierwszych spadkach temperatrury / po ok. dwóch miesiącach od zakupu. Czasem trzeszczy, czasem nie trzeszczy. Przegląd mam we wrześniu. Chyba doczekam i wtedy zgłoszę...

Ciekawe, że niektórzy (jw) piszą, że zdiagnozowani im łożyska, inni, że to taśma od (chyba) wspomagania... może trzeszczenie trzeszczeniu nierówne?

pitloju - 06-04-2012, 10:05

Myślę, że trzeszczą różne rzeczy - zobaczymy, czy diagnoza była trafna w moim przypadku.

jaca71, oby serwis zachował się tak jak piszesz :)

BRUNNER - 06-04-2012, 10:48

pitloju! Nie lękaj się! :)
Po każdej szkodzie typu stłuczka, gdy szkoda jest usuwana z AC/OC, serwis ma obowiązek zrobić geometrię. Zawsze wszystko było załatwiane bezgotówkowo - z ubezpieczenia.
Po prostu inaczej nie mogą Ci wydać auta - usługa byłaby niekompletna.

April77 - 17-06-2012, 21:11

Wszędzie jest napisane że lancer 1.8 ma sportowe zawieszenie w stosunku do lancera 1,5 i 1,6.
Czy ktoś wie jakie to sa różnice?
Chodzi mi o wersje invite i inform. Wersja Intense ma ponoć grubszy stabilizator i rozpórkę.

Trik - 06-07-2012, 12:23

Podbijam. Ostatnio przeglądając ofertę KYB to różnice mogą dotyczyć też amorków. Tzn. Opisywane są 2 typy, do średnicy obręczy kół 16" i 18".
michaello - 06-07-2012, 12:45

April77 napisał/a:
Wszędzie jest napisane że lancer 1.8 ma sportowe zawieszenie w stosunku do lancera 1,5 i 1,6.


Owszem 1.8 ma sportowe zawieszenie, ale od wersji Intense, ktora jest standardowo na 18.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group