Off Topic - Najgorsze samochody Ameryki
Anonymous - 21-12-2005, 08:16
zulu napisał/a: | Dla mnie to jest plucie do własnej zupy. Chyba sie wypisze z tego forum. |
hmm to juz nawet nie mozna napisac ze w usa lancer jest uwazany za jedno z najgorszych aut? nie byloby w tym nic niepokojacego gdyby tak napisano na wyspach wielkanocnych ale wkoncu stany to najwiekszy rynek na swiecie, o tym warto podyskutowac, a nie o pluciu do zupy.
JCH - 21-12-2005, 08:26
zulu napisał/a: | Dla mnie to jest plucie do własnej zupy. Chyba sie wypisze z tego forum. |
Bez przesady - nie wpadajmy w samouwielbienie. Przez dłuższy czas miałem wrażenie (mam je jeszcze nadal), że Mitsumaniaki, pomimo tego, że są maniakami to są jeszcze ślepymi fanatykami tej marki.
Powiem tylko tyle, że ja dzięki otwartym i uczciwym opiniom użytkowników MSS-a w pełni świadomie kupiłem to auto. Wolę takie podejście niż ochy i achy a potem rozczarowania.
Student - 21-12-2005, 08:44
I to jest włściwe podejście do sprawy naszych samochodów, nie możemy się oszukiwać że wszystko w nich jest ah i eh a Mitsu to potęga. Naprawdę lubię jeździć swoją Carismą ale wiem jakie ma bolączki i nie wstydzę się do tego przyznać. Wydaje mi się że samo posiadanie Mitsu przez nas postrzegane jest przez innych że mamy cos lepszego. Zawsze była to marka z pewną otoczką i legendą i chyba tylko to pozostało bo konkurencja biegnie do przodu a my idziemy. Przynajmniej Ja tak to widzę.
A co do rynku w USA to są inni ludzie inna mentalność która nie przekłada się na Europę.
Hubeeert - 21-12-2005, 09:56
JCH napisał/a: | zulu napisał/a: | Dla mnie to jest plucie do własnej zupy. Chyba sie wypisze z tego forum. |
Bez przesady - nie wpadajmy w samouwielbienie. Przez dłuższy czas miałem wrażenie (mam je jeszcze nadal), że Mitsumaniaki, pomimo tego, że są maniakami to są jeszcze ślepymi fanatykami tej marki.
Powiem tylko tyle, że ja dzięki otwartym i uczciwym opiniom użytkowników MSS-a w pełni świadomie kupiłem to auto. Wolę takie podejście niż ochy i achy a potem rozczarowania. |
Wiesz w dużej części właściciel auta sprzedającego się i obecnego na rynku w ilościach śladowych w wiekszości przypadków reprzentuję jedną z dwóch opcji
1. Przypadkowy nabywca - kupił ale dlatego że akurat było i tanio
2. Kupił bo wiedział co kupuje
Mógłbym długo wyliczać miejsca gdzie Mitsu było lepsze od innych samochodów w danej epoce (na przykład 88-92) bo nie da sie ukryć że wtedy mitsubishi przodowało konstrukcyjnie. Teraz... hmm teraz Mitsu ma dołek ale dzielnie stara się z niego wyjść.
Mitsumaniaki - to tylko nazwa ale weź pod uwage że dla części z Nas/Was/Ich (wolalbym żebyś myślał Nas) Misiek jest samochodem kultowym/niszowym/unikatowym i może stąd przekonanie o wyjątkowości akurat tej marki. Poza tym to akurat bardzo ludzkie że lubimy mysleć o tym co jest naszą własnością jako o czymś wyjątkowym chociażby po to że razie awarii "łatwiej" przełknąć wtedy jej koszty.
Nie zrozum mnie źle - ja na przykład i mój Misiek - każdy rozsądnie myslący człowiek na moim miejscu sprzedałby ten cholerny nietypowy i wyeksploatowany sqamochód w cholerę.
Ja go naprawiam a własciwie odbudowuję dlatego że jest to pamiątka - jedna z niewielu - jaka została mi po moim Ojcu [*] dlatego że jest to samochód krótkoseryjny (około 1600 sztuk z tym silnikiem i tylko na Am Północną) i dlatego że uważam że jeszcze warto bo przyjemnie bedzie nim pojeździć. No ale ja jestem Ekstremista
Zulu reasumując - jeżeli źle Ci na Forum napisz nam dlaczego. Jeżeli uważasz że jesteśmy (część z Nas) zaślepionymi fanatykami marki to pewnie masz rację. Ale w czym to przeszkadza. I tak jesteś tu mile widziany a Twoje opinie przynajmniej dla mnie są celnym spojrzeniem "z boku" niezależnym osądem.
Wesołych Świąt.
Karwoś - 21-12-2005, 09:58
W stanach lancer to mały samochodzik - tam amerykanie prawdziwi kupują wielkie gabloty - tak już mają - ale jak w salonie zacząłem oglądać EVO to sprzedawca z uśmiechem i oczywiście zadowoleniem powiedział - o tak to jest dopiero samochód. Tam wielu by chciało jeździć EVO bo wiedzą co to jest - ale to nie jest samochód rodzinny tylko do porządnego jeżdzenia. A lacer "cywilny" to dla niech zupełnie inne auto do zupełnie czego innego. A z Japońskich to tam sie dobrze sprzedaje Toyota i Honda - i są drogie nawet już te używane - a chetnie je kupują bo po prostu to nie pali tyle co V8 albo V12 amerykańskiego Buicka - A paliwo u nich jest droższe o 400% w porównaniu z tym co było 7 lat temu. Nawet na nich to działa. Chociaz i tak jeździ sie tam jak za darmo. Ale jak kiedyś tankowało się za 75 centów ca galon a teraz nawet 3,19 $ za galon - to niestety szuka sie oszczędności w samochodach japońskich - typu corolla czy Civic.
Artii - 21-12-2005, 10:17
Karwoś napisał/a: | A paliwo u nich jest droższe o 400% w porównaniu z tym co było 7 lat temu. Nawet na nich to działa. Chociaz i tak jeździ sie tam jak za darmo. Ale jak kiedyś tankowało się za 75 centów ca galon a teraz nawet 3,19 $ za galon |
Sknerusy jedne . Ciekawe czym by jezdzili jak by paliwo kosztowalo tyle co u nas .
Jackie - 21-12-2005, 11:33
Hmm, pomiędzy fanem a fanatykiem jest jednakowoż istotna różnica Co do Mitsu - nie sądzę żeby zaliczyli jakąkolwiek wtopę po prostu na naszym rynku do niedawna była bardzo mała oferta tych aut i to dlatego. Większość modeli właśnie przechodzi zmianę i to na lepsze więc w czym ból? Lancer jest moim zdaniem jednym z najlepszych samochodów (technicznie bo stylistyka jest kwestią gustu) tej marki i ja jestem nim zachwycony. Oczywiście ma swoje wady ale nie są duże i łatwo się wybacza bo pozytywów jest po prostu więcej. Jak wiecie ja jestem baaardzo proMitsu ale widzę ich wady. Nie zmienia to faktu, że są to auta o jednym z najlepszych stosunków ceny do jakości.
Pozdrawiam
JCH - 21-12-2005, 12:41
Jackie napisał/a: | Większość modeli właśnie przechodzi zmianę i to na lepsze więc w czym ból? |
Chyba jednak nie skoro kilku fanów marki przesiadło się na inne. Przykłady na szybko: Spejso i Carisma. Nie bardzo jest się na co przesiąść aby kontynuować przyjaźń z marką.
Anonymous - 21-12-2005, 21:01
arturro napisał/a: | hmm to juz nawet nie mozna napisac ze w usa lancer jest uwazany za jedno z najgorszych aut? |
No dobra, a czy sprawdziłeś, że tak samo fatalnie w teście uderzenia w drzwi przednie wypada LANCER EVO (też tylko dwie gwiazdeczki).
Idąc dalej zgodnie z "rozumowaniem" autorów z Forbes - LANCER EVO JEST NAJGORSZYM SAMOCHODEM W USA.
No i o to mi chodziło, że jeszcze dowalacie koksu do tego absurdu (no chyba, że po prostu uznamy to za prawdę)
JCH - 21-12-2005, 22:18
Jackie napisał/a: | Hmm, pomiędzy fanem a fanatykiem jest jednakowoż istotna różnica | Faktycznie, fanatyzm to się jakoś tak źle kojarzy. Jeśli to kogoś uraziło - przepraszam.
Jackie - 21-12-2005, 22:31
JCH napisał/a: | Faktycznie, fanatyzm to się jakoś tak źle kojarzy. Jeśli to kogoś uraziło - przepraszam |
Luzeusz. Mialem na myśli siebie;)
Anonymous - 21-12-2005, 23:25
zulu napisał/a: | arturro napisał/a: | hmm to juz nawet nie mozna napisac ze w usa lancer jest uwazany za jedno z najgorszych aut? |
No dobra, a czy sprawdziłeś, że tak samo fatalnie w teście uderzenia w drzwi przednie wypada LANCER EVO.
Idąc dalej zgodnie z "rozumowaniem" autorów z Forbes - LANCER EVO JEST NAJGORSZYM SAMOCHODEM W USA.
No i o to mi chodziło, że jeszcze dowalacie koksu do tego absurdu (no chyba, że to po prostu uznamy za prawdę) |
to i na lancera evo tez zlego slowa nie mozna napisac
i druga sprawa gdzie ja napisalem ze lancer jest jednym z gorszych aut w usa? to nie ja pisalem to pisza dziennikarze z forbes-a. interesuje mnie tez bardzo w jaki sposob dowalam koksu do tego absurdu.
Anonymous - 22-12-2005, 00:33
Dlaczego? Wystarczy poczytać Twoje posty w tym temacie. Forbes zrobił manipulację, a Ty śpiewasz jakby w tym samym chórze.
Zresztą niech inni się wypowiedzą w tej kwestii...
piwkotom - 22-12-2005, 01:55
hmmm... nie bardzo kumam o co to bicie piany. Forbes napisal co wiedzial i tyle, na temat obiektywnosci testow tez juz byla dyskusja wiec nie ma sie czym podniecac. A ze zdaniem Artura Cari mu bardziej pasuje niz Lancernik to jego zdanie (i moje) i juz. Kazdy pownien miec swoje. Sie szarpiecie o jakas pierdole, lepiej wyskoczyc do komorki i drewna narabac bo zima idzie
Anonymous - 22-12-2005, 08:22
zulu napisał/a: | Dlaczego? Wystarczy poczytać Twoje posty w tym temacie. Forbes zrobił manipulację, a Ty śpiewasz jakby w tym samym chórze.
|
no widzisz i o to w tym chodzi, jest temat i sa komentarze, ty uwazasz ze to manipulacja, ja nic nie uwazam, a ze temat lancera mnie nie dotyczy (i tak jak pisalem nie bedzie nigdy dotyczyc) "probuje" byc takim proznym amerykaninem ktory sobie przeczyta takiego forbesa i sobie pomysli: If this lancer is piece of shit I buy honda etc.
napisze to ostatni raz, nigdy nie uwazalem ze lancer to........ i nigdy tak nie napisalem w przeciwenstwie do ciebie ktory probuje mi to wmowic (ze tak uwazam).
i jeszcze co do tego uwazania co jest lepsze to uwazam ze kazda postac audi jest lepsza od mitsu, i co nie moge miec takiego zdania? denerwuje mnie strasznie jesli ktos probuje narzucic komus swoj tok myslenia, ja bynajmniej nie.
|
|
|