To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - problem

Anonymous - 23-01-2010, 21:36

żeczywiście koledze wisni88 źle podpowiedziałem i przepraszam nie spojrzałem na model silnika napisałem odruchowo bo temat był o dislach.
Wracając do mego problemu tak jak radził fus8 dolałem na 20l ON jeden litr benzyny 98 i dzisiaj rano było -18 stopni i auto jeździło bez problemu. Przynajmniej na razie temat można zamknąć.Dzięki za rade.

wisnia88 - 28-01-2010, 18:27

pomimo wczesniejszcze diagnozy okazuje sie na dzien dzisiejszy ze pompa jednak dziala, tylko zaczyna buczec dopiero jak chce odpalic a nie jak przekrece kluczyk na zaplon.
z kolegami doszedlem do wniosku, ze to raczej rozrusznik.. i teraz wydaje sie realne bo od kiedy mam ten samochod palił nie odrazu, tylko cos tam pilowal i teraz tez prawie nie kreci.. jak sie do tego zabrac, wiem, ze wykrecic trzeba, macie jakies wskazówki? cokolwiek ;)

slawek st - 31-01-2010, 18:46

Ja bym sprawdził oba filtry, ten w zbiorniku i ten pod maską.Kiedyś w innym aucie miałem taki przypadek, przedmuchałem przewody w kierunku zbiornika paliwa, ręczną pompką do kół i pomogło.Potem zajrzałem do filtra w zbirniku, straszny syf tam był. Pozdr.
wisnia88 - 02-02-2010, 11:47

pompa sprawdzona - leje paliwo do sloika przez wezyk, na swiecach jest iskra.. tzn na kablach bo swiece inna wsadzilem pod jeden kabel, paliwo dochodzi do pompy WC, przy czysczszeniu filterka pompy WC dostrzeglem to, akumulator ponownie wymieniany, kolejna proba odpalenia z kabli skonczyla sie porazka takze..
samochod u mechanika/elektryka takze jak odbiore dam znac pozdro ;)

[ Dodano: 17-02-2010, 22:59 ]
Witajcie, troche mnie tutaj nie bylo, bylem zajety. A wiec samochod odebralem za naprawe zaplacilem 150zl, wymieniony zostal rozrusznik-używka, wszystkie świece i przy okazji wymienilem paski od alternatora i klimy, koszt calosci to okolo 500zl. z Tymi swiecami odrazu lepiej chodzi i do tego mniej pali, dzieki rozrusznikowi elegancko sie odpala i paski juz nie piszcza. Martwi mnie jednak sprawa z tym poźno wlaczajacym sie ogrzewaniem.. czasem trzeba przejechac kilka ladnych km zeby zaczalo grzac.. nadal nie wiem czemu, zapomnialem wspomniec o tym mechanikowi a teraz nie predko go zobacze. jesli ktos cos wie na ten tamat to prosze o pomoc, pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group