To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Lancer CB0 - Jakie klocki?

Piotras88 - 26-07-2010, 17:02

Ja testowałem Remsę i Akebono. Akebono troszkę droższe, ale nie piszczą tak jak Remsa i wytrzymują u mnie 11-15 tyś. Przy Remsie zszedłem raz do 7,5 kkm:D Styl jazdy dosyć ostry i po mieście głównie...
Owczar - 29-07-2010, 11:08

A ja polecam klocki Textar. Nawet z tarczami JC hamują rewelacyjnie ;)
Hugo - 29-07-2010, 16:45

Owczar napisał/a:
A ja polecam klocki Textar
A ja nie. Potwornie pylą (ori Textar z salonu Mitsubishi).
Owczar - 29-07-2010, 17:00

Ja jeżdżę od miesiąca. Pylą mniej niż ATE, a hamują dużo lepiej. Zresztą skuteczność hamowania i brak pisków to dla mnie najważniejsza cecha. ;) Reszta mniej ważna, w końcu mam czarne felgi i zaciski :D
Hugo - 29-07-2010, 23:22

Owczar napisał/a:
Pylą mniej niż ATE
U mnie dokładnie odwrotnie. Teraz mam Ate.
Owczar napisał/a:
hamują dużo lepiej
To fakt. Hamują nieprzeciętnie.
Owczar napisał/a:
brak pisków
To również fakt. Były bezszelestne, ale szybko się zużywały. Ate piszczą i to przy wysokich temperaturach głośno.
Owczar napisał/a:
Reszta mniej ważna, w końcu mam czarne felgi i zaciski
Cwaniak :wink:
stanley260485 - 23-10-2010, 20:59
Temat postu: problem hamulcami
mam lancerka 1.6 16V 93r. kombi i problem z klockami a mianowicie pomiedzy klockiem hamulcowym a zaciskiem sa takie male "blaszki (sprezynkowe)-slizgacze" ktore oddzielaja wlasnie te klocki od zaciskow,jeden zacisk posiada 4 takie sztuki po 2 na kazdy klocek i na jednym kole wogole ich nie mam i klocki szybko sie zjechaly a z drogiej strony ani w polowie sie nie zniszczyly-ci co sami wymieniali klocki napewno wiedza o co chodzi-----
teraz pytanie gdzie takie cos moge dostac-kupic..nie mam pojecia gdzie tego szukac
bede bardzo wdzieczny o kontakt-pomoc
z gory dzieki

j-rules - 23-10-2010, 21:58

powinno byc w Inter Cars, zadzow i spytaj o prowadnice klocków. (bo chyba o to chodzi)
A jelsi nazywa się to inaczej to i tak powinno byc w Inter Cars (co prawda sam o nie niedwno pytalem i nie mieli ich, ale do starszych i nowszych modeli były, wiec moze kwestia chwilowego braku towaru)

idas - 23-10-2010, 22:24

j-rules napisał/a:
zadzow i spytaj o prowadnice klocków. (bo chyba o to chodzi)

Niezupełnie-prowadnice to te śruby po których zacisk się porusza. Kolega potrzebuje
zestaw montażowy klocków hamulcowych-tak to się w IC nazywa. Z TRW kosztuje 43zł.
http://sklep.intercars.com.pl/
Tu znajdziesz

j-rules - 23-10-2010, 22:33

idas, dokładnie tak jak piszesz tylko mi sie nazwa zapomniała. W kazdym razie to to skrzypiące dziadostwo co mnie bardzo draznilo swego czasu :D
DanielBogusz - 20-03-2011, 21:52

I u mnie przyszła wymiana z Kashiyama na ATE. 45zł na 90zł za komplet z przodu + nowe przednie tarcze również ATE za 92zł/szt i wymieniony płyn hamulcowy. Na poprzednie nie narzekałem, wytrzymały ponad 20tys km, jednak to już chyba za dużo z samego rozsądku, do słabego hamowania można się przecież przyzwyczaić. A, że żona MA ZDAĆ :) prawko to wypadało zadbać. I będę testował trochę, ale sądzę, że rewelacja.
SnowDevil - 28-03-2011, 11:55

a ja polecam klocki... ferrodo. Testowałem juz różne, nawet polecane przez AutoTW i jak na razie to Ferrodo są jedynymi, które nigdy nie piszczały, hamują świetnie i nie pylą aż tak bardzo. Zakładałem już je 3 razy i za każdym razem się nie zawiodłem.
StruśPędziwiatr - 31-03-2011, 23:00

Bastek77 napisał/a:
Kashayama to najgorszy syf z wszystkich klocków, ale może w twoim aucie hamują dobrze :roll:

W moim tez dobrze,a noge mam cieżką...

mkm - 01-04-2011, 00:58

StruśPędziwiatr napisał/a:
Bastek77 napisał/a:
Kashayama to najgorszy syf z wszystkich klocków, ale może w twoim aucie hamują dobrze :roll:

W moim tez dobrze,a noge mam cieżką...

Kashayama z 2008 nie jest tą samą Kashayamą z 2010.
Dla mnie zbyt niszczą tarcze. Same praktycznie zużycia nie wykazują.
Ja już tej firmie podziękowałem :wink:

Krzyzak - 01-04-2011, 06:51

mkm napisał/a:
Dla mnie zbyt niszczą tarcze. Same praktycznie zużycia nie wykazują.

to sprawdź co robią klocki ferodo czy akebono z tarczami trw :) - to jest dopiero masakra - tarcze się zmienia 2-3x częściej niż klocki

mam kaszajamę, miałem kiedyś - hamują dla mnie ok - na 4 bym je ocenił w skali 1-5
i nigdy jeszcze nie zapiszczały

Owczar - 01-04-2011, 09:47

mkm napisał/a:
Kashayama z 2008 nie jest tą samą Kashayamą z 2010.
Dla mnie zbyt niszczą tarcze. Same praktycznie zużycia nie wykazują.
Ja już tej firmie podziękowałem


Dokładnie to samo mogę napisać. Założyłbym je jedynie na tył.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group