[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Rysa kluczem
aegis - 06-04-2009, 15:19
Radassss napisał/a: | jesli rysy nie sa gleboki mozna sprobowac, pasta do ich usuwania, np K2 Ultra-Cut, kosztuje grosze i pomaga... |
Dzieki, rozwaze to ale mi sie wydaje ze jednak to troche nie pasuje, bo to jest pasta lekkoscierna, wiec w moim przypadku po takiej kuracji podklad nadal bedzie widoczny.
O ile rozumiem, gleboka ryse najpierw trzeba wypelnic czyms (chyba akurat zaprawka tu pasuje) a pozniej to jakos wypolerowac.
I tu sie rodzi pytanie - czy da sie jakos wypolerowac maly kawalek lakieru po uzyciu zaprawki w warunkach "domowych"?
sla - 06-04-2009, 17:08
aegis napisał/a: | wiec w moim przypadku po takiej kuracji podklad nadal bedzie widoczny.
|
Niekoniecznie, jeżeli nie jest zbyt głęboka to da radę. Spróbuj, wydatek niewielki a w/g mnie może pomóc, jeżeli nie to i tak przyda się w przyszłości.
aegis - 06-04-2009, 22:26
sla napisał/a: | Niekoniecznie, jeżeli nie jest zbyt głęboka to da radę |
Hmmm, zawsze sobie myslalem ze pasta scierna poprostu wyrownuje krawedzi rysy, szlifujac tym samym ten obszar lakieru, az w koncu rysa robi sie niewidoczna.
Ale chyba zle rozumiem zasady dzialania takiej pasty... Moglbys to wyjasnic? Czy taka pasta czyms wypelnia ryse?
filippoz - 06-04-2009, 22:38
Są pasty o różnej sile ścierania lakieru, można kupić "łagodną" jak i "agresywną" pastę do lakieru. Agresywniejsza czyli bardziej ścierna powoduje zebranie (w starych autach - utlenionej) warstwy lakieru i rozprowadzenie jej w miejscu gdzie pojawił się ten ubytek (rysa itp itd). Czasami ubytki są na tyle duże że nawet bardzo ścierna pasta nie pomaga.
mazin - 06-04-2009, 23:10
filippoz napisał/a: | Są pasty o różnej sile ścierania lakieru, można kupić "łagodną" jak i "agresywną" pastę do lakieru. Agresywniejsza czyli bardziej ścierna powoduje zebranie (w starych autach - utlenionej) warstwy lakieru i rozprowadzenie jej w miejscu gdzie pojawił się ten ubytek (rysa itp itd). Czasami ubytki są na tyle duże że nawet bardzo ścierna pasta nie pomaga. |
Ja proponuję jeszcze rozejrzenie się i znalezienie warsztatu lakierniczego, który za niewielkie pieniądze zrobi zaprawkę. W zależności od długości powinno to kosztować 30-80 złotych - robią na miejscu, to znaczy w czasie ok. 1-1,5 godziny, nie ma śladu po całym zabiegu. Malują różnymi technikami, ja widziałem jak facet dość długa ryse zamalował pędzelkiem z trzema czy czterema włoskami, potem polerował, machnął bezbarwnym i ponownie spolerował - po rysie nie było ani śladu.
Adam_T - 29-04-2009, 13:40
A ja zarysowalem sobie przedni spoiler, tak ze widac czarny podklad. Co radzicie ? Postepowac tak samo jak w przypadku metalowych czesci ?
A moze podejscie do plastiku jest inne ?
ps. Dzwonie do ASO w Lodzi i ... Oni ? lakieru zaprawkowego nie maja, moga sprowadzic z Wawy lub Holandii ...
ps2. Lepiej kupic lakier z pedzelkiem, czy w sprayu ?
Trik - 29-04-2009, 18:47
Sprawdź miejsca gdzie mają mieszalniki DUPOINT czy jakoś tak. Plus bezbarwny.
Ja swoje kropki zrobiłem tylko zaprawką i jeszcze sie nie zmyło
Adam_T - 30-04-2009, 11:01
Trik, dzieki za odpowiedz - rozumiem, ze zaprawka to lakier w pojemniku z pedzelkiem ? Nie stosowac sprayu ?
aegis - 30-04-2009, 14:33
Adam_T napisał/a: | Trik, dzieki za odpowiedz - rozumiem, ze zaprawka to lakier w pojemniku z pedzelkiem ? Nie stosowac sprayu ? |
Ja kupilem cos takiego http://www.allegro.pl/ite..._naprawczy.html
oraz podklad dla zderzaka, bo mam na nim kilka rys od spodu: http://www.allegro.pl/ite...tiku_100ml.html
Jeszcze nie stosowalem bo tych rys na zderzaku nie widac, reszte na razie zalatwia pasta lekkoscierna, ale z tego co slyszalem - ten gosc dobrze dobiera kolor o ile dokladnie sie poda kod koloru.
Trik - 30-04-2009, 19:53
Adam_T napisał/a: | Trik, dzieki za odpowiedz - rozumiem, ze zaprawka to lakier w pojemniku z pedzelkiem ? Nie stosowac sprayu ? |
Tak, zaprawka (lakier) w pojemniku 49PLN/100ml. Powierzchnie przemyłem benzyną ekstrakcyjną. Zamiast pędzelka użyłem wykałaczki na odpryski po kamieniach. Lakiernik podpowiedział mi, że po nałożeniu kropli po kilkunastu sekundach należy jeszcze raz cyknąć suchym końcem w kroplę na blasze, by uwolnić z niej powietrze (działa). Pędzelek raczej do długich zarusowań, ale bardzo cienki z miękkiego naturalnego włosia. I należy starać się to zrobić jednym pociagnieciem, ponieważ jak zacznie sie peciać kilka razy to lakier zacznie się ciągnąć (podobnie jak farba Hammeraid albo chlorokauczukowa) i wylazą linie po włosach. Przy takiej temperaturze lakier szybko zaczyna wiązać.
Jak masz dostep do aerografu i kompresora to można się pobawić. Wg mnie spray odpada, ma za duży rozrzut.
marmach - 17-01-2010, 08:48
Mam dwie niezbyt głębokie ryski między klamką, a krawędzią drzwi pasażera zrobione klamrą damskiej torebki - bez komentarza...Byłem u 2 blacharzy, tego w ASO i innego, który dodatkowo prowadzi sklep w lakierami. W każdym razie chłopaki chyba znają się na tym. Pierwszy przymatowił to delikatnie pastą lekko ścierną i kazał tak zostawić (nie wziął za to kasy). Drugi obejrzał i nie kazał nic ruszać. Zabawa z papierem lub dalszą polerką byłaby jak najbardziej możliwa, ale w aucie z normalną powłoką lakierniczą. Tutaj, gdy jest ledwo 86 um, mogłoby się to skończyć duuużo większymi szkodami.
Pierwsza ryska boli najbardziej...
Wintergreen - 17-01-2010, 09:48
Współczuję, ale skoro to powierzchowna rysa, to nie jest jeszcze najgorzej.
Ja po przytarciu przy wyjeździe z parkingu mam rysę, która na ok. 1 cm. przechodzi w pęknięcie lakieru, pewnie aż do blachy - bo nie wiem jak głęboko może coś takiego dochodzić. Kupiłem zaprawkę w ASO, ale mam dylemat czy kłaść ją przy tej temperaturze, czy poczekać do wiosny.. co radzicie?
filippoz - 18-01-2010, 08:29
Wintergreen napisał/a: | ale mam dylemat czy kłaść ją przy tej temperaturze, czy poczekać do wiosny.. co radzicie? |
ja mam odprysk na masce, nazwijmy to zagięciem, które dochodzi do tej gumy od przedniej atrapy - grilla - i zabezpieczę to dopiero jak zrobi się +, dokładnie umyję i zabezpieczę, teraz to można dużo brudu zabezpieczyć razem z całą resztą chemii wysypywanej na drogi.
ja poczekam na + a nie na wiosnę ale to tylko moja opinia
Wintergreen - 19-01-2010, 08:27
Dzięki za pomoc.
mkm - 19-01-2010, 21:50
Wintergreen, jak chcesz miec "czyste sumienie" podczas czekania na wiosne, to dokladnie odtlusc ryse i naklej na nia "cos" (naklejke, folie, obojetne).
|
|
|