Rysa kluczem |
Autor |
Wiadomość |
m4t3us2 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-11-2008, 22:16 Rysa kluczem
|
|
|
Pisząc tą wiadomość postaram się nie używać wulgarnych słów – choć przychodzi mi to z trudem.
Tak więc dzisiaj jakiś zawistny s… zarysował mi kluczem nadkole. Poza chęcią wyżalenia się i życzeniem by mu dłoń uschła, chciałbym dowiedzieć się, co można z tym zrobić, z jakim skutkiem oraz jakim kosztem.
Rysa ma około 20cm długości, na szczęście nie jest chyba bardzo głęboka – niestety wyczuwalna i widać podkład (biały, chyba to podkład, ale na szczęście nie blacha). |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-11-2008, 22:39
|
|
|
m4t3us2 napisał/a: | Tak więc dzisiaj jakiś zawistny s… zarysował mi kluczem nadkole. Poza chęcią wyżalenia się i życzeniem by mu dłoń uschła, chciałbym dowiedzieć się, co można z tym zrobić, z jakim skutkiem oraz jakim kosztem. | Warsztaty (profesjonalne) są w stanie takie rysy nawet głębokie usunąć bez śladu. Nie wierz w szminki z marketów tylko podjedź do dobrej lakierni. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 10-11-2008, 09:28
|
|
|
Również polecam dobrego lakiernika, jesli nie jest głęboka to powinni tak wypolerować, że nie będzie żadnego śladu.
...pozwól, że zapytam z ciekawości ...
m4t3us2 napisał/a: | Tak więc dzisiaj jakiś zawistny s… zarysował mi kluczem nadkole. |
... a czy jest możliwość, że kogoś zablokowałeś przy parkowaniu /przodem, bokiem, tyłem/ ?? |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
m4t3us2 [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2008, 10:18
|
|
|
Nikogo nie przyblokowałem, na dodatek w okolicy nie znam nikogo (nawet sąsiadów), więc przypuszczam, iż był to akt wandalizmu na oślep lub z zawiści. |
|
|
|
 |
siwek
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6 GL + LPi, Mazda 6 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 3382 Skąd: Kozłów Biskupi
|
Wysłany: 10-11-2008, 10:27
|
|
|
akbi, czemu się doszukujesz winy m4t3us2, mnie też jakiś czas temu jakiś burak porysował drzwi i jedyną winą moją było to że zaparkowałem na parkingu
Poprostu takim ..... się strasznie nudzi i widzą w tym jaką straszną radoche
jedynie lakiernik żeby było dobrze zrobione |
_________________ "Nie mam nic przeciwko przychodzeniu do pracy, ale te osiem godzin czekania na wyjście to już totalny absurd."
 |
Ostatnio zmieniony przez mkm 01-11-2009, 13:10, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
seba77
Mitsumaniak www.cb-Polska.pl

Auto: Galant 99r. 2.5 V6 A/T Tip.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 533 Skąd: Kostrzyn Nad Odrą
|
Wysłany: 10-11-2008, 10:28
|
|
|
Dokladnie jakis czas temu to samo przerabielem tylko ze jakis burak zarysowal mi maske w misiaku |
_________________ Klub CB-Polska: Charlie Brawo 034 op Sebastian
cb-radio KPO-DX5000 +SADELTA ME-3 +ss1200
USB 26.425 AM 27.180 |
Ostatnio zmieniony przez mkm 01-11-2009, 13:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10-11-2008, 10:28
|
|
|
To pójdźmy dalej tym tropem. Nie zająłeś czasem 2 i 1/2 miejsc parkingowych? U mnie pod blokiem to standard Często wracam z pracy około godziny 4 nad ranem i pełno miejsc na 3/4 samochodów a zaparkować nie ma gdzie
Współczuję rany na ukochanym pojeździe - ja bym wył jak zwierz.
Swoją drogą, wyłem ja zwierz jak pod blokiem znalazłem civka z rozgniecionymi drzwiami kierowcy i zero informacji o sprawcy. Nawet wywiesiłem kartkę z prośbo o kontakt osoby, która by to widziała ale zero odzewu. Masakra. |
|
|
|
 |
m4t3us2 [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2008, 10:57
|
|
|
Nie zająłem 2, 3 ani nawet 4 miejsc, na dodatek samochodzik od sierpnia stoi mniej więcej w tym samym miejscu – uprzedzam kolejne pytanie czy komuś miejsca nie zająłem.
Mam nadzieje, że nie powinienem z waszych postów wyczytać, iż w pewnych przypadkach wandalizm jest usprawiedliwiony. |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 10-11-2008, 11:01
|
|
|
m4t3us2 napisał/a: | Mam nadzieje, że nie powinienem z waszych postów wyczytać, iż w pewnych przypadkach wandalizm jest usprawiedliwiony. |
Ja też mam taką nadzieję |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
jaca71
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 4696 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10-11-2008, 11:22
|
|
|
m4t3us2 napisał/a: | Mam nadzieje, że nie powinienem z waszych postów wyczytać, iż w pewnych przypadkach wandalizm jest usprawiedliwiony. |
Nie, nie i jeszcze raz nie.
Ale wyobraź sobie sytuacje kiedy wracasz do domu około 4 nad ranem i szukasz miejsca do zaparkowania. Patrzysz a między stojącymi samochodami jest średnio od 1/2 do 3/4 długości lub szerokości samochodu. I wiesz że gdyby stały od siebie o 50cm to zmieściłoby się tam jeszcze co najmniej 5 samochodów. A tak najbliższe wolne miejsce parkingowe masz prawie 500m do upragnionego domu. To co sobie myślisz? A jeszcze jak masz w sąsiednim bloku sąsiada szkodnika, który potrafi i 5 razy dziennie o 3m przestawić samochód tylko po to by stał dokładnie pod jego oknem? Ja dostaję wtedy w nocy furii i robię to co mój ojciec...
Parkuje samochód w pierwszym wolnym miejscu i grzecznie człapię do łóżka zemszcząc pod nosem. Tak mnie wychowali, może niestety. |
|
|
|
 |
m4t3us2 [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2008, 11:44
|
|
|
W 100% przyznaje ci rację, w Polsce kierowcy nie szanują miejsc parkingowych (nie potrafią parkować). W Madrycie, w którym trochę mieszkałem parkuje się prawie na styk (długość samochodu plus kilka centymetrów). Poznałem prawdziwego mistrza. Potrafił idealnie zaparkować nie dotykając z przodu ani z tyłu samochodów w miejscu o centymetr dłuższym niż jego Cuguar.
No, ale temat jest o wandalizmie a nie parkowaniu. Widzę, że niestety nie tylko mnie to spotkało i nie jest to dla mnie żadna pociecha. |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 10-11-2008, 11:45
|
|
|
siwek napisał/a: | akbi, czemu się doszukujesz winy m4t3us2 |
tylko zapytałem
... bo częściej spotykam auta, które parkują 30cm od stojącego obok innego auta (i to od strony kierowcy) aniżeli opisany przezm4t3us2, taki akt wandalizmu.
m4t3us2, współczuje i niczego Tobie nie sugeruję.
... tak tylko chciałem zwrócić na taki drobiazg jak parkowanie uwagę. |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 10-11-2008, 13:48
|
|
|
Przy okazji Warsztatu profesjonalnego warto by było dokonać wpisu w książce z lokalizacją uszkodzenia w wypadku gdyby ASO Mitsu nie miało jakiegoś wątu do odwalenia gwarancji na powłoki czy inne takie związki. Albo załatwić to przez lakiernię przy ASO-wą |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
m4t3us2 [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2008, 14:10
|
|
|
Trik - dzięki za posta chyba może być istotne, choć z drugiej strony jeśli było by usunięte bez śladu... |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 10-11-2008, 15:25
|
|
|
Przyznam że nie wiem jak się do czegoś podobnego odnieść (bez śladu)
Lakiernikiem nie jestem.
Ale wydaje mi się że przy polerowaniu powstaje ubytek na powłoce w jakiejś tam mikro ilości, a producent chyba w jakiś sposób to ustala. Czyli robi się mam niedobór.
Przy nakładaniu na obarot. I niedaj panie jakiś jegomość się przytrafi któren to okiem fachowem oceniając podważy jakość powłoki lakierniczej robiąc nam przeto w kole póra zament i nagle okazać sie może że gwarancyje djabli ponieśli do kotła.
Zatem albo na waryjata i się uda albo oficjalnie.
Tak czy siak najpierw sprawdził bym koszty w Zaprzyjaźnionym profesjonalnym warsztacie a potem ASO-wym.
Ale to tylko takiemoje uprzedzenie do fanaberi ASO-wych |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
|