LPG - LPI VIALLE
JaGrab3 - 25-03-2008, 09:36
Security Car System
Bylem raz u nich na przegladzie mojej vialle, stwierdzili ze padł silnik krokowy - wymiana. Ok czas oczekiwania 1 tydz ( na część) cena 480zł. No raz na jakis czas ma prawo sie cos zepsuc... Wymienili, jezdze a tu bez zmian... podjechalem do elektryka, okazało sie ze lambda byla padnieta a nie ten silniczek, tak ze nie są nieomylni, najłatwiej jest wcisnąć klientowi coś na cym sie ma niezłą marżę.
Anonymous - 09-04-2008, 19:25
No coż JaGrab3 mogę powiedzieć tylko że niestety nie zawsze wszystko jest piekne. Ja z Security Car System nie miałem żadnych problemów, moge Ci tylko współczuć, tym bardziej że jak miałem problemy z cewką na świecy i pojechałem do polecanego przez wszystkich elektryka to od razu stwierdził że trzeba robić kapitalkę w silniku bo wg niego nie ma ciśnienia na tłokach, a okazało się że tylko był luz na konekterze (chyba tak to się nazywa) od przewodu dochodzącego do cewki.
A co chodzi o inst. gazową to turek61 jak kupiłem autko to moja pompka cały czas głośno wyła, okazało się że mialem walnięty moduł sterujący od gazu i to spowodowalo że pompka padła, pracowała bardzo głośno - na wysokich obrotach cały czas (ale czlowiek ciemny nieświadomy to i nie wiedział). Wymieniłem, kupiłem nowy moduł za 800 PLN, że było to w wielki tydzień to z okazji świąt dali mi upust i zapłaciłem za wszystko 1500 PLN . Teraz wygląda praca pompki tak że po uruchomieniu silnika pompka chodzi przez parę sekund na wysokich obrotach, głośno i spada na niskie obroty i wtedy tracę z nią kontakt akustyczny. I tak ma wyglądać jej praca, a po 30 tyś. km mam jechać na przegląd, mają coś tam powymieniać, już nie pamiętam co i ma to kosztować ok. 400. PLN. Instalację mam chyba taką samą jak ty, przynajmnie reduktor i włącznik bo butlę mam w kole zapasowym ale dekiel od modułu jest taki sam. Sprawdzę jeszcze w papierach jaki typ i się odezwę, postaram jak najszybciej.
Pozdrawiam
siwek - 10-04-2008, 19:32
Mam pytanie:
Mam instalke LPI Vialle. Dziś odczytałem błąd i wyskoczył błąd 41 ( CE świeci sie tylko na gazie i dodatkowo raz pracuje silnik idealnie a raz ciagle obroty lataja) czyli wtryskiwacze i w związku z tym moje pytanie,
- jak sprawdzić te wtryskiwacze?
- czy to sa te same co od paliwa?(chyba nie)
- jakie ewentualnie kupić i czy zwykły mechanik bedzie potrafił je wymienic?
Dzieki za pomoc
[ Dodano: 10-04-2008, 19:37 ]
i jeszcze jedno pytanie: Wskaznik paliwa przy pełnym zbiorniku wskazuje 1 czyli poprawnie tylko ze tak wskazuje az do momentu jak zrobie ok 220km i to wychodzi ok pół zbiornika. czy to bład instalki ? czy jest jakas regulacja? cczy co z tym jest nie tak?
Anonymous - 11-04-2008, 09:37
Mi się świeciła w LPi kontrolka od wtryskiwaczy
a jak sie okazło nie one były przyczyną, choć też chodziło o paliwo.
Pompa gazu mi siadała, z czasem zaczął szarpać, zrobiłem regenerację pompy,
silnik przestał szarpać i kontrolka CE zniknęła.
Podałem CI tylko przykład co było u mnie,
nie mam pojęcia jaka przyczyna moze być u Ciebie.
siwek - 11-04-2008, 09:54
może to i to samo tylko jak to sprawdzić bez wydawania kilkuset złotych na regeneracje pompy gdy ta np. bedzie sprawna? jakim sposobem sprawdzić co jest przyczyna?
Objawy(może pomogą):
- falujące obroty a czasem nawet jakby zachłyśnięcia silnikai spore skoki obrotów czyli chwilowy spadek obrotów do kreski 500 a pozniej skok na 1200 i powolne zejscie
- przy jeżdzie na rownych obrotach czy to 1500, 2000,czy 2500 obr. zaczyna szarpac
- przy przyspieszaniu raz jest dobrze a czasami wciskajac pedał Cari wcale nie przyśpiesza tylko coś ja muli przez jakis czas a póżniej dostaje jakby kopa i idzie pełna para do przodu
leser, czy takie miałeś objawy?
Anonymous - 11-04-2008, 13:34
siwekskce1 napisał/a: | leser, czy takie miałeś objawy? |
pompa głosno pracowała, stopniowo coraz nierówniej pracował silnik,
pod koniec zaczął szarpać, a na końcu już gasł całkiem na LPG,
na benzynie było OK,
oddałem usterkę do zdiagnozowania userowi "kenoip" z Radomia,
wyszło, ze pompa, zregenerował i wszystko lata za przyzwoite pieniądze
turek61 - 12-04-2008, 01:19
grzesiek73 napisał/a: | Teraz wygląda praca pompki tak że po uruchomieniu silnika pompka chodzi przez parę sekund na wysokich obrotach, głośno i spada na niskie obroty i wtedy tracę z nią kontakt akustyczny. I tak ma wyglądać jej praca, |
No to w takim razie u mnie pracuje właśnie tak więc jest OK.
Dzięki...
[ Dodano: 12-04-2008, 01:24 ]
siwekskce1, nie dawaj żadnemu gazownikowi który nie miał nic do czynienia z LPI grzebać przy niej.Tym bardziej sam...
Kenoip jak chcesz taniej a W-awa jak chcesz w warsztacie gdzie wiedza co robia.
siwek - 12-04-2008, 08:49
U mnie pomapa chodzi dobrze bo tak jak opisał grzesiek73, tylko nie wiem czy się cieszyć czy nie bo ciekawy jestem co co tam jest nie tak przy błędzie 41.
Acha, powiem jeszcze coś odnośnie objawów: jeżeli na postoju delikatnie popukam w pedał gazu tak żeby byla minimalna różnica w obrotak to CE gaśnie ale jak nie bede trzymał wiekszych obrotów to znów sie zapali, tak samo gdy przełącze na gaz w czasie jazdy to aż do postoju CE sie nie zapala.
Co do gazowników to specjalnie pojezdziłem troche i sie popytałem o samą wymiane oleju ale albo robili głupią mine albo od razu sie przyznawali ze nie maja zielonego pojecia...i całe szczęście trzeba sie wiec wybrać do wawy
[ Dodano: 14-04-2008, 19:08 ]
Może ktoś miał podobne objawy albo wie co może być przyczyną bądz co jeszcze sprawdzic??
Anonymous - 20-04-2008, 21:40
mam po części podobny problem tzn na gazie zapala mi się CE a poza tym to wszystko w porządku-czy na gazie czy na benzynie hula jak złoto
CE zapala się na gazie jak jest zimny tylko na wolnych obrotach , a jak już złapie temperaturę to pali się również w czasie jazdy, czasem gaśnie na wolnych obrotach ale nie jest to reguła, czasem gaśnie również w czasie jazdy
prawdopodobnie jest to wina emulatora wtrysków bo jest to błąd 41
czy mogę jeździć z palącym się CE, czy nie wpłynie to z czasem niekorzystnie na działanie samochodu i czy np komputer po dłuższej jeździe z palącym się CE nie unieruchomi mi samochodu na dobre
koszt emulatora 300PLN więc jeśli jedyną konsekwencją uszkodzonego emulatora jest świecąca po oczach CE to za 300PLN jakoś to przeżyję
P.S. czytałem post o regeneracji pompy gazu i u mnie to nie to bo instalacja była diagnozowana komputerowo i gazownik stwierdził że pompa OK, wtedy jeszcze nie wiedziałem o palącym się CE i błędzie 41 bo sprzedający od którego kupiłem wóz wykręcił żarówkę od CE i złapał frajera
Anonymous - 21-04-2008, 17:30
Z tego co pamiętam, kontrolka CE zapala się przy źle dobranej impedancji emulatora wtrysków (ewentualne uszkodzenie), może być też uszkodzona sonda lambda. Nie pamiętam jaka ma być prawidłowa, ale w sieci jest to gdzieś opisane. Google Twoim przyjacielem.
siwek - 22-04-2008, 17:50
Bogas napisał/a: | Z tego co pamiętam, kontrolka CE zapala się przy źle dobranej impedancji emulatora wtrysków (ewentualne uszkodzenie), może być też uszkodzona sonda lambda. Nie pamiętam jaka ma być prawidłowa, ale w sieci jest to gdzieś opisane. Google Twoim przyjacielem. |
czyli biorąc pod uwage moje wszystkie objawy to przyczyną może być sonda?
Anonymous - 22-04-2008, 21:00
z tą sondą lambda to może być coś nie tak bo po podłączeniu do kompa na benzynie sonda pracuje jak trzeba natomiast na gazie działa jakoś niemrawo
-tzn zmienia się napięcie ale jakoś dziwnie powoli i nie w pełnym zakresie dopiero przegazówka na gazie powoduje lepszą jej pracę ale też nie jest to to co powinno być, ale tłumaczyłem to sobie (i mechanik też) innym składem spalin na gazie a sonda przewidziana jest przecież do mierzenia spalin z benzyny
i poza tym co ma sonda do wtrysków (błąd 41)
siwek - 01-06-2008, 09:49
Tylko jedno krótkie pytanie:
czy aby sie przełączył na gaz to musi być odpowiednie ciśnienie wytworzone przez pompe? bo czasami mi sie przełacza na gaz przy temp ok 40 stopni (temp płynu chłodzącego) a czasami nawet jak sie rozgrzeje i wskazówka stoi na sztorc to nie chce sie przełączyć i albo musze pojezdzic albo przełączyć na benzyne i po jakims czasie znow na gaz, choc i tak nie zawsze to zdaje egz. zapewne to pada pompa ale chce sie upewnić by mnie niepotrzebnie nie naciągnęli na coś co nie jest potrzebne
Anonymous - 11-06-2008, 23:11 Temat postu: LPI a upały mam ciekawy problem z instalacją LPI:
jak do tej pory instalacja chodziła jak należy, aż tu nagle:
temperatura na dworze 30°C, słoneczny dzień, samochód 8 godzina na słońcu przychodzę odpalam pali na benzynie, jedzie przełącz się na gaz jedzie ok. kilometra i gaśnie, nie chce jechać na gazie, na benzynie jedzie na gazie nie. Po zatrzymaniu i odpalenia nie słychać pracującej pompy gazu i po przełączeniu się na gaz gaśnie.
A teraz najlepsze, stoi całą noc w zimnym garażu i rano pali i przełącza się na gaz i jedzie bez problemu. Potem kilka chłodniejszych dni i jeździ bez problemów, przychodzą upały i sytuacja się powtarza.
Co o tym sądzicie, co może być przyczyną?
Najbardziej zastanawiające jest to że po pierwszym odpaleniu nagrzanego na słońcu samochodu jedzie jakieś 1 km!
turek61 - 13-06-2008, 13:35
Nie jestem biegły jeżeli chodzi o elektronikę ale podejrzewam że przy upałach komp LPI dostaje jakiś błędny sygnał np. odczyt temp. silnika. Ten bedny sygnał moze powodowac takie zakłócenia.
Zauważyłem tez ostatnio że b. szybko przełącza sie na gaz( niz zwykle) a potem szarpie.W zw. z tym sam recznie przerzucam na gaz po rozgrzaniu silnika i jest O.K.
Być może ze gdzieś zaśniedziały styki albo jakieś inne powody. Ja sie tym nie przejmuję tylko kontroluję.Np. dzis cos nie teges a później długo chodzi bez zarzutu.
|
|
|