To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Płyn chłodzący silnik

Roberto_ - 28-03-2010, 23:40

podobnie bylo u mnie z tym skrzypieniem szczegolnie zimą , teraz ustało - zobaczymy na jak długo
el_diablo - 29-03-2010, 13:43

Pewnie do powrotu niższych temperatur ;)
Alternatywą dla smarowania może być oklejenie stabilizatora taśmą teflonową w miejscu styku z gumową obejmą. W nubirze się sprawdzało...

mobista - 29-03-2010, 20:15

W środę odstawię samochód zobaczymy co jest nie tak.
tomaszekk7 - 30-03-2010, 17:40
Temat postu: Re: Pierwszy poważny problem z zawieszeniem w Lancerk
mobista napisał/a:
Witam! Od kilki dni stuka i tłucze mi coś na przedniej osi w moim Miśku. Ciężko stwierdzić o co chodzi :( w poniedziałek podjade na serwis i się dowiem. Mam nadzieję, że nie jest to związane z rozpórką, którą założyłem bo się chyba powieszę.


Ja mam podobnie od kilku dni zaobserwowałem podobny objaw. Wyjeżdżając z pracy jest nierówność drogi i słychać jakby ktoś młotkiem udeżył od spodu. Jutro jak będę miał czas sprawdzę u siebie na kanale.

mobista - 31-03-2010, 14:47

Okazało się, że wytłukł się jakiś łącznik z przodu - nie pamiętam dokładnie który :) jutro albo w piątek odbiorę samochód, to dam znać o co dokładnie chodziło.
krzychu - 31-03-2010, 19:18

mobista napisał/a:
łącznik z przodu


Pewnie łącznik stabilizatora. Ogólnie polskie drogi to makabra do tego elementu który z zasady przy jeździe po dziurach po prostu dostaję w :butthead: Problem występuje w wielu autach ale wymiana ani nie skomplikowana a element przeważnie tani.

mobista - 02-04-2010, 09:48

@krzychu z jednej strony mnie pocieszyłeś ;) a drugiej jeżeli co roku mam wymieniać jeden łącznik? :(
Radassss - 02-04-2010, 10:08

nikt nie powiedzial ze co roku, trzeba uwazac na dziury, pewnie sie w jakas wieksza wpakowales, w kazdym aucie sie laczniki stabilizatorow wybijaja, jest to to kawalek pretu z ze srubami na koncach zatopionymi w takie jakby tuleje... w poprzednim aucie wymienialem cos takiego praktycznie co 10k km ale tam byl miekki zawias to dla tego... niektorzy maja szczescie i wymienia to np po 60k km Tobie trafila sie jakas dziura i poszlo... napisz pozniej ile zaplaciles za to... powiem tylko ze do niektorych aut taka czesc kosztuje ok 20-25 zloty, tu pewnie serwis skasuje troche, taka jego rola ;)
macior - 02-04-2010, 13:22

dla porównania, w mojej niby japońskiej micrze łączniki z tyłu lecą raz na ~15tys km, a koszt to ok 55zł za szt. nie licząc roboty pana z kanałem i kluczem oczkowym
jurekschroda - 02-04-2010, 13:30

Cytat:
jest to to kawalek pretu z ze srubami na koncach zatopionymi w takie jakby tuleje...

a jakiegoś kawałka gumy przy tym czasem nie ma ?
W moim dziadku lancerniku jest to jedyny element zawiasów ( ta guma przy łączniku), który wymieniam prawie co roku... ale przejeżdżam w tym czasie ok 30-35000 km :wink:

Jeśli masz do wymiany jakś metalową część, a nie tą gumę ( jeśli w nowych Lancerach takowa jest) no to musiałeś zaliczyć jakąś większą dziurę.

Tak czy siak, tutuł wątku " pierwszy poważny problem z zawieszeniem w Lancerku" sugeruje chyba coś poważniejszego. Ładnie to tak ludzi straszyć ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

mobista - 03-04-2010, 08:18

Nie zapłaciłem nic za wymianę - naprawa objęta gwarancją;) jak zapytałem na przyszłość ile kosztuje taki łącznik usłyszałem: 600 zł :D chyba sobie kupie czołg, żeby nie wybić następnego łącznika :P :twisted:
krzychu - 03-04-2010, 10:26

jurekschroda napisał/a:
pierwszy poważny problem z zawieszeniem w Lancerku


Sugeruję modowi podłączyć to pod jakiś temat z problemem bo to drobna usterka :P

A 600zł to coś pojechali ostro. Zresztą zamienniki do tego elementu się pewnie pojawią lada moment (jeśli np. w outku nie są te same).

Jakub - 03-04-2010, 23:10

mam pytanie czy w nowych lancerach mozna wymienic same gumowe elementy, czy np. trzeba wymienic caly lacznik stbilizatora?
Radassss - 04-04-2010, 09:23

nie lezalem pod lancere i sie specjalnie nie przygladalem temu zawieszeniu

ale zawsze sie wymienia cale laczniki...

tuleje sie "nabija" przy wahaczu...


Wesolych swiat wszystkich zycze ja juz po sniadanku, teraz czas do kosciola ;)

pozdrawiam

tomaszekk7 - 06-04-2010, 09:09
Temat postu: Re: Pierwszy poważny problem z zawieszeniem w Lancerk
mobista napisał/a:
Witam! Od kilki dni stuka i tłucze mi coś na przedniej osi w moim Miśku. Ciężko stwierdzić o co chodzi :( w poniedziałek podjade na serwis i się dowiem. Mam nadzieję, że nie jest to związane z rozpórką, którą założyłem bo się chyba powieszę.



W Focie taki łącznik kosztuje 109 zł ( FEBI ).



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group