[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Antena automatyczna i dachowa
mjsystem - 10-12-2014, 12:45
Cytat: |
mjsystem, jakikolwiek luz na bacie to na 99% zerwany kawałek żyłki zębatej. Widocznie stało się tak, że jeszcze zębatka go "łapie" i w pewnym zakresie bat działa. | Bat działa. Ja się pytam, czym na zimę zabezpieczyć
Hugo - 10-12-2014, 12:54
mjsystem napisał/a: | działa | Ale z tego co napisałeś to nie tak jak powinien Niedługo padnie całkowicie...
KsiadzRobak - 10-12-2014, 14:32
Wstaw do garażu albo ogrzej antenę. W środku jest wężyk spustowy na wodę, która się tam może dostawać od góry. Jak spłynie i wyschnie nie powinno już nic zamarzać.
Mój patent dla klientów z EA to odłączanie kostki sterowania anteną na zimę - zębatka jest w mróz bardziej krucha i podatna na łamanie. Oczywiście solucja dla niesłuchających radia.
Tomii - 10-12-2014, 14:56
mjsystem napisał/a: | Ja się pytam, czym na zimę zabezpieczyć |
najlepiej nie wysuwać na mrozie bo woda się tam zawsze dostanie
[ Dodano: 10-12-2014, 14:58 ]
KsiadzRobak napisał/a: |
Mój patent dla klientów z EA to odłączanie kostki sterowania anteną na zimę |
albo osobny wyłącznik gdzieś pod ręką
mjsystem - 10-12-2014, 20:56
Hugo napisał/a: | Ale z tego co napisałeś to nie tak jak powinien |
Skoro na antenie była warstwa lodu, to raczej oczywiste, że się nie zamknęła. Musiałem skruszyć lód. Natomiast zmartwiła mnie sytuacja rano, kiedy nie wyszła do końca. I raczej nie antena jest winna czy uszkodzona tylko warunki atmosferyczne.
KsiadzRobak napisał/a: | Wstaw do garażu albo ogrzej antenę | Wystarczyło 10 minut słońca.
KsiadzRobak napisał/a: | W środku jest wężyk spustowy na wodę, która się tam może dostawać od góry. Jak spłynie i wyschnie nie powinno już nic zamarzać |
Antenę montowałem miesiąc temu. To nie jest wężyk winny.
KsiadzRobak napisał/a: | Mój patent dla klientów z EA to odłączanie kostki sterowania anteną na zimę | Jeszcze lepiej zaparkować auto na zimę i jeździć MPK
Tomii napisał/a: | najlepiej nie wysuwać na mrozie bo woda się tam zawsze dostanie | To nie jest rozwiązanie. Chyba, że kupiłem kabrioleta bez dachu
Tomii napisał/a: | albo osobny wyłącznik gdzieś pod ręką | mam to w planach Tomku, ale to z powodu, że często jeżdżę po kilka kilometrów w ta i z powrotem co powoduje, że antena się wysuwa i chowa milion razy na dzień.
Nie ma żadnego specyfiku, którym da się posikać czy posmarować bat?
robertdg - 10-12-2014, 21:27
mjsystem napisał/a: | Nie ma żadnego specyfiku, którym da się posikać czy posmarować bat? | Nie powinno się smarować ze względu na to, że do smarowidla będa przylegać paprochy, kurz, etc i szybciej to wpłynie na jej uszkodzenie.
i9i - 10-12-2014, 22:22
Tomii napisał/a: | osobny wyłącznik gdzieś pod ręką |
Ja mam w popiołce, uchylam ja pół centa i się antena wysuwa, zamykam popiołkę i antena się chowa.
Co do smarowania, pierwszej zimy psiknąłem wudekiem bat bo nie dojeżdżał do końca. Czasem trzeba było kilka razy patefon wyłączać by się całkiem wysunęła bądź schowała. Do tej pory działa choć wysuwam antenę sporadycznie i w tym tkwi sekret.
mjsystem - 10-12-2014, 22:45
robertdg napisał/a: | Nie powinno się smarować ze względu na to, że do smarowidla będa przylegać paprochy, kurz, etc i szybciej to wpłynie na jej uszkodzenie. |
Nie chodzi o smarowanie. A preparat wypierający wilgoć?
robertdg - 11-12-2014, 07:03
Denaturat
mjsystem - 11-12-2014, 10:07
Nie wiem, choćby takie coś:
http://narzedzia.moto-pro...cchk=1&Itemid=1
Tomii - 11-12-2014, 10:34
Sławku w Twoim wypadku zrobił bym tak. Wyłącznik głównego zasilania anteny w kabinie, wtedy wsiadasz rano, wysuwasz antenkę, wyłączasz główne zasilanie anteny i po zgaszeniu auta ona się już nie chowa, np już do końca dnia (nawet jak 20 razy gasisz i odpalasz auto)
mjsystem - 11-12-2014, 11:00
Tomii napisał/a: | Sławku w Twoim wypadku zrobił bym tak. Wyłącznik głównego zasilania anteny w kabinie, wtedy wsiadasz rano, wysuwasz antenkę, wyłączasz główne zasilanie anteny i po zgaszeniu auta ona się już nie chowa, np już do końca dnia (nawet jak 20 razy gasisz i odpalasz auto) | Taki mam plan na wiosnę Ale nie rozumiem po co produkować antenę, która w zimie nie ma prawa bytu?
fz1 - 02-03-2015, 13:34
Można zawsze samemu w szybki sposób naprawić urwaną żyłę anteny , pasuje od Daewoo dziś wymieniałem nie dużo przy tym roboty a antena ładnie chodzi.
vego2509 - 10-03-2015, 12:23
A ja się zapytam ponownie o antenę tylko teraz troszkę inaczej.
Czy te 2 zestawy są dobre czy bardziej taki chwyt zrobiony a to jest dno?
antena 1
antena 2
Są podobne ale czy to coś warte to nie mam pojęcia...
polaff - 10-03-2015, 12:24
ja jedną z nich kupiłem do hondy i działała bez uwag. Jedyne co mi przeszkadzało to głośno się składała i rozkładała
Planuję taką założyć do galanta bo nie zamierzam się bawić w rozkładanie tego złomu co mam na aucie.
|
|
|