[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Olej
5eba - 23-11-2017, 09:46
telefaks napisał/a: | Cześć wszystkim.
Przejechałem na nim już może 6 tys km i dopadły mnie wyrzuty sumienia. |
Nie potrzebnie - to odpowiedni olej dla tego silnika - silnika technologicznie pochodzącego z lat 90tych ... ujedź jeszcze 4tyś i zmień na nowy 10w40 - to lepsze niż jechać 15tyś na "lepszym oleju" . To producent silnika zaleca olej a nie producenci olei . W 10w40 też są różne jakości do wyboru.
larelijux - 23-11-2017, 13:53
5eba, polecali 10W40 bodajże do 1 liftu, potem się ocknęli i w tabeli już 5W40 górowało jako odpowiedni olej. Studiowałem manuale z różnych lat i pamiętam to dobrze, to jest najodpowiedniejszy olej do tego silnika, ma lepsze właściwości smarujące w niskich temperaturach od 10W40.
Edit: Nawet znalazłem linka do posta, dosłownie 2 strony temu w tym temacie: 5W40 czy 10W40
Sessin - 23-11-2017, 15:45
Krzyzak napisał/a: | Jeszcze raz dla tych co nie potrafią czytać - płukanka jest po to, żeby usunąć syf, który gromadzi się z olejów niższej jakości a nie po to, żeby zalewać za każdym razem.
Możecie sobie zalać syntetyk, który wymyje ten syf - czyli zrobi to co płukanka - tyle, że zdegraduje się po 500km i na dodatek jest 10x od płukanki droższy.
Chyba lepiej raz poświęcić 20zł i potem już lać syntetyk na 15 tysi niż zalać syntetyk i po 500km kolejny...
I nie, nie składa się z nafty. WD40 składa się z nafty i perfum, ale nie płukanka. |
Ale jaki syf z olejów niższej jakości?? Kiedy przechodzisz z półsyntetyka na pełny?? Co za "syf" zgromadzi Ci się w silniku, kiedy wymieniałeś olej (nawet "tylko" półsyntetyczny) regularnie - co rok/15000km? Nie świrujmy! Współczesne oleje są tak wysokiej jakości, że przy regularnej wymianie nie ma bata,żeby zostawiały jakiś syf przy przestrzeganiu interwału wymiany.
Tak, większość tych płukanek to nafta z dodatkami - sama nafta niszczy gumowe uszczelki. Zrobiła się teraz moda na płukanki, i ludzie łyknęli to jak pelikany...
[ Dodano: 23-11-2017, 17:13 ]
Skład chemiczny popularnej płukanki firmy Liqui Moly:
http://www.webkat.at/webk...01/22212428.pdf
"Naphtha (Erdöl), hydrodesulfurierte schwere " - do 80%
Po polsku: Benzyna ciężka hydroodsiarczona (ropa naftowa), co zresztą potwierdza karta charakterystyki po polsku:
http://liquimoly.pl/files/2640k.pdf
[ Dodano: 23-11-2017, 17:17 ]
Płukankę na bazie nie rozpuszczalnika, a mineralnej ma np. Millers.
[ Dodano: 23-11-2017, 20:58 ]
Podsumowując - płukanka (na bazie mineralnej) tak, ale kiedy nie wiadomo, co było wcześniej lane i co ile wymieniane. Przy zmianie firmy/lepkości/bazy (półsyntetyk,pełen syntetyk) nie warto rozrzedzać oleju płukankami. Cały czas mowa oczywiście o markowych olejach.
Krzyzak - 23-11-2017, 20:59
Sessin napisał/a: | Co za "syf" zgromadzi Ci się w silniku, kiedy wymieniałeś olej (nawet "tylko" półsyntetyczny) regularnie - co rok/15000km? | masz dostęp do internetu, poszukaj... albo zdejmij pokrywę zaworów i zajrzyj w górę, w okolice korka oleju...
nie masz widzę pojęcia ile nagaru, węgla, laku i innych substancji potrafi się zgromadzić już nie wspominając co dzieje się z hydraulicznymi popychaczami w takim przypadku
Sessin napisał/a: | Współczesne oleje są tak wysokiej jakości, że przy regularnej wymianie nie ma bata,żeby zostawiały jakiś syf przy przestrzeganiu interwału wymiany |
a takie obrazki to przypadek?:
tak wyglądają silniki, które producent przewidział na wymianę oleju co 30 tkm, olej long life, przebieg nieco ponad 120 tkm
albo elementy układu dolotowego:
Sessin napisał/a: | Benzyna ciężka hydroodsiarczona (ropa naftowa) |
zauważam jednak różnicę między naftą
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nafta
a ropą naftową
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ropa_naftowa
Sessin - 23-11-2017, 21:15
Bardzo Cię proszę, nie stosuj chwytów poniżej pasa, przedstawiając w naszej dyskusji zdjęcia silników, w których ktoś zaniedbał interwał wymiany oleju... Long life też nie ma tu nic do rzeczy, przecież rozmawiamy o ROZSĄDNYCH okresach wymiany (wspomniane wcześniej "rok/15000km"), więc przedstawianie tu zasyfionych silników nie ma sensu. Na tych zdjęciach są silniki w stanie, w którym zastosowanie płukanki może ma sens (choć ja bałbym się...), ale o tym wspomniałem - "kiedy nie wiemy co było lane i nie wiadomo co ile wymieniane".
W przypadku stosowania markowego oleju, kiedy przestrzegany jest rozsądny (czyli nie Long Life!) interwał wymiany, silnik jest czysty. Olej sam w sobie ma m.inn. właściwości myjące. Dlatego stosowanie w takim silniku płukanki jest bez sensu.
Nafta jest frakcją ropy naftowej, jeśli chcesz bym był bardziej ścisły to dobrze, niech będzie - w składzie większości płukanek jest benzyna ciężka hydroodsiarczona (Naphtha (Erdöl), hydrodesulfurierte schwere)
[ Dodano: 23-11-2017, 21:17 ]
Dla zainteresowanych: klasyfikacja popularnych olejów z podziałem na klasy lepkości i bazę:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/tR3RBSzhtf8cEfqD8T-blGQ/htmlview?pli=1#
apg2312 - 23-11-2017, 21:48
Sessin napisał/a: | Olej sam w sobie ma m.inn. właściwości myjące. |
Owszem, ma. I to każdy - od syntetyka do mineralnego. Różnica polega na ilości dodatków myjących i absorbentów zawartych w konkretnym oleju, oraz na właściwościach samego leju bazowego.
Tyle tylko, że płukanki mają środki myjące w dużo większym stężeniu i dużo bardziej agresywne, niż najlepszy nawet olej. (Żeby nie było nieporozumień - agresywne dla zanieczyszczeń oczywiście, nie dla uszczelek czy silnika). I dużo lepiej potrafią rozpuścić i usunąć wszelkie zanieczyszczenia, niż olej, dodatkowo w dużo krótszym czasie - te 15 minut pracy silnika na biegu jałowym przed spuszczeniem starego oleju chyba można poświęcić ? Jak również te ok. 25 zł ? Bo tyle kosztuje Liqui Moly Engine Flush 2640, w wersji Pro-Line 2662 jest ok. 10 zł droższy.
Ale oczywiście, każdy zdecyduje sobie sam, czy stać go na taki olbrzymi wydatek, i na takie marnowanie czasu.
Co do zapodanego przez Ciebie zestawienia, to wprowadza w błąd. Oleje Motula 5W40 z serii 8100 to są oleje hydrokrakowane (czyli w najlepszym wypadku w technologii syntetycznej), a w tym zestawieniu 8100 X-Cess i 8100 X-Clean sa podane jako pełne syntetyki, co jest nieprawdą.
Sessin - 23-11-2017, 21:59
Z tego co piszesz o agresywności płukanek (z czym się zgadzam) wynika jeszcze jedna sprawa, której tu nie poruszyłem - czy takie gwałtowne przemywanie silnika w stanie takim, jak na powyższych zdjęciach jest bezpieczne dla silnika? Jeśli mycie nastąpi za jednym zamachem, podczas tych kilkunastu minut, to czy szlam i nagar ( OK, częściowo rozpuszczone, ale przecież nie całkiem) nie zatka magistrali olejowej, smoka oleju itd? Abstrahując już od kwestii, czy te kilkanaście minut na wolnych obrotach zrobi cokolwiek z nagarem... Może lepszym rozwiązaniem byłoby "przepłukanie" silnika olejem nieco lepszej jakości i potem, po pewnym przebiegu - olejem docelowym. Mycie będzie wtedy łagodniejsze. Jest też płukanka od Archoil, która myje delikatnie i stosuje się ją przez określony przebieg, zanim się zleje oliwę.
Zestawienie nie jest mojego autorstwa, mam nadzieję,że nie ma w nim wielu błędów. Twoje źródło co do Motula jest pewne?
[ Dodano: 23-11-2017, 22:01 ]
Co do wydatku na płukankę, to lepiej już zainwestować w jakąś sensowną płukankę, niż Liqui Moly na bazie nafty/benzyny.
[ Dodano: 23-11-2017, 22:35 ]
Na stronie motula ten typ to 100% syntetyk
https://www.motul.com/de/...00-x-clean-5w40
oraz np.tu:
https://oilgroupbg.com/pdf/motul/motul-8100-x-clean-5w40.pdf
Skąd masz dane,że to HC? W Niemczech nie można pisać co się chce, jak u nas, gdzie np. mój Valvo Max Life 5W40 to niby full synthetic a jest HC
apg2312 - 23-11-2017, 23:18
Sessin napisał/a: | Z tego co piszesz o agresywności płukanek (z czym się zgadzam) wynika jeszcze jedna sprawa, której tu nie poruszyłem - czy takie gwałtowne przemywanie silnika w stanie takim, jak na powyższych zdjęciach jest bezpieczne dla silnika? Jeśli mycie nastąpi za jednym zamachem, podczas tych kilkunastu minut, to czy szlam i nagar ( OK, częściowo rozpuszczone, ale przecież nie całkiem) nie zatka magistrali olejowej, smoka oleju itd? |
Dlatego płukanie robi się na starym oleju (po płukance wymieniasz zarówno olej, jak i filtr oleju na nowy) oraz na pracującym silniku silniku - ciśnienie w magistrali olejowej jest nawet na wolnych obrotach dość wysokie, i powinno bez problemu przepchać wszystkie zanieczyszczenia.
Oczywiście, jeśli silnik jest w stanie jak na zdjęciach wrzuconych przez kol. Krzyzak, to raczej żadna płukanka mu nie pomoże.
Sessin napisał/a: | Twoje źródło co do Motula jest pewne? |
Owszem. Na polskiej stronie Motula
https://www.motul.com/pl/...00-x-cess-5w40#
masz bezpośrednio dostępny tylko arkusz danych technicznych, Kartę charakterystyki możesz obejrzeć i pobrać po wpisaniu maila. Ale skoro pisze tam jak byk :
SKŁAD/INFORMACJA O SKŁADNIKACH
DESTYLATY CIEZKIE PARAFINOWE,
OBRABIANE WODOREM (ROPA
NAFTOWA)
LUBRICATING OILS (PETROLEUM),
C20-50, HYDROTREATED NEUTRAL
OIL-BASED
LUBRICATING OILS (PETROLEUM),
C20-50, HYDROTREATED NEUTRAL
OIL-BASED
DISTILLATES (PETROLEUM),
HYDROTREATED HEAVY PARAFFINIC
LUBRICATING OILS (PETROLEUM),
C20-50, HYDROTREATED NEUTRAL
OIL-BASED
C14-16-18 ALKYL PHENOL
to raczej niewiele ma ten olej wspólnego z syntetykiem, no, może poza tym, że na półce w sklepie czy hurtowni stał obok prawdziwych syntetyków.
Kartę charakterystyki możesz sam pobrać, albo mogę Ci ją wrzucić na jakiś hosting.
Cóz, w Polsce oleje HC zgodnie zresztą z przepisami są przedstawiane jako oleje syntetyczne, tylko niektóre firmy podają je jako wykonane "w technologii syntetycznej". Motul akurat tak nie podaje.
Jeździłem Carismą czas jakiś (zresztą krótki) na takim Motulu, stąd wiem
Sessin - 23-11-2017, 23:59
Zobacz w zestawieniu zakładkę "wyjaśnienia" - podana jest tam definicja użytego tam "pełnego syntetyku":
"Baza olejowa IV z możliwą (i prawdopodobną) domieszką bazy olejowej III. Dla olejów tak oznaczonych produkowanych (lub sprzedawanych pod tym oznaczeniem) w Niemczech i Japonii zawartość bazy grupy III nie przekracza 20%. Dla olejów pochodzących z innych krajów zawartość bazy grupy III nie jest regulowana."
A Tobie tutaj chodzi o pełen syntetyk, który w tym zestawieniu jest pod definicją "PAO/Ester i/lub GTL
Cóż, rozbieżne definicje...
[ Dodano: 24-11-2017, 00:02 ]
"ciśnienie w magistrali olejowej jest nawet na wolnych obrotach dość wysokie, i powinno bez problemu przepchać wszystkie zanieczyszczenia. "
- i tu nie jestem takim optymistą...
Krzyzak - 24-11-2017, 09:25
Sessin napisał/a: | nie stosuj chwytów poniżej pasa | zatam pokaż zdjęcie swojej pokrywy zaworów - bez żadnego skrobania, zaraz po zdjęciu, możesz być bardzo zaskoczony
Sessin napisał/a: | kiedy przestrzegany jest rozsądny (czyli nie Long Life!) interwał wymiany | ale to jest właśnie problem - rozsądny jest słowem nieprecyzyjnym...
Sessin napisał/a: | Olej sam w sobie ma m.inn. właściwości myjące | chciałem się rozwinąć, ale tu już kolega apg ładnie wyjaśnił
Sessin napisał/a: | Nafta jest frakcją ropy naftowej | tak samo jak olej napędowy, benzyna, oleje silnikowe, asfalty, mazut i setka innych produktów co nie oznacza że w buteleczce z płukanką jest nafta
eremita - 24-11-2017, 09:50
Ja z swojego doświadczenia płukankę leję po zakupie auta
Staram się używać oleje które mają dobre właściwości czyszczące, od dłuższego czasu to Mobil esp formuła
Sessin - 24-11-2017, 16:34
Krzyzak napisał/a: | Sessin napisał/a: | nie stosuj chwytów poniżej pasa | zatam pokaż zdjęcie swojej pokrywy zaworów - bez żadnego skrobania, zaraz po zdjęciu, możesz być bardzo zaskoczony
Nie byłem zaskoczony, kiedy podczas wymiany świec zapłonowych zobaczyłem pokrywę od spodu i klawiaturę; po kilkunastu tysiącach na MaxLife wszystko było czyste. Ale zaznaczam: po kupnie wozu zalałem płukanką Millersa i wymiana na olej, który znam i mam do niego zaufanie. Nie kwestionuję stosowania płukanek, ale powtórzę po raz enty - w przypadku, kiedy nie wiemy czy poprzedni właściciel dbał o jakość oleju i interwał wymiany. I tylko płukanki na bazie mineralnej, nie rozpuszczalnikowej. Podważam za to potrzebę płukania, kiedy zmieniamy olej na inny (nawet lepszy), bo to nie ma sensu.
Sessin napisał/a: | kiedy przestrzegany jest rozsądny (czyli nie Long Life!) interwał wymiany | ale to jest właśnie problem - rozsądny jest słowem nieprecyzyjnym...
Spytaj się ogarniętego mechanika co sądzi o wymianach oleju w trybie "Long Life" - zabije Cię śmiechem! Nikt, kto zna się choć w stopniu podstawowym na mechanice pojazdowej i na olejach nie bierze tego wynalazku na poważnie - tak jak np. zalecenia niektórych producentów samochodów o braku konieczności wymiany oleju w automatycznych skrzyniach biegów. Współcześnie producenci najczęściej są zainteresowani jak najczęstszymi wymianami samochodów na nowe i stąd takie z d..py pomysły.
Sessin napisał/a: | Olej sam w sobie ma m.inn. właściwości myjące | chciałem się rozwinąć, ale tu już kolega apg ładnie wyjaśnił
Kolega apg nie napisał nic nowego i dlatego napisałem,że sam olej właśnie myje silnik, co potwierdza mój punkt widzenia,że przy zmianie oleju na inny (lepkość, marka itd.) nie ma sensu stosować płukanki, bo silnik i tak był myty przez poprzedni olej (zakładamy oczywiście że zachowywany był ów rozsądny interwał wymiany). A agresywne właściwości płukanki (rozpuszczalnikowej, mineralna jest delikatniejsza) zastosowane takim przypadku nic nie wnoszą pozytywnego. Zaś w zaszlamionym silniku zrobią więcej złego niż dobrego.
Sessin napisał/a: | Nafta jest frakcją ropy naftowej | tak samo jak olej napędowy, benzyna, oleje silnikowe, asfalty, mazut i setka innych produktów co nie oznacza że w buteleczce z płukanką jest nafta |
Myślałem że tą kwestię już sobie wyjaśniliśmy. Mnie bardziej interesuje to czy płukanka jest na bazie rozpuszczalników, czy mineralnej.
Karty charakterystyk po angielsku:
http://www.liqui-moly.com..._files/2784.pdf
http://www.imcparts.net/s...FLUSH_(USA).pdf
I teraz ciekawe co znaczy:
"Naphtha (petroleum), hydrodesulfurized heavy" "Naphtha, hydrotreated heavy;" i "Solvent naphtha, " Ma ktoś słownik ang.-pol.?
Tu jeden z artykułów na ten temat:
http://warsztat.castrol.p...ukanek-ma-sens/
Janq - 24-11-2017, 19:03
A oleje Castrola (mowa o tych rozlewanych w PL) to zostawiają syf w silniku jakich mało. Nawet przy wymianach max 10kkm. Sam osobiście musiałem wygrzebywać czekoladę z oleju castrola......
Z własnego podwórka - płukanki robią robotę i zacną, i nie jest to chwyt marketingowy. Tylko trzeba używać dobrych, a marketowych.
Krzyzak - 24-11-2017, 19:39
Janq napisał/a: | A oleje Castrola to zostawiają syf w silniku jakich mało | to akurat pisałem już wielokrotnie, potwierdzają to znajomi czy rodzina, która jest wysoko w hierarchii firmy Lotos; jak zachwalałem tu oleje Lotos 5W30 (którego też miałem zalanego w aucie) to sporo osób było zaskoczonych
larelijux - 31-12-2017, 10:13
Witam, czy wie ktoś, ile mieści się oleju pomiędzy wskazaniem min i max na bagnecie? Zmiana oleju zbliża się nieubłaganie a ja chcę wiedzieć, jak mało mi go zjadł przez rok
2.5V6 manual
|
|
|