Galant - Ogólne - Co kupiłbyś po Galancie?
Tomek - 28-04-2015, 03:50
Cytat: | A bmw? 2.0i 2.5i 3.0d (ponoć bez klapek w kolektorze i bez dpf daje radę)? Ja myślę o e61... |
a większe benzynowe 3.0i, 4.4i nie dają rady? mowa o e60/e61
Marcino - 28-04-2015, 08:22
Małożonka moja wczoraj mi o ASX mówiła, pożniej o Lancerze Sportback- czerwonym:)
xor - 29-04-2015, 13:30
Odkąd ruda zaczęła spożywać kielichy, szukałem zastępstwa - od ponad roku.
Wiele różnych opcji rozważałem, zdecydowana większość odpadała w przedbiegach.
Mazda 6 mps - już nie pamiętam, ale szybko spadała w rankingu, im więcej o niej czytałem.
Alfa 166 pre/post lift - prelift paskudny z pyska, polift nawet ładny, ale jednak fiat w skórze alfy... łyknął bym, tylko brak składanej kanapy - dla mnie ważne
Alfa 156 gta - w kombi, 250 kucy, ale przedni napęd, maluteńka, wnętrze brzydkie, i ta obrzydliwa zaślepka poduszki kierowcy - w żadnej sztuce nie widziałem dobrze zamocowanej
Alfa 156 2.5 kombi - fajna dynamika, wady jak wyżej...
Alfa 159 3.2 - pali jak smok, osiągi bardzo takie sobie, malutkie wnętrze. Wersja 1.75 turbo bardzo ciekawa, ale droga.
Były rozważane mercedesy, lexusy...
Jedyne, co naprawdę poważnie rozważałem
Legnum lub vr4 - manual, nie do dostania, automat teraz też... absolutny nr1
Alfa romeo 164 - w silniku 2.0 v6 turbo lub 3.2 - oba powyżej 200KM. Piękne auto, wnętrze przedlifta świetne, tylko brak składanej kanapy... Tutaj byłem bardzo bliski zakupu wymuskanej, wychuchaną kolekcjonerskiej sztuki - ale żal by mi było na co dzień niszczyć. Ale kiedyś, jak będzie duży garaż, to miejsce dla q4 jest zarezerwowane.
BMW e39 530, 535, 540 - jedyna praktyczna alternatywa. Szukanie dobrej, zadbanej sztuki to masakra. Rok... Choć przyznam, że bardzo wybrzydzałem. Mam wymagania z kosmosu - zadbana, welur, składana kanapa, raczej sedan (kombi brzydkie z boku i tyłu). Na codzień 530i dla mnie jedyną praktyczną alternatywą dla Galanta.
i najpoważniejszy realistyczny kandydat :
Galant avance -
Ale w końcu kupiłem 540.
Wrażenie po pierwszych kilometrach - doceniłem Galanta !
na korzyść Misia:
+ wyraźnie więcej miejsca w środku !
+ bardziej ergonomiczny (!)
++większe lusterka
++lepsza widoczność z fotela kierowcy
++lepsza obsługa tempomatu
++lepsza obsługa klimy
+wrażenie lepszej zwinności
+bardzo fajna dynamika auta (pomimo, że oczywiście słabsze i wolniejsze)
+rewelacyjne spalanie w stosunku do osiągów
największy minus:
- korozja, głównie kielichów
Na korzyść bmw:
+komfort resorowania - m-techink na 16" jest wyśmienity
+komfort akustyczny - cisza ! w ogóle nie słychać, że się zapiernicza, zero szumu wiatru, kół
+ 540 - bez porównania wyższa moc, choć z włączoną kontrolą trakcji dupy nie urywa; z wyłączoną - dupę (dosłownie) wyrywa na boki przy każdym dociśnięciu gazu
+ napęd na tył
+ spalanie w trasie na tempomacie 8.7l/100 (jak na pojemność)
+ wyposażenie (w standardzie 2 strefowa klima, szyber, wszystko elektryczne, rolety, z pilota otw. klapy, hi-fi, etc)
+ korozja jest przeważnie tylko estetycznym problemem
...ale duży minus bmw (na który świadomie się oczywiście zgodziłem)
- pali 17-20 na mieście w warszawie
Ale podsumowując - NIC nie dorównuje wyglądem do galanta.
Nic.
Mojego ciągle mam, ale od miesiąca stoi - pierwszy raz w historii zawiódł i był poważnie zdechł na trasie - nie odpala. Ciągle nie wiem, co się stało... Może elektryka, może rozrząd, może pompa paliwa. Nie miałem czasu na warsztat zawieźć.
I wiecie co - miałem go sprzedać na części, ale teraz chodzi mi po głowie odrestaurowanie w granicach rozsądku, i trzymanie jako dupowozu na codzienność, a bmkę na dalsze wypadu i dla frajdy z v8
Marzenie - połączenie obu powyższych, czyli Legnum/vr4 w manualu.
I basta.
Hugo - 29-04-2015, 15:27
xor napisał/a: | nie odpala. Ciągle nie wiem, co się stało... | Aparat zapłonowy padł.
Sunderland86 - 29-04-2015, 16:25
xor napisał/a: | Legnum lub vr4 - manual, nie do dostania |
http://www.mobile.de/pl/S.../207089184.html
xor - 29-04-2015, 16:33
Hugo napisał/a: | xor napisał/a: | nie odpala. Ciągle nie wiem, co się stało... | Aparat zapłonowy padł. |
ha, niedawno zakupiłem, już mi idzie z allegro Mam nadzieję, że to to, bo widzę oleum spod rozrządu - uszczelniacz wałka mi puszcza, boję się, że mógł mi przeskoczyć pasek.
Sunderland86 -> ha, dolicz opłaty, przekładkę, i wyjdzie koszt >40k A to już trochę za dużo.
EDIT: niedawno był manual w PL za ~13... tylko rocznik - 1996. Chciałbym późniejszego...
Ale ten, którego zarzuciłeś, nie tak źle wygląda - z Japonii, mnaual (choć jak na jap. standardy strasznei zajechana gałka zm. biegów, tym bardziej n atak mały przebieg)
Hugo - 29-04-2015, 20:16
xor napisał/a: | ha, dolicz opłaty, przekładkę, i wyjdzie koszt >40k A to już trochę za dużo. | On wcale drogi nie jest, co zrobisz skoro te auta już będą coraz droższe.
xor - 30-04-2015, 00:17
...pozostanie sprowadzić bezpośrednio z Japonii. Kupa zachodu, kosztowo też nie bardzo. Może kiedyś.
Teraz z powyższych powodów latam na bawarczyku...
I muszę powiedzieć, że z każdym dniem coraz bardziej mi się to podoba
Marcino - 30-04-2015, 07:54
xor napisał/a: | wiecie co - miałem go sprzedać na części, ale teraz chodzi mi po głowie odrestaurowanie w granicach rozsądku, i trzymanie jako dupowozu na codzienność, |
Tak samo robie ze swoim, ogarnę go blacharsko i bede jedził zapełniąjac skarbonkę na kolejny samochód.
No ale co zrobić kiedy moja małożnka też ma pomysły na kolejny samochód, dobrze ze chociaz sama chce aby było mocne.... min to co ma teraz czyli 140KM:)
eggforever - 30-04-2015, 23:26
od dłuższego czasu typ mi się nie zmienia saab 9-3 po 2007 roku w kombi z silnikiem 1.8T, uważam go za godnego następce galanta
bialyjayz - 01-05-2015, 11:09
eggforever napisał/a: | od dłuższego czasu typ mi się nie zmienia saab 9-3 po 2007 roku w kombi z silnikiem 1.8T, uważam go za godnego następce galanta |
z zewnątrz super jednak cała konsola środkowa nie do zniesienia, oczywiście rzecz gustu
1.8 T benzynka ciężka do upolowania niestety chyba
eggforever - 01-05-2015, 12:41
wiem co masz na myśli lecz wcześniej miałem omegę, która w mojej ocenie miała ładniejszy środek od galanta jednak dość szybko się przyzwyczaiłem a w saabie brzydka jest w sumie tylko konsola
se7en - 01-05-2015, 13:33
ja bym kupił tylko i wylacznie Lexus LS400 (stary dobry klasyk) z nowszych to IS200 a jeszcze bardziej IS300
mar111cin - 05-05-2015, 18:27
ja po galancie to bym celował najchętniej w volvo XC60 - mam jeszcze grand vitarę 2 użytkowaną przez rodziców i powiem, że jak się czasem tym przejadę to ma kilka zalet - wygoda wsiadania, jak jedziesz nocą to nie walą Ci po oczach, bo siedzisz wysoko, no i jakby nie patrzeć to kawał samochodu (galant w testach zderzeniowych nie wypadał najlepiej...), polubiłem keylessa i światła ksenonowe
Jednak w przyszłości coś z silnikiem V8 albo lepiej V12 to mi się marzy najlepiej taki SL500 SL600 ze składanym twardym dachem jak ten silnik chodzi poezja
yaro1976 - 12-08-2015, 20:30
Dobra, czas na zmiany.
Galancik wysłużył mi się dzielnie i wiernie.
Jakie mielibyście sugestie dla następujących parametrów (a właściwie to koncert życzeń):
- kombi (ewentualnie SUV\Cross-over - w ostateczności)
- benzyna
- >200KM
- >2010r
- budżet do 55k
- rozsądny cenowo serwis
Jako że Japonia nie ma po Galancie wiele do zaoferowania dla powyższych parametrów, więc jestem otwarty na wszelkie opcje
Mam swoje typy, ale chciałbym poznać pogląd szerszego grona.
Będę wdzięczny za sugestię.
|
|
|