Galant - Ogólne - Co kupiłbyś po Galancie?
adt81 - 18-10-2015, 20:06
Jak tylko uporam się z całą biurokracją po zakupie to postaram się coś naskrobać
Marcino - 19-10-2015, 08:39
adt81 napisał/a: | ja celowałem w X-Type a upolowałem S-Type - piękny kociak . Teraz dwoję się i troję, że całą tą zwierzynę w garażu poupychać |
Szybka decyzja była
adt81 - 19-10-2015, 10:57
Marcino napisał/a: | Szybka decyzja była |
Tak po obejrzeniu kilku perełek z ogłoszeń (przejechaniu setek kilometrów) postawiłem na ofertę z forum klubowego Jaguara od pasjonata marki który nie wciskał mi kitu o tym, że to taki super egzemplarz bez historii wypadokwej/kolizyjnej i generalnie lepszego nie znajdę. Egzemplarz zadbany, serwisowany na bieżąco i bez ściemy. Zobaczymy jak się będzie kiciuś sprawował - dzisiaj jedzie do blacharza na remont progów bo niestety to jest bolączką Jaguarów z tamtych czasów. Ale Jaga nie kupuje się dla jego niezawodności tylko po to żeby mieć Jaga .
sveno - 19-10-2015, 12:25
adt81, https://www.youtube.com/watch?v=WmkegCs1VYE
adt81 - 19-10-2015, 13:26
Tak sveno - widziałem . Top Gear oglądam często i bardzo chętnie
Mandrake - 19-10-2015, 20:55
adt81 napisał/a: | A ja celowałem w X-Type a upolowałem S-Type - piękny kociak . Teraz dwoję się i troję, że całą tą zwierzynę w garażu poupychać . Miś póki co zostaje jeśli tylko będzie mnie stać na utrzymanie takiej trzódki bo niełatwo będzie mi się z nim rozstać. Za dużo pracy i kasy włożone, żeby się go pozbyć za bezcen po blisko 5 latach wiernej służby. |
Gratulacje S- type to fajne auto Aż zazdroszczę....
Owczar - 22-10-2015, 09:09
Wymiana progów? Z którego roku ten jag? Takie ładne auta, ale z blacharka anglicy się nie popisali :/
adt81 - 22-10-2015, 17:55
Owczar napisał/a: | Wymiana progów? Z którego roku ten jag? Takie ładne auta, ale z blacharka anglicy się nie popisali :/ |
No tak nie popisali się na tym polu. Auto jest z 2001 roku (ponoć w 2004 lepiej to zabezpieczyli) więc 15 lat po polskich drogach odcisnęło swoje piętno - pod plastikowymi nakładkami zbiera się woda i robi się dziadostwo. Z dwojga złego dobrze, że są te nakładki więc łatwiej będzie tam coś wyciąć i wspawać. Grunt to teraz dobrze zabezpieczyć i będzie ok.
Owczar - 23-10-2015, 11:45
Czyli wada konstrukcyjna, to w sumie nawet lepiej niż generalna tendencja. Pewnie wcześniejsze zabezpieczenie uchroniloby przed problemem. A jak reszta karoserii jeśli chodzi o podatność na ruda?
swinks_UK - 23-10-2015, 12:13
Bo to nie Jag tylko Ford w budzie o innym kształcie. Zarówno silniki jak i technologia karoserii to Ford, no i zabezpieczenie antykorozyjne też.
Na Wyspach gniją na potęgę, niestety.
adt81 - 23-10-2015, 13:19
Owczar - Reszta nadwozia ok. Czasem leciały też tylne nadkola bo taka sama technologia "zakładki" jak w Galancie ale to już zostało naprawione kilka lat temu i jest w porządku.
swinks_UK - Tak to technologia Forda bo trudno żeby nie była kiedy w tamtych czasach kupił Jaguara. Co do silników od Forda jest tylko dół a reszta osprzętu już nie - zresztą nie jest istotne od czego ważne, że się sprawdza i pięknie mruczy. Te silniki (3.0 V6) uchodzą za bardzo dobre a opinie o awariach pochodzą moim zdaniem od użytkowników którzy zaczęli na Jagu oszczędzać. Niestety jak się kupiło kotka to nie pyta się ile kosztuje mleczko . Generalnie jak się odpowiednio dba o samochód to każdy będzie w porządku ale jak każdy nie jest bez wad. Po prostu Jaga nie kupuje się dla jego bezawaryjności i niezawodności tylko po to żeby mieć Jaga
polaff - 23-10-2015, 14:46
Ja miałem dwa mondeo MK3 i MK4. Powiem tak jak wyszło MK4 to wszystkie śmietniki typu auto świat pisał, że ford poszedł po rozum do głowy i wrócił do współpracy z PSA bo przecież MK3 było z silnikiem forda...
Ja wolałem silnik w MK3 niż MK4. Genralnie mondeo MK3 to było auto, które dawało przyjemność z jazdy i było całkiem fajne. Dogadanie się z PSA popsuło to auto.
Reasumując uważam, że ford jaggowi nie zaszkodził bo to dobra marka.
inq - 23-10-2015, 20:55
Ostatnio pod wpływem zdjęć poprzedniego Galanta doszedłem do wniosku, że następnym autem jakie dla siebie będzie Galant Na wiosnę wdrożę proces poszukiwania sedana
Dario1986 - 10-11-2015, 09:47
inq napisał/a: | statnio pod wpływem zdjęć poprzedniego Galanta doszedłem do wniosku, że następnym autem jakie dla siebie będzie Galant Na wiosnę wdrożę proces poszukiwania sedana |
ja chciałem zmienić na "coś innego", sprzedałem Galanta sedana z 97` i oglądałem
Vectre C 3,2 v6
Honde Accord 2004r 2,2dci
Saaba 9-5 2.0T
a kupiłem Galanta... tyle ze w kombi, z V6 i po 2gim lifcie.
inq - 10-11-2015, 12:49
Ja mam już drugie kombi i pora teraz na sedana.
Jak jeżdżę Coltem to mnie coś trafia. Drzwi nie można otworzyć bez 987 sygnałów, a to światła, a to kluczyk w stacyjce, a to drzwi otwarte czy pas nie zapięty. Masakra jakaś z tym jest. Jak po tygodniu z Coltem wsiadłem do Galanta to, aż chce się jechać.
|
|
|