To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Dom/garaż/ogród - Budowa domu od A do Z - czego uniknąłbym przy kolejnej budow

vrangsinn - 29-04-2020, 10:18

2,5 roku....pierdoly zosłały...typu klinkier, balustrady, taras...

na same wysuszenie stanu surowego poszedł 1 rok

Tomek - 29-04-2020, 11:32

Krzyzak napisał/a:

nie pamętam czy mówiłeś jak to załatwić? - bo generalnie to min. to zdaje się 3m jeśli nie ma okien


jeżeli działka nie ma 16 metrów szerokości możesz budować 1,5 m od granicy bez okien
poza tym można to też obejść inaczej

Owczar - 29-04-2020, 11:47

16m, MPZP lub zgoda - są takie 3 możliwości.
joujoujou - 29-04-2020, 15:15

vrangsinn napisał/a:
ja mam dokładnie 10ar i potwierdzam ze to w zupelnosci wystarcza
Każdemu według potrzeb. Ja mam pół hektara i uważam że za mało. Chętnie dokupiłbym jeszcze kilka. :P
vrangsinn napisał/a:
nie lubie takich z automatyzowanych bajerów
Też nie lubię. Im prościej tym lepiej. Mniej prądu, mniej awaryjnych urządzeń/elementów. A już nie daj boże jeśli te ulepszenia coś (cokolwiek!) wysyłają do internetu.
vrangsinn napisał/a:
dzieci niszcza....u mnie dom 4,5 roku a dol juz do malowania
Dowcip mi się przypomniał: pańcia pyta sprzedawcę w sklepie z wykładzinami - "poleci mi pan coś praktycznego do pokoju dziecinnego?"
"A ile tych dzieci?" pyta sprzedawca. "Czworo" odpowiada pańcia. "To najpraktyczniejszy będzie asfalt" - pada odpowiedź. :lol:

;)

Owczar - 29-04-2020, 15:28

joujoujou napisał/a:
Też nie lubię. Im prościej tym lepiej. Mniej prądu, mniej awaryjnych urządzeń/elementów. A już nie daj boże jeśli te ulepszenia coś (cokolwiek!) wysyłają do internetu.


Wysyłanie do internetu nie wchodzi w grę. W tej chwili 90% bezprzewodowych urządzeń właśnie coś wysyła - w tym połowa do China, a druga połowa do google. Wszystko musi działać offline, plus sterowanie tym przez VPN. No i po kablu :)
Z tym mniej prądu, to różnie bywa... Automatyzacje optymalizują zużycie energii ale rzecz jasna kosztem energii, którą same zużywają. Sumarycznie pewnie wychodzi na zero lub nawet na plus dla automatyki.

Gdybym miał to zlecić komuś, to na pewno bym się nie zdecydował, bo byłbym skazany na serwis i czas oczekiwania....

U nas od wbicia łopaty do przeorwadzki minęło 1,5 roku. Gdyby nie opóźnienia wynikające z moich prac, to byłoby pół roku krócej. Ale rzecz jasna po przprowadzce ciągle coś się dzieje. Podwórko wygląda jak na zdjęciu.
Gniazdka montowałem dopiero po przeprowadzce. Tylko kuchnia była podpięta i wszędzie przedłużacz :D Do docelowej sypialni przeprowadzka po 2 miesiącach. Wcześniej salon, potem gabinet.

Ale we wszystkim sprawdza się złota zasada - chcesz coś zrobić dobrze, to zrób sam. Nie było ekipy, po której nie robiłbym poprawek.

Krzyzak - 29-04-2020, 19:54

Owczar napisał/a:
Swoją drogą, jak długo u Was trwała sama budowa? Od wbicia łopaty do przeprowadzki?
ja się wprowadziłem jako pierwszy, miałem 1 pokój skończony i kibel :) - to było 16 miesięcy
niestety zacząłem w szczycie zapotrzebowania na fachowców i wszystko mi się rozjeżdżało czasowo, bo to oczywiste, że da się krócej

Marcino - 30-04-2020, 09:56

Owczar napisał/a:
Swoją drogą, jak długo u Was trwała sama budowa? Od wbicia łopaty do przeprowadzki?

Kupiłem z fundamentami - po 13miesiacah zamieszkałem na dole - w 3 pkojach z jedną łązienką, bez elewacji poddasza i skończonej kuchni. Całą wykończeniówkę w środku robiłem sam. Na zewntarz była pustynia

gulgulq napisał/a:

vrangsinn napisał/a:


Krzyzak masz racje...dzieci niszcza....u mnie dom 4,5 roku a dol juz do malowania... tragedia


trzeba wyluzować i mniej się przejmować.... dom jest do mieszkania a nie wyglądania jak z żurnala

Też tak uważam, trzeba mieszkać a nie chodowac muzeum. U mnie dzieci nie porysowały żadnej ściany - pomijam łapki na scianch klatki schodowej ale co kilka lat i tak się maluje.

vrangsinn napisał/a:
ja mam dokładnie 10ar i potwierdzam ze to w zupelnosci wystarcza...

Też mam 1008m2, duzy dom bo garaż wystaje do przodu i jest ok,

Owczar - 30-04-2020, 10:30

Marcino napisał/a:
pomijam łapki na scianch klatki schodowej ale co kilka lat i tak się maluje.


My zamontowaliśmy córce dodatkową poręcz od strony ściany. Nie dość, że bezpieczniej, to nie brudzi też łapkami ścian ;)

gulgulq - 01-05-2020, 22:21

Owczar napisał/a:

My zamontowaliśmy córce dodatkową poręcz od strony ściany. Nie dość, że bezpieczniej, to nie brudzi też łapkami ścian ;)


U nas jest lateksowa farba i co jakiś czas przechodzę z mokra ścierka.

Owczar - 01-05-2020, 23:29

A to to swoją drogą :) poręcz dla bezpieczeństwa. Farba kabe profilatex - można szorować szczotką.
Krzyzak - 02-05-2020, 20:43

Owczar napisał/a:
Farba kabe profilatex
czy to jest jakiś zestaw odcieni czy tylko z mieszalnika? - bo np. podobały mi się pewne kolory od Beckers, ale po pomalowaniu dramat - nie miałem nigdy tak gównianej farby, odchodzi płatami przy ściąganiu taśmy maskującej (niezależnie jakiej taśmy i niezależnie czy mokra czy sucha)
kupiłem raz tikurille z mieszalnika i jestem bardzo zadowolony, ale w większości to brałem to, co podobało mi się odcieniem z gotowców i tu głównie dulux a najwięcej Śnieżki - czyli Dekoral
słabe to są farby w kontekście czyszczenia
mam też w jednym pokoju Bondex - bardzo dobra farba w dobrej cenie

Marcino - 03-05-2020, 01:34

Generalnie latex = zmywalne. Tez mam chyba dekorale i inne marketowi. Zmywalnosc działa.
Owczar - 03-05-2020, 01:55

Kabe można wymieszać z dowolnym barwnikiem.

Bondexa używałem w mieszkaniu i średnio byliśmy zadowoleni. Krycie takie sobie no i plowienie. W średnio nasłonecznionym pokoju jaśniał 2 oczach.
Dulux też się spisywał całkiem spoko, aczkolwiek zmywalność umiarkowana. Chyba że farba kuchenna, to wtedy bez zarzutu.
Tiqurila i Kabe na podobnym poziomie. Ale czy było warto dopłacić wypowiem się za 5 lat. Bo czasem lepiej kupić tańsza i odmalować częściej. Tylko średnio mi się chce :D

W majówkę robiłem listwy, potem profile LED do schodów. Kupiłem trochę za szerokie, więc musiałem pilarką działać żeby je lekko ściąć. Dzisiaj lutowanie. Łącznie 21 stopni i 84 luty :)
Zapalają się automatycznie z kinkietami i halogenami. Od 23 ściemniają się 60 procent, a halogeny się już nie włączają.

Niestety to tylko wierzchołek góry lodowej.

Krzyzak - 03-05-2020, 21:22

ekstremista :) - masz tam jakiś sterownik typu ATmega do tego? czy na zwykłym PC to jest zrobione?
Owczar - 03-05-2020, 21:36

Sterbox oparty na PLC plus open source home assistant do integracji i sterowania.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group