pompec - 02-02-2009, 00:02 oj, ja też już swoje przeszedłem z tymi fotelami... mam Gala od roku, a jeszcze nie do końca wiem czy znalazłem optymalne ustawienie... normalnie jakaś schizofrenia mnie ogarnia... raz przysuwam fotel bardzo blisko... potem odsuwam na maksa... oparcie raz pochylone do tyłu innym razem prawie pionowo... to samo z wysokością siedziska... raz mam wrażenie, że lepiej nisko innym razem, że wysoko... i tak w kółko... ja też nie mam za zdrowego kręgosłupa (BTW jak tak czytam ten wątek to mam wrażenie, że to jakaś przypadłość narodowa) i jeżdżę co tydzień w trasę 180km w jedną stronę... nie jest łatwo... czasem jest mi super wygodnie... ale czasem to szału dostaję... tyle tylko, że ja zwalam to na karp swojej niemożności ustadowienia się... ale może coś w tym jest jak tak czytam wasze wypowiedzi... Anonymous - 02-02-2009, 00:17 pompec, cotygodniowy okres ? xD Siedzenia w galu sa wygodne, ostatnio jechalem w trase 450km i po wyjsciu z samochodu czulem sie jakbym co dopiero wstal z lozka po spaniu  Ale za to przy dynamicznej jezdzie zakrety itp. strasznie wyrzuca z siedzenia na boki
pompec - 02-02-2009, 01:00
? Anonymous - 02-02-2009, 01:09 ... ;p chodzi mi o to ze nie mozesz w miejscu usiedziec i niewygodnie ci tak czy siak ;p pompec - 02-02-2009, 01:26 jak wygodnie to mogę usiedzieć... wtedy to mi się wysiadać nie chcę bo Gal (jak wszyscy wiemy) samochodem pierwsza klasa jest 
i jeszcze jedno... moim zdaniem bardzo dużym minusem jest brak poziomej regulacji kierownicy... bo jak już sobie ktoś mojego wzrostu (186cm) odsunie fotel tak, aby nie miał kolan pod brodą, to daleko do kierownicy się robi... ale generalnie muszę powiedzieć, że fotele w Galancie (jak już się wygodnie usadowię  ) wygodne są... ostatnio jak odbierałem Miśka z ASO to sobie posidziałem w nowym Lancerze... i jak potem wsiadłem do mojego "rekina" to inna bajka (czyt. wygodniej)...
PiotrBe - 02-02-2009, 15:18
To racja, denerwuje mnie, ze jak sie odsunę, ze z nogami mi ok, to ręce mi sie męczą, jak do kiery sięgam. ale w Galancie naprawde jest wygodnie, bo za nisko sufitu to chyba tylko w ciągniku siodłowym nie miałem. a teraz czas na kasztana: W ducato to jest jazda, juz zdążyłem pedał gazu uciąc i przespawać w inna pozycje, bo był tak idiotycznie wygięty, ze po 100 km nie czułem stopy, bo mi krew tam nie docierała. 
Anonymous - 05-02-2009, 16:32 Z tymi siedzeniami to jest różnie, zależy od postury człowieka, ja się przyzwyczaiłem... mam inny problem - SIEDZENIA NA ZAKRĘTACH SKRZYPIĄ JAK JASNA CHOLERA 
tommyc1 - 05-02-2009, 22:14 moim zdaniem problemy z fotelami to glownie problemy z kregoslupem, wiem sam po sobie-wiele tras po 500km jednorazowo zrobilem swoim galem i po kilku godzinach jazdy wysiadalem w pelni sprawny, nie zbolaly...a ostatnio,he, po ponad 5 godzinach jazdy noga mi zdretwiala a w polowie trasy (po ok 2,5 godzinach jazdy) juz nie wiedzialem jak mam siedziec-wiercilem sie jak z owsikami :/ i mrowienie w nodze...wszystko przez to, ze malo sie ostatnio ruszalem i ciagle siedze-w pracy, w domu, w drodze do pracy i domu...czlowiek plaszczy to dupsko, kregoslup tego nie lubi i protestuje dla osob z problemami polecam krotka przerwe w czasie trasy-z 10-15 minut prostych cwiczen a zobaczycie, ze plecki wam za to "podziekuja" i dojedziecie do konca trasy w miare komfortowo
Wiciu - 07-10-2009, 16:43 Próbował ktoś może zamontować kubełki? Cały czas się nad tym zastanawiam, ale jest kilka "ale" np. co zrobić z poduszką? Jak odłączyć tą małpę, żeby nic się nie świeciło no i żeby wyjść z tego w jednym kawałku Drugi problem to szyny do ów foteli. W jakimś sklepie zaproponowano mi przeróbkę oryginalnych bo niby najłatwiej... i tu moje pytanie: da się tak? 
Anonymous - 07-10-2009, 19:20
 http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=375 oraz roch_27 http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=330
Anonymous - 08-10-2009, 08:47 sa orginalne recaro do galanta takie wlasnie jak ma Bartek i roch_27 i tu powiem szczerze, sa o niebo lepsze od normalnych jesli chodzi o komfort przy dluzszych odcinkach. jezdzilem tez w swapach od EVO w aucie nabassu i musze powiedziec ze jednak umywaja sie komfortem od wczesniej wspomnianych. a propo SRS mozna uzyc opornikow zamiast poduszek bocznych po swapie foteli. batman - 08-10-2009, 20:56 Witam, Ja z takim zapytaniem odnośnie foteli do galanta. Mam wersje GLS EA2A sedana i welurowe fotele. Troszkę mnie nachodzi na skórzane fotele elektryczne i podgrzewane tylko nie wiem czy moja wersja gala ma poprowadzoną instalację aby fotele grzały i przesuwały się elektrycznie, czy trzeba coś rzeźbić bo jeśli tak to szkoda chyba sobie zawracać głowy.Jak to jest forumowicze! 
qattro18 - 08-10-2009, 21:43 Pomacaj wykladzine pod fotelem najlepiej przez tylne drzwi , w okolicy srodka powinienes wyczuc wtyczki do niczego nie podlaczone - one sa od grzania foteli mar111cin - 11-10-2009, 11:32 odkurzając auto widziałem że są takie okrągłe wycięcia w podłogowej tapicerce, z których wystają 3wtyczki, do nich są podłączone siedzenia. Wycięcie jest bliżej zewnętrznych szyn foteli. Ejjj a zauważyliście jakie wygodne są tylne siedzenia? troche się na nich położyłem odkurzając, aż musze sobie szofera znaleźć żeby się powozić troche z tyłu, bo zrobiło wygodne wrażenie
batman - 11-10-2009, 18:09 Witam. Ja mam takie jeszcze pytanko ważne dla mnie.Chcę zakupić fotele z tylną kanapą do gala sedana od kombi. Czy tyna kanapa od kombi jest identycznie mocowana co w sedanie czy trzeba coś rzeżbić z mocowaniami. 
|
||||||||||||
