Anonymous - 08-07-2008, 21:26 to jednak była padnięta pompa (podobno) po regeneracji śmiga jak trzeba turek61 - 09-07-2008, 09:03
a gdzie regenerowałeś pompę ? Anonymous - 09-07-2008, 10:25 w lublinie turek61 - 09-07-2008, 15:51 szlag by trafił....Wszyscy mówią że zachodnia Polska to region dobrze rozwinięty ale serwisy LPI to tylko centrum albo południowy wschód 
siwek - 09-07-2008, 16:00 widze turek61 że ciągle nie wybrałeś serwisu LPi 
też jeszcze nie pojechałem ale w przyszłym tyg trzeba bedzie sie wybrać i chyba do Warszawy. turek61, tak jak pisaliśmy spróbuj w Koninie, bo nie ma sensu byś jechał na południe... turek61 - 11-07-2008, 00:31
dla mnie Konin to też południe.W-wę mam bliżej ale nie wiem kiedy zmobilizuję się na wyjazd.Na razie instalka daje radę więc jeszcze mnie nie pili. siwek - 18-08-2008, 16:22 wreszcie byłem w Auto-wis na Karczewskiej w Warszawie, człowiek podpiął mi gaz pod kompa i się okazało że wszystkie problemy przez pompe gazu która nie wytwarza wogóle ciśnienia i dlatego ciągle szarpie i nie trzyma obrotow... więc ok 1300zł w plecy  za naprawe... 
turek61 - 19-08-2008, 13:55 napisałem:
Oczywiście pomyłka.Jak mozna pomylić Kielce z Koninem 
ale jak dużo jeździsz i nie masz jeszcze zamiaru sprzedawać Cari to Ci się niebawem zamortyzuje te 1300 zł. za pompę. siwek - 19-08-2008, 15:09 właśnie tu sie pojawia dylemat bo zmieniam prace i nie bede już tak jezdził ale i tak sie skusze na naprawe bo szkoda mieć i nie używać a Cari to za fajne autko by je sprzedawac - chyba ze na nowszy model 
A cała zabawa z tą pompą przez to że jeden z naszych "specjalistów" pseudo mechaników bo zle zamontował butle (pod złym kątem) -ten "trapez" zamiast być prawie w poziomie to u mnie jest prawie na samej górze a ma przecież do butli przyspawane nóżki 
Kofi - 19-08-2008, 16:49 Generalnie znam jedną firmę co się w WWA zajmuje VIALE. Pompy obliczone są na jakąs tam wytrzymalośc, która przy naszym gazie skraca się dość szybko. Sprowadzane zza granicy auta mają przebiegi zbliżone do wytrzymalosci pompy i dobite naszym gazem szybko padają. No a taka regeneracja trochę kosztuje. krzysio1972 - 20-08-2008, 10:36 A co z naszym (znaczy ruskim) lpg jest nie tak? Pytam poważnie, co powoduje szybsze zużycie pompy? Macie w LPI filtry _przed_ butlą, prins przewiduje filtr, ale jeszcze nie widziałem takiego zamontowanego. Popytajcie o filtry wysokociśnieniowe do lpg. Anonymous - 20-08-2008, 19:44
Sama pompa jest bardzo trwała i zapewnie przeżyje kilka samochodów, pod warunkiem, że się ją serwisuje. Pompa powinna mieć przeglądy co ok 30000-50000 km. Przegląd polega głównie na wymianu elementów uszczelniających i zmianie oleju, uzupełnieniu oleju. Każdy ma lodówkę i wie, że sprężarkę trzeba czasem regenerować. Proces regeneracji pompy jest podobny do regeneracji takiej sprężarki. Co tu tyle kosztuje? Najpierw robocizna, bo trzeba to wyjąć z butli, wyczyścić, rozmontować itp. itd. Ile jest z tym mordęgi sam doświadczyłem i nie polecam. Następnie kosztują części zamienne, a w tym głównie olej, który jest "specjalny" i trudno dostępny. Do tego dochodzi jakaś gwarancja do czasu kolejnego przeglądu. To mniej więcej tyle na temat regeneracji. Gdy zaś pada elektronika... to już jest poważniejszy problem. Po pierwsze nową dostaniecie tylko u producenta i kosztuje dużo. Z naprawą też nie jest łatwo bo to specyficzny układ elektroniczny i trzeba wiedzieć jak to działa a i elementy nie są łatwe do dostania. Dlaczego się psuje? W starszych instalacjach elektronika jest w pompie i jest wewnątrz butli. Nie są to najlepsze warunki dla elektroniki. Poza tym tranzystory łatwo się palą, prawdopodobnie nie są za dobrze dobrane. Nowsze instalacje elektronikę mają na zewnątrz i psują się znacznie rzadziej. Pompę fizycznie można zepsuć właściwie tylko w momencie gdy jej nie serwisujemy i skończy się olej. Wtedy pompa może się po prostu zatrzeć, chociaż najprzód pali się elektronika. Tutaj dochodzimy do jakości LPG. Różnica między wschodnim a zachodnim LPG jest taka, że zachodni jest lepszej jakości, zawiera mniej wody i dodatkowej chemii a przez to nie ubywa tak szybko oleju, który też ma swoją rozpuszczalność, co prawda niską, ale w perspektywie 50000km za dużą. Filtr na to nie pomoże żaden, ponieważ filtr zatrzymuje jedynie mechaniczne zanieczyszczenia, brud, rdzę itp. Gaz zachodni jest na stacjach sieci Statoil, Shell, BP, jak jest z resztą sieci - nie wiem. Cóż... 5 generacja instalacji LPG jest świetna, ale nie jest przeznaczona dla studentów i trochę kosztuje.. krzychu - 21-08-2008, 12:21 A jak juz ktos zna sie na tej V generacji to nie wystepuje czasem problem zamrozenia ukladu dolotowego w zimie?? Albo pekania glowicy czy zaworów bo przeciez rozprezanie sie gazu w ukladzie dolotowym chłodzi uklad dolotowy. No i czy na zimnym silniku nie wystepuje problem ze jeszcze w fazie cieklej dostanie sie do cylindra i nie zdazy odparowac przed zaplonem? Krzychu Anonymous - 17-09-2008, 19:43 krzychu, nie ma miejsce żaden z problemów które wymieniłeś, są inne 
8-9 tys km temu regenerowałem pompę i był czyszczony przy okazji filtr, tankowałem tylko na firmowych stacjach 
rozkręciłem filtr i okazało się że jest STRASZNIE zabrudzony znów, a ciśnienie i brak przepustowości aż go pokrzywiło 
jest on stalowy i zawiera mikro pory, bardzo cieżko wyczyscić go w domowych warunkach ale się udało, widziałem że często poleca się uzycie ultradźwieków do tego, po czyszczeniu wygląda tak: 
pozdr turek61 - 17-09-2008, 20:11 leser, zaje..ste zdjęcia ! Można Ci odciski palców "zdjąć".Widać, że K800i to ekstra fonik.Ja mam 750i ale widzę że twoim jeszcze lepiej fotki wychodzą. A tak do rzeczy to gdzie u Ciebie jest ten filtr ? Ja mam elektronikę w deklu http://server2.uploadit.o...k61-CariZb1.jpg i nie wiem gdzie on jest i czy można go samemu wyczyścić ? Ty czyściłeś sam ? Jeżeli tak to w czym bo piszesz o ultradźwiękach ? |
||||||||||||||||
