Anonymous - 13-08-2005, 18:23 No chyba ze w piatek nie mozesz, to z checia Cie zabierzemy w sobote rano. Anonymous - 14-08-2005, 13:15 i nie mow teraz ze nie jedziesz  ja Ci stawaim browar na zlocie
JCH - 14-08-2005, 16:07
Cos Ty chlopie robil 
To nie tak, zebym Cie chcial dobijac ale moze jakies szczegoly. Tak ku przestrodze po prostu. W koncu wszyscy korzystamy np z kont bankowych. Efa! - 15-08-2005, 22:32 To chyba głupi tok rozumowania, ale może... dziewczyna dowiedziała się numeru pin na przykład? Wtedy kilku karków powinno ją postraszyć 
TNT - 15-08-2005, 22:54 Efa sugerujesz Asistance?? Z pelnym pakietem uslug. 
Efa! - 15-08-2005, 22:58 Brrr... my lepiej rączek sobie nie brudźmy... ale babsztyle różne chodzą po tej ziemi, prawda? I nieco jest takich pań, którym ktoś powinien podłączyć kilka kabelków w mózgownicach. Trzym się gregorbu!!! Krzyzak - 16-08-2005, 07:58 Grześ - a w Grudziądzu możesz też skorzystać z mojego Galanta. Czyli możliwości dotarcia na zlot masz sporo, poruszania się po nim też, więc się nie wymigasz. Nawet jedno piwko wezmę więcej - wybieraj jakie mam kupić - żeby Twój budżet wytrzymał. A jak znam żonę, to nie będzie problemu gdybyś chciał coś wszamać - w końcu zrobić kanapkę więcej to żaden problem. Wyspać się też można w aucie - ostatnio 3 noce tak spałem i było nawet komfortowo - jedynie (w przypadku kierwcy) pedały trochę przeszkadzają przy zmianie pozycji. Anonymous - 16-08-2005, 08:23 Wszyscy jesteście po prostu kochani!!  Tak czy inaczej będę się starał dotrzeć do Grudządza. Miejsce mam opłacone, zapewne poproszę zatem kogoś o transport w tę i nazad.
Anonymous - 16-08-2005, 09:09 no w koncu ulegl... uff 
Anonymous - 16-08-2005, 09:21
Nie mówie, że będę na 100%, ale naprawdę będę się ze wszech sił starał. Efa! - 17-08-2005, 03:58 to mocno się staraj 
igi - 17-08-2005, 09:42
Współczuje!! Mam tylko pytanko. Czy miałeś takie urządzenia jak token itp?? Czy tylko PIN lub hasło?? Będą badać czy miałeś Firewalla, czy wszystkie łaty sytemowe itp itd. Ciężka sprawa, z tymi słabymi zabezpieczeniami ze strony banku! 
Podejrzewam że PIN a to już gorzej pokazać że to wina banku! Niestety będą wmawiać że komuś podałeś PIN. Pisałem pracę magisterską na temat zabezpieczeń banków elektronicznych (trochę dawno bo 3 lata temu, a konta nie mam do dziś) ale za dużo się nie zmieniło. Po lekturze "CHIP-a" z grudnia 2004 r. widzę że się nie zmieniło za wiele. Wniosek wynikający z artukułu był taki. Średnio zdolny "haker" jest w stanie od 10 do 15 minut przejąć Twoją kasę  . Dlatego też nie polecam mitsumaniakom trzymania kasy w super bezpiecznych bankach internetowych (takich nie ma). A jeśli już chcecie to chociaż małą kwotę na przelewy czy płatności za allegro (moja żona krzyczy że konto w banku jest niezbędne bo ile mogłaby kupować towaru na aukcjach i jak szybko by dostawała)
FAJNIE ŻE BĘDZIESZ Z NAMI W GRUDZIĄDZU Moominek - 17-08-2005, 09:57
I takich nie będzie. Aktualnie zajmuje się tematem bezpieczeństwa sieci i ciężka sprawa z tym. Ale nie popadajmy w skrajności. Często zapomina się o b. ważnej (wbrew pozorom) sprawie, jaką jest polityka bezpieczeństwa. Częste zmiany haseł, pinów itp. Dobrze jest też nie trzymać "luźno" kasy na koncie z dostępem przez inet. Lepiej w krótkoterminowych lokatach, bo lokat z reguły nie można zerwać przez inet, a jedynie infolinia lub oddział banku. A tu oprócz hasła trzeba podać kilka innych danych. Swoją drogą nie ma zabezpieczeń doskonałych. Pamiętacie atak hiszpańskiej grupy hackerskiej na serwer, na którym było forum MMC? Zostawili odnośnik do swojej strony, gdzie widniała lista zhackowanych serwisów i stron. Była tam również strona pewnego banku 
Anonymous - 17-08-2005, 10:42
Nie popadajmy w histerię. Wystarczy, że będziemy przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa i nic się pieniądzom nie stanie. Wbrew pozorom ataki bezpośrednio w system bankowy są bardzo łatwe do wyśledzenia. I prędzej czy później takiego delikwenta daje się złapać. Wiekszość tego typu zdarzeń polega na naszym nieumiejętnym korzystaniu. Zapisywaniu haseł na karteczkach w portfelu, korzystanie z banków elektronicznych w kafejkach internetowych, publicznych PC-tach itp, niedbanie o bezpieczeństwo domowych komputerów, nie zwracanie uwagi na certyfikaty stron... Z tych miejsc jest najłatwiej wyśledzić nasze hasła i dane kont... Nie ma potrzeby, żeby mocować się bezpośrednio z systemem bankowym. Ja mam kilka takich kont na których mam "luźne" całkiem sporo pieniędzy, ale przestrzegając naprawdę podstawowych zasad jestem pewien, że są niemal całkowicie bezpieczne. Nie dajmy się zwariować. igi - 17-08-2005, 10:55 Nie dajmy się zwariować Fido tak jak najbardziej. Banki "klasyczne" też można okraść.
W necie wszystko jest do wyśledzenia.
To jest główny problem tylko Fido zdaj sobie sprawę że nie każdy potrafi umiejętnie powtarzam umiejętnie korzystać z firewalla a to że ma zainstalowanego to nie znaczy że jest bezpieczny (firewall darmowy nie daje ci 100% gwarancji) Pozatym nasze kochane WINDOWSY to jedna wielka dziura. Nie chodziło mi o to żeby pisać coś przeciw bankom internetowym. Jeśli używasz kompa w domu ze wszystkimi zabezpieczeniami krytycznymi systemu (( a pojawiają się mniej wiecej ze 3 w miesiącu) (mam na myśli windowsy)), do tego firewall (i to nie ten co jest w XP bo to zabezpieszczenie jest żadne) prawdopodobieństwo włamania się do takiego kompa jest małe.
i oby jak najdłużej |
||||||||||||||||||||||||
