asec69 - 09-01-2013, 21:23 Mam pytanie, czy lekki brak zbieżności ma negatywny wĻlyw na łożysko i skrzywienie tarczy hamulcowej? Hugo - 09-01-2013, 21:52
asec69 - 12-01-2013, 14:43 Dzieki Hugo za info. Ustawiłem wczoraj zbieżność w polecanym warsztacie , a dzięń przedtem wymieniłem piastę z łożyskiem (cały moduł) i przetoczyłem u kumpla tarczę hamulcową od strony kierowcy. Dziś jadąc z Poznania wyczułem, że nadal mam delikatne bicie tarczy przy hamowaniu na wyższych obrotach, wyczuwam również delikatne bicie i chwilami ściąga na lewo, a potem prawo. Tracę powoli cierpliwość do tej strony i bicia tarczy. Ręce opadają! Miał ktoś tak? Chyba kupię nową tarczę hamulcową, choć ta poprzednia też była nowa, ale już dwa razy przetoczona. milo - 12-01-2013, 15:13
Nie zawsze musi oznaczać krzywą tarcze kiedyś tak miałem przy większych prędkościach przy hamowaniu drgania były i to duże dobrze że nie wymieniałem tarcz ,okazał się dolny wahacz miał spory luz na sworzniu, ale wyczuwalny dopiero po zdemontowaniu teraz zero drgań KoraX - 12-01-2013, 15:14 Wydaje mi się że ma tak co 2-gi z nas 
Mi też się wydawało że to ta i ta strona (już nie pamiętam która kiedy bo kilka razy to było) ... nawet dałbym sobie .... uciąć, aż okazywało się że to przeciwna. A najlepsze było jak "byłem pewien że znów coś z przodem" i w końcu po wymianie klocków i przetoczenia tarcz z TYŁU ... było miodzio! (oczywiście na parę miesięcy, ale zawsze coś). Także jak ci sie wydaje że to na pewno "ta strona" a nie sprawdzałeś przeciwnej lub nie robiłeś nic z Tyłu to to może być przyczyna Twojego nieszczęścia. asec69 - 13-01-2013, 10:00 Oczywiście zgadzam sie, że może to nie przód od kierowcy, ale z tył wymieniłem całe piasty i tarcze na nowe, rownież klocki hamulcowe. Podobnie z przodu, ale tutaj coś mi się nie podoba "nowe łożysko" od strony pasażera. Kupiłem niby z gwarancją NSK, ale może to huczący chińczyk. Co do wahaczy. Gięty dolny wymieniony i naprawiona osłona sworznia. Od strony pasażera podobnie. Tak więc nie wiem co może być przyczyną. Sprawdzę jeszcze prosty dolny od strony kierowcy. fj_mike - 13-01-2013, 12:26 asec69, pozostaje sprawdzenie tarcz zegarem. Przyczyną bicia może być właśnie łożysko. deejay - 13-01-2013, 12:36
Jedz na rolki na stacje diagnostyczna i poproś o sprawdzenie owalizacji tarcz (bicie) . Auto wjedzie na rolki i bedziesz wszystko widział po słupkach siły hamowania ktore koło pulsuje i tam sie skupisz na naprawie , po co tyle kombinowac , szkoda czasu 
asec69 - 19-01-2013, 10:34 deejay, jak mówiłeś tak uczyniłem i diagnosta stwierdził, że wszystko okey. Nie ma żadnych drgań na rolkach, aby stwierdzić bicie łożyska, tarczy, wprawdzie miał wskażnik zegarowy nie blokowy drgań. Amory też są sprawne, ale dał mi trop idący w kierunku półosi. Twierdził, że miał taki przypadek w Passacie, że ktoś ustawiał zbieżność, wymienił moduły łożysk, tarcze, klocki, opony, osłony przegubów, a bicie podczas jazdy zwiększało się z prędkością i hamowaniem. Na końcu okazało się, że podczas jazdy bicie powodowała końcówka półosi (taki odważnik jak stwierdził ), która ma dociącać połoś. Końcówka wpadała w wibracje i to ona była sprawcą bicia. Być może w trzęsących się galantach, to też jest jakiś trop?
deejay - 19-01-2013, 22:10
Żebysmy sie dobrze zrozumieli , chodzi ci o drgania przy hamowaniu czy drgania przy przyspieszaniu 
asec69 - 21-01-2013, 09:08 deejay, Drgania odczuwam podczas jazdy i podczas gwałtowniejszego hamowania. W sobotę wymieniałem niesprawny czujnik temperatury reduktora LPG i wymontowałem koło z tej strony, podnosłem auto i skręciłem tarczę hamulcową śrubami, na bieg i obserwowałem ruch całego mechanizmu. Moim zdaniem widać na oko bicie tarczy i pozostałeły elementów. Tarcz hamulcowa na obwodzie bije około 1 milimetra. Całemu przegubowi do ideału też brakuje. yam1530 - 09-02-2013, 19:08 Witam Panowie spójrzcie na filmik i powiedzcie co robić. http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be Czy coś takiego na 50000km wystarczy? http://allegro.pl/piasta-...2979348167.html robertdg - 09-02-2013, 19:21 Filmik nie okresla jednoznacznie czy to sa luzy nalożysku czy na elementach układu kierowniczego, etc. Jezeli jesteście pewni, że to wina łozyska to sprawdźcie na sucho czy da rade wybić półoś, jezeli ruszy się to zamów samo łozysko Koyo które jest kilkadziesiąt złotych droższe od tego zamiennika, wymienicie same łożysko i biorac pod uwagę renomę marki to możliwe, że przejedzie te 50tyś km, chociaz tutaj tez mozna zgadywać, czy zamiennik z allegro wytrzyma 5 czy 50tyś km. fj_mike - 09-02-2013, 19:28
Poza macaniem koła są jakieś objawy uwalonego łożyska? Koło przednie powinno się łapać w kierunkach góra-dół w celu sprawdzenia.
Z tym to będzie loteria. Mam jakiegoś noname'a na tylnym kole. Śmiga dzielnie ponad 20tys km. yam1530 - 09-02-2013, 20:34 ok powinienem opisać problem dokładniej. Od jakiegoś czasu przy skręcaniu w lewo słychać było jakby coś ocierało. Dzisiaj podniosłem auto, odkręciłem prawe koło i okazało się że na piaście jest luz. Filmom trochę brakuje do Tarantino ale wydaje mi się iż widać problem. Nie ma luzów w układzie kierowniczym. Nic nie stuka i nie puka. Może pomoże poniższy filmik. http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be |
||||||||||||||||||
