Off Topic - Pręgierz ortograficzny - zamykamy?
arekp - 18-09-2007, 14:46
McDoune napisał/a: | chyba nie próbowałeś |
To byl czas przeszly
[ Dodano: 18-09-2007, 14:46 ]
Koton napisał/a: | Czy ja nie umiem czytać czy tutaj jest napisane, że "forum jest przyjazne dla użytkownika"(w domyśle KAŻDEGO - także tego, co strzela gafy, sadzi błędy ortograficzne) |
Uwierz, ze nikt tu nie poluje ba bledy. Nikt nie siedzi majac na celu 'uwalenie' kogos za wpadke. W 'pregierzu' znalazly sie te slowa/cytaty, ktore razily czytajacego.
Koton napisał/a: | Temat pręgierz ortograficzny jest jak dla mnie tematem, którego być nie powinno, bo na błędy w pisowni i niechlujne pisanie postów można zwracać uwagę choćby w drodze PW.
Chyba,że tu chodzi o publiczne pojeżdżenie po kimś. |
A czy zauwazyles, ze tam ktos po kims jezdzi? To ludzie bezimiennie wytknieci sami po sobie jezdza, robiac szum zamiast spuscic glowe i wyciagnac wnioski.
To jednak w naszym kraju modne, zamiast przyjac krytyke lepiej zlikwidowac zrodlo tej krytyki.
[ Dodano: 18-09-2007, 14:46 ]
Hubeeert napisał/a: | arekp napisał/a: | zespol zaburzen wplywajacych na trudnosci z czytaniem | czyli to nie choroba. Eureka... arekp napisał/a: | Z dysleksji nie da sie wyleczyc. | nieuleczalna ale nie choroba |
Wiesz, ze sie czepiasz?
Hubeeert napisał/a: | Tyle, że dopóki nie zaglądałem za często a wątek nie poszedł w stronę prezentowaną ostatnio jakoś nie miałem nic przeciwko. |
Forma sie nie zmienila tylko ludzie tam wytknieci poczuli sie wielce urazeni. Dla mnie nie ma problemu, zamiast cos wklejac na pregierz bede pisal bezposrednio w watku a najpopularniejsze dopisywal do swojej stopki
Hubeeert napisał/a: | Dyslektyk o ile mi wiadomo ma problemy z czytaniem i pisaniem ponieważ w uproszczeniu mówiąc wzrok mu skacze po tekście.
Dysortograf ma problemy ze stosowaniem ortografii. |
Dysleksja to termin ogolny, obejmujacy cala grupe zaburzen: dysgrafie, dysortografie, dysfonie i dyskalkulie. Termin ten stosuje sie rowniez do okreslenia specyficznych problemow z czytaniem.
Hubeeert napisał/a: | Jednymi z podstawowych kanonów prawa są: |
Forum to nie sala sadowa. No chyba, ze dopiszesz te punkty do regulaminu
Hubeeert napisał/a: | A poza tym skoro ja mogłem edytować jak do tej pory naprawdę sporą ilość postów napisanych niestylistycznie i bez zachowania zasad ortografii to pozostałym moderatorom/adminom też by żyłka pierdząca z wysiłku nie pękła. |
To moze zacznij tez pisac cale posty za innych. Ja wychodze z zalozenia, ze nie powinno sie ingerowac w tresc postow. Wiecej, na moich serwisach komentarze ZAWSZE publikuje bez ingerowania w tresc, niezaleznie od ich formy stylistycznej czy ilosci bledow w tresci.
Na tym forum zdarza mi sie ingerowac w tresc tematu - edytuje lub modyfikuje aby byly latwiejsze w zrozumieniu lub przyjazniejsze wyszukiwarce. Nie bede jednak przepisywal calego posta, ktory byl napisany CAPSem lub totalnie niezrozumialy jak ten odnosnie paliwa (cytat wyzej).
Hubeeert napisał/a: | Ale czasem tyle samo czasu co wklejenie do pręgierza zajęłaby edycja postu. |
Ty wolisz odwalic za kogos robote, my (redaktorzy pregierza - ale to fajnie brzmi) wolimy pokazac gdzie lezy blad.
Hubeeert napisał/a: | I dlatego polecałem to co Krzyżak stosuje od dawna - nie rozumiem - nie odpowiadam. |
Dodajmy kolejne zasady 'nie umiem napisac zrozumiale - nie pisze', 'umiem tylko krzyczec (CAPS) - nie pisze', 'uwazam, ze kazdy sie mnie czepia - nie czytam', 'nie podoba mi sie atmosfera forum - nie uczestnicze w nim' Zycie stanie sie o wiele przyjemniejsze.
Hubeeert napisał/a: | arekp napisał/a: | Swoje zdanie na ten temat wyrazilem - jak zwykle zgodnie z moim JA, ze szczeroscia i otwartoscia w wypowiadaniu swoich opinii. I to jest moja dziura w pupie i jest mi z tym dobrze. |
|
Czepiasz sie tego strasznie, a przeciez posluzylem sie Twoim punktem widzenia ... punktem widzenia z poziomu pupy.
Hubeeert napisał/a: | arekp napisał/a: | Jesli ktos czuje sie urazony tym, ze jego bledy zostaly wylapane, niech nie popelnia ich w przyszlosci. |
No o to mi chodzi.
To jest user friendly? No jest? Bo jak tak to znaczy, że ja tu nie pasuje. |
Czy ja tu gdzies napisalem 'robisz bledy wiec WYPAD'? Napisalem tu wyraznie, ze jesli czyjes bledy zostaly wylapane to znaczy, ze kogos innego to razilo. Jesli kogos to razilo, to niech autor nie wystawia sie publicznie na prawdziwy pregierz tylko wyciagnie wnioski - postara sie bledow tych nie popelniac. Niech szanuje innych uzytkownikow, niech bedzie wobec innych uzytkownikow 'friendly'.
Zejdz czasem z poziomu administratora forum, poczuj sie forumowiczem, przestan sie czepiac wszystkiego i wszystkich, bo w ostatnim czasie staje sie to meczace. Zaczynasz zachowywac sie jak pewien administrator innego forum, ktory tak wszystkich chcial trzymac za gebe, ze ostatecznie powstalo drugie forum ... i chyba Ty o tym powinienes najbardziej pamietac. Z calym szacunkiem do Was obu, bo jak kazdy inny czlowiek macie swoje wady i zalety, ale chyba zapominacie po co ludzie na forach sie spotykaja i ze nie potrzebuja tu obecnosci 'prawa'. To nie panstwo w panstwie i tak jak pewne zasady musza obowiazywac, tak trzeba czasem wyluzowac.
Czuje sie tutaj kims wiecej niz czulem sie tam. Mam mozliwosc wplywac na ksztalt tego co nazywamy Mitsumaniakami. Czasem popre jakas idee, innym razem bede staral sie jakas powstrzymac. Mam swoje - czasem ostre i kontrowersyjne - zdanie na rozne tematy. Ale to MOJE zdanie. Jesli ktos czuje sie urazony to niech mi o tym napisze, a nie Ty mi przychodzisz mowic, ze kogos tym krzywdze.
Otrzymalem mozliwosc wplywania na forum jako junior administrator ... a w ostatnich kilku miesiacach coraz bardziej dajesz wszystkim do zrozumienia, nawet moderatorom/administratorom, ze to Twoje podworko, Twoje zasady, ze Twoje zdanie jest wazniejsze. Forum 'rownych sobie' to mit i Ty najbardziej to pokazujesz.
Forum sie rozrasta, przybywa uzytkownikow i postow. Jestem pewien, ze starasz sie czytac wszystko jednak nie jestes w stanie ocenic, w ktorym momencie Twoja reakcja jest na miejscu. Ostatnio zdarza Ci sie wcinac w sprawy, w ktore jako glowny administrator nie powinienes sie mieszac. Przykladem niech bedzie kasowanie ostrzezen, bo uznajesz ze sa bezpodstawne. To nie ty masz wiedziec za co jest ostrzezenie, ma o tym wiedziec osoba ktora ostrzezenie dostala i osoba, ktora ostrzegala.
Badz administratorem, pilnuj aby to wszystko mialo rece i nogi. Robiles to dobrze i forum bylo przyjemnym uzupelnieniem dnia codziennego. Od jakiegos czasu przestajesz miec nad tym kontrole bo jest tego za duzo, a Twoje reakcje staja sie zbyt widoczne.
Hubeeert napisał/a: | I jeszcze coś - znaleźć autora takiego słowa jest nadspodziewanie łatwo - wystaczy to słowo skopiować i wstawić w szukaj, więc zasłanianie się niepodawaniem nicka jest moim zdaniem mało przekonujące. |
Oczywiscie, ze latwo znalezc autora - o ile podano cytat a nie pojedyncze slowo. Wiadomo o tym od poczatku i wlasnie dlatego jestem przeciwnikiem wklejania cytatow jesli chodzi tylko o jedno slowo.
Hubeeert napisał/a: | zrozumiałeś jako jeden z nielicznych wypowiadających się w tym wątku o co mi chodzi. |
Tu posluze sie wypowiedzia Agi, bo wyczerpuje to co mialbym ochote napisac:
[ Dodano: 18-09-2007, 14:46 ]
Aga napisał/a: | musisz wreszcie zrozumieć, że ludzie mają prawo do własnego zdania, niestety niejednokrotnie innego niż Twoje.... |
Koton - 18-09-2007, 15:06
Ten temat dotyczy sporu: która wartość jest ważniejsza swobodne pisanie na forum vs poprawne pisanie na forum.
Cytat: | musisz wreszcie zrozumieć, że ludzie mają prawo do własnego zdania |
I o to w całej zabawie chodzi żeby prawo do własnego zdania nie było ograniczane.
Przepraszam za wyrywkowość cytatu
Bartek - 18-09-2007, 15:26
Praqo po własnego znania ma kaźdy, mie neguję tego w żafen sposóļ...... Niw każsy ma polski sustem - ja nie nan, a autokorektor dzaiła. . Każdt jednak wyoiwadająć sei na pubkicznym forum, a naewt w prywatnje rozmowie, powinuem stpspwać peqne rwgułī........
Macie ładny prxzykład, jakby wyglądały moje posty gdybym nie zwracał uwagi na błędy...... życzę szczęścia komuś, kto by w ten sposób dostał instrukcję wymiany sprzęgła.......
e-gen - 18-09-2007, 15:44
Bartek; przeraziłeś mnie pierwszym zdaniem
...proszę, nie rób tego więcej
Aga - 18-09-2007, 16:22
podpisuję się pod wypowiedzią Arka obydwoma rękoma !!!!
Grześku - 18-09-2007, 16:31
Nie, a dlatego że:
- można korzystać z Firefoxa który ma wbudowany moduł poprawiania pisowni on-line
- User Frendly działa w dwie strony, jedną z nich jest to aby czytający nie męczył się czytając orty
- jesteśmy Polakami i jako tacy powinniśmy posługiwać się naszym językiem poprawnie
Poza tym powinniśmy popuścić warkoczyki, szelki i krawaty i na "pręgierz" spojrzeć z większym dystansem. Jeżeli tam trafimy ze swoim kwiatkiem, to wyciągamy z tego wnioski i nie robimy z tego dramatu i tragedii życiowej.
Bartek - 18-09-2007, 18:57
Grześku napisał/a: | Jeżeli tam trafimy ze swoim kwiatkiem, to wyciągamy z tego wnioski i nie robimy z tego dramatu i tragedii życiowej. |
Pozwolę sobie zmienić troszkę i zrobić wielgachne, coby każdy zapamiętał:
Jeżeli tam (na pręgierz) trafimy ze swoim kfiatkiem, to wyciągamy z tego wnioski i nie robimy z tego dramatu i tragedii życiowej
saphire - 18-09-2007, 19:09
Dodam tylko że niektórzy admini i moderatorzy niejednokrotnie zwracali komuś uwagę za pisanie w stylu czatowym czy CAPS'em i celowe przekręcanie wyrazów. Orty mogą być ale czaterski styl już nie? t0 j4 b4rdz0 s13 c13s7e bo za takie coś także nikt nie będzie mógł się czepić - powiem że mam taki typ dys/cośtam i na drzewo
PS. Jeśli chodzi o Bartka który mnóstwo energii poświęca na poprawną polszczyznę to chylę czoła za to właśnie, że mu się chce i dostępnymi środkami walczy jak potrafi.
Skoro Bartek chce i potrafi a innym się nie chce i niby mamy sankcjonować to że nawet odrobiny chęci nie mają by pisać poprawnie to ja wolę tysiąc takich dyslektyków z chęciami i zawziętością jak Bartek niż jednego leniwego pseudo dyslektyka któremu się nie chce bo mu tak wygodnie i wykorzysta ,,przyjazność forum'' mówiąc spadajcie na drzewo bo jestem dys/ortem/grafem/whatever i tak będę pisał bo tak mi się chce i podoba.
IMHO nie tędy droga. Skoro pilnujemy merytoryczności wypowiedzi i dyskusji w działach technicznych to tak samo powinniśmy pilnować poprawnej polszczyzny bo za jakiś czas będzie tu sieczka gdy wszyscy zaczną olewać ortografię. I co wtedy? Powiemy, że trzeba pacyfikować?
Nie rozszerzajmy ,,user friendly'' nastawienia forum na podstawowe sprawy w rodzaju w miarę poprawnej polszczyzny.
Proszę jaka zrobiła się dyskusja
cns80 - 19-09-2007, 11:00
Wczoraj coś tu napisałem, ale tego nie ma. Więc dziś powtórzę i to rozszerzę:
1. Dysortografia często (nie twierdzę że zawsze) jest wymówką dla lenistwa.
2. Istnieją programy korygujące pisownię, a nie istnieją programy korygujące czytanie.
3. Forum jest prowadzone w języku polskim (nie cyrylicą po grecku) i wszyscy o tym wiedzieliśmy zaczynając tu pisać. Gdyby było po grecku to duża część z nas by tu nie pisała.
4. Forum jest przyjazne użytkownikom. Użytkownikiem jest także czytający.
5. Jesteśmy tacy poprawni. Ganimy rasizm, piractwo drogowe, nietolerancję i faszyzm. Dlaczego nie ganimy niszczenia dorobku kulturowego jakim jest język polski ?
6. Niedbała wypowiedź jest brakiem szacunku do czytającego.
7. Nawiązując do wypowiedzi saphire. Czym się różnią orty i nieużywanie polskich znaków od stylu czaterskiego ???
8. Skoro korygujemy zawartość merytoryczną wypowiedzi użytkowników to dlaczego nie korygujemy też formy ???
Jestem zdecydowanie za pozostawieniem pręgierza, ponieważ pomaga on w wychwytywaniu własnych błędów i wskazywania takich błędów innym.
Wielki ukłon w stronę Bartka. Z tego co wnioskuję Ty cierpisz na dysortografię, a mimo to walczysz z tym, a twoje wypowiedzi są o wiele bardziej czytelne niż niektórych użytkowników.
JCH - 19-09-2007, 11:55
cns80 napisał/a: | Wczoraj coś tu napisałem, ale tego nie ma | Czytałem to o cyrylicy i greckim, pamiętam. Poszukałem i jest, nikt nie wyciął klik
Jackie - 19-09-2007, 18:07
Kochani
Wydaje mi się, że osiągnęliśmy już taki etap dobrobytu forumowego, że należało znaleźć problem i się nim zająć (coś jak pisuary ale one szukajom układu )
W czym temat? Że się ktoś obraził? Że zacytowano jego, pożal się Boże, polszczyznę? Że reszta ma z tego ubaw? No ludziaszki.... bez jajów
IMO: jeżeli ktoś nie dba o to w jaki sposób zwraca się do swojego adwersarza sam sobie wystawia opinię taką, że żaden śmiech nie może być gorszy. Nie mówię to o litrówkach - te się zdarzają nawet najlepszym, ba o przypadkowym, pojedynczym błędzie też nie, ale pisanie zdania skladająćego się z 5 wyrazów z 4 ortografami to przesada, lenistwo i brak szacunku do czytającego. Zasłanianie się dyskleksją uważam za śmieszne i żałosne zarazem. Po co pręgierz? Ano po to, żeby pokazać, że zostało jeszcze kilku ludzi, których to drażni, którzy to widzą a do tego mają odwagę o to dbać. Dobrą ideą jest nieujawnianie kto strzelił orta ale sam wątek jest edukacyjny i lekko rozluźnia atmosferę (no może poza kilkoma ludkami, którzy nie mają poczucia humoru ) dlatego protestuję wszystkimi 4 łapami przed zamknięciem go. O!
Pozdrawiam
cns80 - 20-09-2007, 07:47
Popieram Jacka. I dodam jeszcze że czasami sam czytając pręgierz zastanawiam się gdzie jest błąd, a to oznacza że napisał bym to słowo inaczej (z błędem).
Może jeszcze ktoś widząc jakiś wyraz mówi:
O rety !!! To się tak pisze ??? Ale bym strzelił gafę.
Dzięki temu ktoś jeszcze może się doszkolić.
Jackie napisał/a: | Dobrą ideą jest nieujawnianie kto strzelił orta | Dokładnie tak. Tu nie chodzi o piętnowanie osoby, która to napisała, ale samego błędu. To coś tak jakby, pani w szkole podkreślała błąd w wypracowaniu
Hubeeert - 22-09-2007, 01:03
OK zamykam.
|
|
|