To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Dziwne czy normalne zachowanie klimy?

krzychu - 01-02-2011, 12:02

Może mówisz o czujniku zmierzchowym do świateł? Większość osób nie zauważa różnicy w pracy klimy jak jest słońce albo go nie ma (ja też muszę lekko korygować o około 2 stopnie zależnie czy świeci czy nie).
berladi - 01-02-2011, 19:41

krzychu napisał/a:
Marian_K napisał/a:

- czujnik nasłonecznienia,


W mitsubishi chyba (a raczej na pewno) o tym zapomnieli (i to w każdym modelu) :?

Witam.Nie chodzi czasami o taką "pastylkę" na podszybiu między nawiewami?Kolor też jakby nie czarny.
Już w kilku autach z automatyczną klimatyzacją zauważyłem w tych okolicach podobne elementy.

krzychu - 01-02-2011, 19:56

Niby też mam coś takiego ale nawet jeśli to to. To nie działa jak trzeba :? A może bez tego działało by jeszcze gorzej?
berladi - 01-02-2011, 22:33

Może wystarczy to czymś zakryć w słoneczny dzień na parę minut,potem odkryć i będzie wiadomo do czego to służy(przede wszystkim czy działa).
Tak swoją drogą czy żaden autorytet z dziedziny klimatyzacji samochodowej nie jeździ lancerem? :( .

Marian_K - 02-02-2011, 09:37

berladi napisał/a:
Nie chodzi czasami o taką "pastylkę" na podszybiu między nawiewami?
Dokładnie to jest czujnik nasłonecznienia.
krzychu napisał/a:
Niby też mam coś takiego ale nawet jeśli to to. To nie działa jak trzeba :?
A jak według Ciebie ma działać?
Sterownik klimatyzacji otrzymując informacje ze wszystkich czujników wykonuje to, co mu nakazali programiści. W zależności od producenta auta klima automatyczna zachowuje się w różny sposób.

W moim poprzednim aucie wystarczyło wystarczyło wyjechać z cienia na słońce (aby oświetlić czujnik nasłonecznienia) i po ok 3-5 sekundach większość zimnego powietrza z klimy wędrowała na szybę (zmieniał się kierunek nawiewu) i zwiększały się obroty wentylatora nawiewu. Po zasłonięciu czujnika nasłonecznienia - obroty wentylatora malały i kierunek nawiewu powracał na poprzedni.

W lancerze nie zauważyłem aż tak szybkich i drastycznych zmian nawiewu i kierunku nawiewu, co nie oznacza, że czujnik nasłonecznienia nie działa.

Sterownik może wykonywać mniej drastyczne zmiany, może nie zmieniać siły nadmuchu tylko kierunek, może nie zmieniać ani kierunku ani siły nadmuchu tylko zmniejszyć temperaturę nawiewu... opcji jest bardzo wiele...

Można bawić się i zakrywać czujnik i sprawdzać co i jak się zmienia, tylko pytanie: po co?
Nie mamy żadnego wpływu na oprogramowanie sterownika klimatyzacji, więc albo korzystajmy z opcji AUTO i ufajmy producentom, że jakąś logiką kierowali się oprogramowując sterownik, albo korzystajmy z opcji MANUAL i ustawiajmy wszystko ręcznie :wink:

Lancer generalnie ma klimę bardzo "przyjazną zdrowiu" - inne określenie w tej chwili nie przychodzi mi do głowy. Jak wsiadamy do rozgrzanego słońcem auta, klima działa na wyższych obrotach niż normalnie (większy nawiew i niższa temperatura) ale w granicach rozsądku. W poprzednim aucie tak mroziło i dmuchało że wysiedzieć się nie dało od hałasu wentylatora i powiewu powietrza. Podobnie z tym czujnikiem nasłonecznienia - ten większy nawiew na szybę był bardzo wyraźnie zauważalny i słyszalny i czasem aż irytował. Ale nie o irytacji chciałem napisać, ale o zdrowiu. Ponieważ od kilku lat mam chore zatoki, to po takiej przejażdżce poprzednim autem i klimą włączoną na AUTO miałem zagwarantowany ból głowy. Cóż z tego, że temperaturę w aucie w lepszym stopniu utrzymywał na stałym poziomie niż Lancer? Wolę trochę zmienną temperaturę wewnątrz Lancera i zdrowie, niż silne, zimne nadmuchy (zwłaszcza na szybę) i ból głowy.

Tyle ode mnie.

Pozdrawiam!

krzychu - 02-02-2011, 11:08

Marian_K napisał/a:
A jak według Ciebie ma działać?


Skorygować temperaturę zadaną (w przypadku słońca) o jakieś 2-3 stopnie. Kierunek i moc nawiewów powinien być wtórny znaczy zależny od tego jaka jest różnica między zadaną, a faktyczną +/- korekta.

Jak będę się nudził to posprawdzam na własnej ciekawości.

Trik - 02-02-2011, 19:38

berladi napisał/a:
Może wystarczy to czymś zakryć w słoneczny dzień na parę minut,potem odkryć i będzie wiadomo do czego to służy(przede wszystkim czy działa).
Sprawdziłem i opisałem razu pewnego, ale nie pamiętam w którym temacie, może nawet w dziale Otlandera. Krótko mówięc, u mnie działa ta pastylka pod oknem. Dla nie "wiernych"do zabadania w słoneczny dzień może być z gazetą. Ja z nudów przejeźdzałem z cienia w słońce jakieś 3m do przodu i do tyłu. Obiawy, po około 30sec, wzrost obrotów nawiewów przy wjechaniu w słońce i "przeciwpołożnie" w cień :mrgreen: Temp. zewnętrzna ok 28-30st zadana we wnętrzu 20st.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group