[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] [FAQ] Awaria zegarka - sam się wyłącza, resetuje
misjonarz. - 12-07-2007, 22:13
No termometr jest. Zewnętrzny w wersji z klimatronikeim.
roch_27 - 12-07-2007, 22:40
misjonarz. napisał/a: | No termometr jest. Zewnętrzny w wersji z klimatronikeim. | jest już o tym napisane roch_27 napisał/a: | Scyzor napisał/a:
A termometr chociaż jakiś?
jest w klimatroniku
|
ps. misjonarz.na samym początku witamy Cię na forum
Jednak teraz muszę trochę muszę pomachać palcem (ostatni raz )
O co mi chodzi z całym szacunkiem rozumiem że jesteś ale bardzo proszę o uważne czytanie treści danego tematu jak również nie dopisywanie wątków nie wnoszących nic nowego
Z racji twojego statusu na forum nie daję ostrzeżenia - starszy użytkownik skończyłby czerwoną kreską bo taki post to nic innego jak
pozdro
Anonymous - 12-07-2007, 23:22
ja nie wniose w temat nic nowego ale dorzuce cegielkie, u mnie tez budzik fiksuje wiec podnosze statystyke. popieram zdanie ze to bubel, cale szczescie jedyny w tym pieknym autku.
Hubeeert - 13-07-2007, 12:36
woszu napisał/a: | ja nie wniose w temat nic nowego ale dorzuce cegielkie, u mnie tez budzik fiksuje wiec podnosze statystyke. popieram zdanie ze to bubel, cale szczescie jedyny w tym pieknym autku. |
Ja nie wniose w temat nic nowego poza jednym - stwierdzenie typu "popieram" itd bez zednej sensownej tresci zasluguje na ostrzezenie. Ktore dostales bo nie zareagowales na prosbe roch_27. Jezeli masz jakies uwagi co do zasadnosci ostrzezenia proponuje ochlonac i zapytac w dziale Ogloszenia i Problemy. Lub mnie - na gg/PW bo to ja jako admin odpowiadam za calosc forum. I dzialania moderatorow.
Pozdrawiam
misjonarz. - 13-07-2007, 22:34
spoko po prostu przeoczyłem ten ostatni post.
no i faktycznie zachowałem sie troche nie tego i nie przywitałem się
więc witka dla wszystkich
novy - 22-07-2007, 21:20
JaGrab3 napisał/a: | Ej no nie przeginajcie , komp jest ale nie ma wyjscia na wyswietlacz z niego. Mozna sobie dorobic wyswietlacz, gdzies tam był opis. |
Mówisz, że defaultowo jest komputer zamontowany w galu ale nie ma wyświetlacza?? To co trzeba zrobić żeby takowy mieć??
PS. mój zegarek też żyje własnym życiem
[ Dodano: 27-07-2007, 15:21 ]
Okazalo sie ze nie musialem lutowac. Troszeczke skrzywilem piny wtyczki przy zegerze tak aby wchodzily ciaśniej do gniazda (które jest od strony samochodu) i....pomogło Zegarek chodzi idealnie.
Jeśli ktoś się boi lutowania to w pierwszej kolejności polecam taki zabieg.
roch_27 - 14-08-2007, 18:37
Amator Galanta napisał/a: | Temat znany i walkowany kilka razy. | dokładnie np CZYTAJ TO
Anonymous - 23-09-2007, 14:19 Temat postu: mój patent na zegarek w Galerce wczoraj zajalem sie zegarkiem jak kazdy wie zyje on wlasnym zyciem i jest niewidoczny w sloneczne dni... wiec tak bez zadnego lutownia sie obylo wygialem poprostu (ale lekko) blaszki ktore wchodza w kostke i juz lapie prad caly czas zobaczymy jak bedzie pozniej... jesli chodzi o widocznosc to wyjalem te powiedzmy wisniowa szybke co jest w srodku i juz jest duuuuzo lepiej !!!!
Anonymous - 23-09-2007, 21:13
jak pojeździsz w nocy to daj znać czy nie przeszkadza
Anonymous - 23-09-2007, 21:41
jest spoko nie daja po oczach nawet jakos nie rzuca sie w oczy a w dzien jest naprawde widoczniejszy... myslalem zeby moze jakas folie przyciemniajaca gdzies przykleic ale jestem zadowolony z efektu no i koszty ograniczone prawie do minimum bo nie zdazylem wypic nawet pol browara : \
Anonymous - 24-09-2007, 00:28
Eh... a ja mam poprzepalany ten wyswietlacz.... ma ktos moze sprzedac taki zegar?
Pozdrawiam
Kamyk
Anonymous - 24-09-2007, 09:23
popytaj pod TYM adresem ja bralem od nich plastik do bagaznika _maja gala na rozbiorke wiec jesli jeszcze calego nie sprzedali to powinienes zdazyc...
akbi - 24-09-2007, 09:35
cuuube, możesz napisać gdzie są te blaszki, które wygiąłeś ... może jakaś fotka
Anonymous - 24-09-2007, 10:05
tam gdzie wchodzi kostka sa te blaszki(4 sztuki)_malym srubokretem wygialem je o okolo moze nawet niecaly 1mm(trzeba metoda prob i bledow o ile... w kazdym razie tak mocno jak sie da ale zeby kostka weszla w swoje miejsce spowrotem) od pionu w strone przeciwna od lapki zapinajacej kostke w samej obudowie zegarka
ja od czasu jak to zrobilem mam zegarek nie jest juz to jakis obcy na pokladzie !
Anonymous - 24-09-2007, 10:19
powiem wam że zrobiłem tak samo jak cuuube, i było dobrze przez 3 tygodnie. Później znowu wygiąłem piny i jest oki.
|
|
|