| 
				
					| [97-04]Galant EAxA/W - Skrzynia
 
 Owczar - 20-02-2013, 11:14
 
 Masz łożyska do wymiany.
 
 Na pewno oba na wałku sprzęgłowym. Reszta w zależności jak wyglądają.
 sipex - 20-02-2013, 11:18
 
 Owczar,
 czyli jednak mieli rację na warsztacie
  no dobra w końcu wiem czemu tak głośno jest w aucie,dzięki wielkie za pomoc   Owczar - 20-02-2013, 11:22
 
 No niestety. W galancie powyżej 200-250kkm można zaczynać odliczanie do wymiany łożysk.
 Sikub - 20-02-2013, 11:27
 
 Owczar,
 
 Znasz moze albo ktos z Was jakie to maja byc lozyska ? W sesnie wymiary itp zeby zakupic je przed rozebraniem ? U mnie to samo tzn na wcisnietym sprzegle cisza, a poza tym jak to lozysko szoruje ;(
 Dread87 - 20-02-2013, 11:32
 
 Sikub, Japaneze to nasz klubowy mistrz od skrzyn. On w 100% ogarnia tematy lozysk i reszty elementow.
 m6riano - 20-02-2013, 11:34
 
 no to łożyska w skrzyni..standard..;-)
 sipex - 20-02-2013, 20:40
 
 a własnie chłopaki jak mam zużyte łożyska/o na wałku sprzęgłowym,mogę na tym jeździć czy trzeba z tym od razu lecieć i robić?hałas na wolnych obrotach nie jest jakoś specjalnie głośny i mechanik mówił żęby "olać temat" na razie i jeździć..co myślicie?
 Owczar - 20-02-2013, 21:45
 
 Potem może nie być już co naprawiać. Luz na wału powoduje zużycie wybieraka, synchronizatorów, a w ostatniej fazie np wypadanie 4tego biegu. No i jeśli ten dźwięk Ci nie przeszkadza. Co się odwlecze to nie uciecze....
 milo - 20-02-2013, 21:46
 
 
  	  | sipex napisał/a: |  	  | hałas na wolnych obrotach nie jest jakoś specjalnie głośny i mechanik mówił żęby "olać temat" na razie i jeździć..co myślicie? | 
 Tak już jeżdzę ponad 2 -lata czasem skrzynia głośniejsza od silnika a czasem cicha jest w końcu i tak trzeba zrobić to nieuniknione jest , więc możesz tak sie nie spieszyć ale lepiej dmuchać na zimne
 sipex - 20-02-2013, 21:48
 
 no dobra to jednak nie będę ryzykował w marcu to naprawie
  dzięki wszystkim major - 20-02-2013, 23:58
 
 Czyli tka jak podejrzewałem łożyska
   
  	  | sipex napisał/a: |  	  | nie jest jakoś specjalnie głośny i mechanik mówił żęby "olać temat" na razie i jeździć..co myślicie? | 
 
 Z tym jeżdżeniem różnie bywa u mnie po około 5 miesiącach jeżdżenia(6tys km) łożysko przednie tak się rozpadło, że ledwo wróciłem samochodem do domu. Po rozebraniu skrzyni okazało się, że łożysko jest maskarycznie rozwalone.
 
 zrób to w marcu i będzie spokój i CISZA
   m6riano - 22-02-2013, 13:01
 
 sipex, ja jeździłem na 1 skrzyni do naprawde głośnego łożyska..potem ją sprzedałem...to tylko twoja decyzja czy chcesz ją zajeździć czY ją jeszcze później naprawiać..można i tak i tak...
 Ja bym jeździł...
 sipex - 22-02-2013, 17:04
 
 włąsnie dostałem od kolegi z forum skrzynie biegów,śmigała elegancko tylko miała te same objawy co u mnie, on jej nie robił bo kupił dobrą używkę ,więc w razie jakbym moją zajeździł to mam zapasową..szedł tylko jeden model do gala 2.0 98 rok? czy patrzeć po numerach na skrzyni?na razie nie będę jej robił bo wyszły inne wydatki i muszę się wstrzymać..doszły mnie też słuchy ,że koszt w najgorszym wypadku wszystkich łożysk to ok600zł
   Owczar - 22-02-2013, 23:12
 
 
  	  | sipex napisał/a: |  	  | że koszt w najgorszym wypadku wszystkich łożysk to ok600zł | 
 
 Ktoś Cię wprowadził w błąd. W najgorszym wypadku same łożyska to ok 1k. Plus uszczelniacze, olej jakieś 200zł. No i robocizna.
 Cezar - 22-02-2013, 23:25
 
 
  	  | Owczar napisał/a: |  	  | sipex napisał/a: że koszt w najgorszym wypadku wszystkich łożysk to ok600zł
 
 
 Ktoś Cię wprowadził w błąd. W najgorszym wypadku same łożyska to ok 1k. Plus uszczelniacze
 | 
 Wszystko kosztuje rowne 790 zl plus tak jak napisal Marcin olej i robocizna
   
 |  | 
 |  |