[97-04]Galant EAxA/W - Skrzynia
malina_drizzt - 25-02-2013, 01:00
Owczar napisał/a: | Czy miałeś problemy wrzucaniem.redukcją biegów?
Synchro nie wyglądają źle, ale nie widać na zdjęciach dość ważnego na nich elementu. W temacie o synchro jest foto.
Łożyska na wałku wymieniaj w ciemno. Resztę tylko jeśli mają luz.
Pamiętaj o podkowie trzymającej łożysko wejściowe wałka sprzęgłowego |
Jedynki praktycznie nie dało się wrzucić bez zatrzymania, ale to nie kłopot.
Za to miałem ogromne trudności z wbijaniem wstecznego. Na zdjęciach widać o ile dobrze lokalizuję zębatkę synchronizatora wstecznego, której brakuje w sumie sześciu zębów.
Jeśli chodzi o dwójkę czasem zgrzytnęła, ale rzadko. 3, 4 i 5 wchodziły idealnie.
W trakcie jazdy skrzynia nie szumiała i nie gwizdała na wyższych obrotach.
Jedynie na jałowym po rozgrzaniu oleju terkotało masakrycznie i na niskich obrotach na 1,2 i 3 biego. Powyżej 2 tys. obr cisza.
Chodzi ci o te wypustki wewnątrz i jedną na zewnątrz synchronizatora?
Nie miałem czasu na rozebranie całości.
Raczej nie podejmę się składania samodzielnie, ale przed złożeniem chciałbym zaopatrzyć się w części.
Martwią mnie jeszcze te mniejsze stalowe ząbki powyżej synchronizatora wstecznego na pierwszym zdjęciu, które są ukruszone. Nie wiem czy w takim razie nie szukać używanej zębatki głównej wstecznego?
O podkowie pamiętam, ale w przypadku wymiany obu łożysk na wałku trzeba dobrać podkładki, a z tego co wiem niewiele osób o tym wie i potrafi prawidłowo złożyć skrzynię.
Jeszcze pytanie jak sprawdzić łożyska mechanizmu różnicowego?
sampler - 25-02-2013, 07:43
Podkladke dobiera sie pod lozyska mechanizmy roznicowego
robertdg - 25-02-2013, 08:06
malina_drizzt napisał/a: | Jeszcze pytanie jak sprawdzić łożyska mechanizmu różnicowego? | Na zdjęciu widać, albo mi sie tylko wydaje, że ma wżery na wałkach, przyjrzyj sie uwaznie.
Owczar - 25-02-2013, 09:19
malina_drizzt napisał/a: | Na zdjęciach widać o ile dobrze lokalizuję zębatkę synchronizatora wstecznego, której brakuje w sumie sześciu zębów. |
Tego foto nie widziałem. Rzeczywiście słabo to wygląda. Na zdjęciach ciężko jest cokolwiek oceniać, bo nie ma wglądu na całość. Tak czy inaczej synchro trzeba powyjmować.
Krzyzak - 25-02-2013, 13:14
wsteczny w EA nie jest synchronizowany
sampler - 25-02-2013, 13:28
W F5M42 ktorą posiada EA wsteczny ma wspólna synchronizacje z 5 biegiem. Patrz manual 22B-0-5 p.15. F541 nie ma synchronizacji ale nie wiem gdzie byla stosowana
malina_drizzt - 25-02-2013, 13:30
Krzyzak napisał/a: | wsteczny w EA nie jest synchronizowany |
W takim razie którego biegu??? synchronizator na zdjęciu ma wyłamane zęby (ten od góry po prawej)
http://img191.imageshack....17/img8753q.jpg
Co odpowiada za trudności z wrzuceniem wstecznego?
Owczar - 25-02-2013, 13:50
Mi to wygląda na wsteczny. Od dołu patrząc mamy na wałku zdawczym synchro 1/2, po lewej wyżej synchro 1/4, po prawej synchro 5/R.
Aczkolwiek same ząbki nie powinny aż tak utrudniać wrzucenia biegu. Objawy które opisujesz wskazują, że najprawdopodobniej synchro 1/2/R będą do wymiany. Wrzuć ich foto po demontażu z wałków.
malina_drizzt - 25-02-2013, 14:38
Wałków nie będę demontował bo mechanik z którym rozmawiałem powiedział, że nie podejmie się naprawy jeśli zdemontuję wałki.
W ogóle nie wiem czy podejmie się naprawy.
Obecnie mam regenerowaną skrzynię która w sumie kosztowała mnie ponad 2 tys. zł, ale nie wiem jak długo pojeździ bo przez 10 tys. km już drugi raz wylałem z niej olej z brokatem.
milo - 25-02-2013, 15:11
malina_drizzt łożyska powinny być odkryte czyli bez tych uszczelnień jest lepsze smarowanie
major - 25-02-2013, 15:33
milo napisał/a: | malina_drizzt łożyska powinny być odkryte czyli bez tych uszczelnień |
Tyle, że fabrycznie szły z uszczelnieniami wiec założył bym takie same.
milo - 25-02-2013, 21:33
major napisał/a: | Tyle, że fabrycznie szły z uszczelnieniami |
Dziwne ....nie powinno tak być
Kamil_Ziomek - 28-02-2013, 00:40
Może utrudnia to smarowanie ale też opiłki nie wpadają w łożyska
Krzysek - 28-02-2013, 13:02
Łożyska do pracy ciągłej, mają właśnie owe uszczelnienia . Takie też są w galancie i radziłbym ich nie zmieniać.
Owczar - 28-02-2013, 13:20
Nikt bez powodu tych osłon nie założył. Może i utrudniają dopływ oleju, ale także utrudniają jego odpływ. Zanim zaczną się smarować gdy nie będzie osłon na zimnym oleju, to mogą już trochę ucierpieć.
|
|
|