Łukasz0 - 07-01-2012, 19:30 Zaglądałem do zbiorniczka wyrównawczego przy włączonym silniku podczas skręcania kierownicą i nie było widać nic niepokojącego. Nie ma żadnego spieniania sie płynu ani bąbelków powietrza. Opiłków jako takich też nie widać. Może to być zwykłe zużycie sie pompki? robertdg - 07-01-2012, 19:35 Opiłki będą widoczne po potraktowaniu zbiorniczka magnesem, pod warunkiem, że jest to stalowy opiłek a nie aluminiowy ThRIAU - 13-01-2012, 08:15 Jakiś czas temu poruszyłem w tym temacie problem piszczenia, wręcz chrebotania w pompie wspomagania. Nasłuch jednoznacznie wskazywał, że pisk dochodzi z pompy, a jego metaliczne brzmienie wskazywało na łożysko. Poradziliście mi wymianę płynu do której zabierając się jeszcze raz posłuchałem tego dźwięku i stwierdziłem, że wymiana płynu tu nic nie da. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że to nie była pompa wspomagania, mimo iż piski dochodziły właśnie z niej i to bardzo wyraźnie!!  . Ale to tylko złudzenie, ale za to jakie realistyczne Mechanik zwrócił uwagę iż nigdy nie słyszał aby pompa układu wspomagania tak naparzała. Nie zwróciłem uwagi na fakt iż praca układu wspomagania nie uległa pogorszeniu, ale czy musiało by się tak stać gdyby np.: kończyło się łożysko w pompie?
Okazało się, że skończyło się łożysko w pompie/agregacie klimy! Na jego zewnętrznej szli widnieje rysa ( która w środkowej części jest ledwo zauważalnym pęknięciem) ciągnąca się przez dwie 2/3 średnicy szali zewnętrznej. Morał: Samo nasłuchiwanie pompy wspomagania jest kiepską formą diagnozy, może być tak jak u mnie, że to całkiem coś innego! A podkreślę jeszcze raz pisk wyraźnie dochodził z góry silnika, nadstawione ucho nie zostawiało żadnych wątpliwości, że to pompa ukł. wspomagania.  cóż pozostaje mi tylko chyba laryngolog 
PS: Oznaczenie łożyska w pompie klimy dla 2.5 V6 to: ACB35500020, mam nadzieję, że nit nie będzie potrzebował
szuwar - 16-04-2012, 09:05
i jak wrażenia z naprawy bo dość dużo szukałem i MAZUR nie ma najlepszej opinii. czeka mnie niebawem regeneracja przekładni kierowniczej a nie chciałbym zapłacić i mieć dalej problem. Znalazłem też http://lauber.pl/ dają podobno 24 mc gwarancji bo do łodzi troszkę daleko 
i jeszcze jedna kwestia czy nie warto kupić używanej ? tak się zastanawiam. http://allegro.pl/mitsubi...2218932752.html [ Dodano: 27-04-2012, 11:02 ]
czy ta sama pojemność płynu jest w EA5W ? [ Dodano: 06-07-2012, 11:40 ] Kilka spostrzeżeń po uporaniu się z piszczącym wspomaganiem: przy poruszaniu kierownicą, dąło się czasami słyszeć jakby popiskiwanie, później przy ostrym skręcie piszczenie jakby z maglownicy. Odessałem płyn ze zbiorniczka wyrównawczego, zalałem płynem , ponownie zalałem, odpowietrzyłem (kręcąc kołami w jedną i w drugą do oporu i przytrzymując), ponownie odessałem ok 300 ml, w płynie znajdowało się trochę farfocli, zalałem PRESTON z uszczelniaczem, płyn do wspomagania. Wszystkie usterki ustały, minął już ponad miesiąc od zabiegu i zrobiłem ok 3 tysiące. Hugo - 05-10-2012, 08:55 Wziąłem się za tłumaczenie przy pomocy tłumacza Google działu w manualu o odpowietrzaniu układu wspomagania. Strona 37A-10, rozdział „Bleeding”. I ku mojemu zdziwieniu wyczytałem, ze NIE WOLNO URUCHAMIAĆ SILNIKA PODCZAS ODPOWIETRZANIA, GDYŻ POMPA TŁOCZY DO UKŁADU BĄBLE POWIETRZA CO POWODUJE NIEPRAWIDŁOWE DZIAŁANIE WSPOMAGANIA, HAŁAS I SZWANKOWANIE ZAWORU PRZEPŁYWU! O zapowietrzonym układzie wspomagania świadczy bulgotanie płynu w zbiorniczku wspomagania, co u mnie występuje (i nie tylko u mnie z tego co wiem). Cały czas mam problem z ciężko działającym wspomaganiem i jakimś uczeniem w okolicach maksymalnego skrętu. Mam tylko wątpliwości co do pkt 5 instrukcji odpowietrzania, a mianowicie czy mam rację, że należy odłączyć przewody WN od świec (w moim przypadku odłączyłbym przewody od cewek WN)? Prawidłowe odpowietrzanie powinno wyglądać tak: 1. Unosimy oba przednie koła, 2. Uzupełniamy płyn w zbiorniczku do pozycji MAX. 3. Przekręcamy ręcznie kółkiem pompy wspomagania (to w przypadku gdy właśnie wymieniliśmy płyn w układzie), 4. Kręcimy kierownicą 5-6 razy do maksymalnego skrętu w prawo i w lewo, 5. Odłączamy w/w przewody WN lub kable od cewek WN, 6. Kręcimy kierownicą 5-6 razy do maksymalnego skrętu jednocześnie „strzelając” z rozrusznika (pewnie po to, aby pompa przetłaczała płyn w układzie), jednak nie dłużej niż 15-20 sekund, 7. Podłączamy przewody WN do świec lub kable do cewek, 8. Odpalamy silnik i kręcimy kierownicą do maksymalnych położeń w prawo i w lewo obserwując zmiany poziomu płynu w zbiorniczku wyrównawczym (poziom musi się zawierać pomiędzy MIN a MAX), 9. Jeśli bulgocze w zbiorniczku świadczy to o zapowietrzonym układzie i układ nie będzie działał prawidłowo, należy jeszcze raz odpowietrzyć, Dobrze to przetłumaczyłem? I z ciekawości gdzie znajduje się zawór przepływu? W pompie wspomagania czy w maglownicy czy jeszcze gdzie indziej? W sobotę działam… polaff - 05-10-2012, 09:13 Hugo, przewody WN zdejmujemy by nie uruchomić silnika - by pompa pracowała przez chwilę na niskich obrotach. Hugo - 05-10-2012, 09:45
polaff - 05-10-2012, 09:59
artufcb - 18-10-2014, 21:03 Czy pompę o numerze MR333800 można zastąpić MR403335, bo moja jest do wymiany, mam drugą, ale jak się dziś okazało jest inna. Zbyt pochopnie ją kupiłem :/ Da się coś z tym zrobić czy nie ma szans? Rzeźbił ktoś? |
||||||||||||||
