wojzi - 27-10-2011, 02:19
Jak siedziałem w Finlandii to i przy -25 się jeździło. Podstawa to zabezpieczyć klatkę piersiową na wysokości płuc i usta. Ale ja ogólnie rower widuję raczej na zdjęciach, a tam to był po prostu mus - ceny biletów zabójcze. jaca71 - 10-02-2012, 10:39 To jak panowie? Jeździ ktoś w zimie? A w te mrozy? Ja się przyznaje bez bicia że rower odwiesiłem na hak. U mnie w robocie jest kolo, zajawiony na maksa i cały czas pedałuje  Z roboty do domu ma...13430m. Robocop po prostu  A w ramach walki z nuda zrobił sobie opony z kolcami "własnymi ręcami"
PS. A może mały spocik rowerowy na wiosnę? Miejsce dowolne ale ja zapraszam na Jurę mogę jakąś traskę wymyślić dostosowana do każdych umiejętności. Oczywiście po drodze popas z posiłkiem regeneracyjnym z dodatkiem płynów izotonicznych możliwy
To jak, byłby ktoś chętny? Marcin-Krak - 10-02-2012, 13:59
Obecnie nie - od początku roku nie mogę dojść do ładu i składu ze zdrowiem - kostka, zapalenie spojówek, angina, przeziębienie i ponownie kostka 
jak dla mnie za zimno - zamarza mi smar na łańcuchu
Ja jestem jak najbardziej za. Można by pomyśleć nad takim miejscem, żeby mogli tam dotrzeć też Ci co będą chcieli dotrzeć 4 kołkami Coś jak pod Rydlówką wyszło - tylko może więcej na rowerach osób 
Anonymous - 10-02-2012, 14:44 Trochę Wam zazdroszczę,że wśród Małopolskich MM są pasjonaci 2 kółek
taka ekipa przydała by się na Dolnym Śląsku.
Gdybym miał bliżej to chętnie bym się przyłączył. Marcin-Krak, widzę,że jesteś posiadaczem Ghosta. Witaj w klubie posiadaczy "duszków"
Marcin-Krak - 10-02-2012, 15:23
Witam witam
Poćwiczymy kondycję to się gdzieś w połowie trasy spotkamy i zgarniemy innych MM jeżdżących na 2 kółkach 
tomo85 - 11-02-2012, 20:41 Ja jestem za ale jak na polu bedzie 10 powyzej zera !!!
JCH - 11-02-2012, 21:47
Co prawda -5°C było w ciągu dnia ale słoneczko piękne.... Wyprzedził mnie gościu na rowerze i tak jakoś sobie pomyślałem o tym wątku rowerowym, że faktycznie można by jakąś pojeżdżawkę zrobić na wiosnę/lato 
Np. gdzieś w okolicy Ojcowa  Byłem tam ze dwa razy już...
jaca71 - 12-02-2012, 10:00 JCH, to ja właśnie o tym piszę spod domu na zamek w Ojcowie mam 6km rowerem
JCH - 12-02-2012, 10:15
Jak śniegi puszczą, zrobi się cieplej to jakiś termin uzgodnimy Ja tylko coś przy rowerze ogarnę (bo ostatnimi czasy poszedł w odstawkę )
Marcin-Krak - szykuj się bracie 
Marcin-Krak - 12-02-2012, 15:12
Spoko, ja do Ojcowa mam z 30 km
Może być i Pieskowa Skała, bylebym nie pomylił szlaku i nie wracał stamtąd do domu na skróty przez ... Olkusz to problemu nie będzie
Spoko - myślę, że najpierw niech każdy sam trochę nad kondycją popracuje
I pasuje żeby pogoda była w miarę pewna
karolgt - 12-02-2012, 15:23 ja ostatnio Spinning'uję się, bo jednak trochę za zimno na jazdę ostatnio
Marcin-Krak - 16-03-2012, 19:36 Ostatnio pisało o tym w prasie
Dziś doświadczyłem tego sam ... policja w ramach zmniejszania liczby wypadków... trzepie pieszych źle przechodzących i ... rowerzystów. Mnie dziś zatrzymali, bo tuż pod domem byłem już i nie chciało mi się zapalać światełek, poza tym miałem okulary przeciw słoneczne jeszcze na nosie
Panowie policjanci mnie zatrzymują,że nie mam światełek. Ja im na to, że mam - ale oszczędzam, jak miasto na oświetleniu (ich miny bezcenne:D ) poza tym właśnie jestem już praktycznie pod domem. Chyba nie wiedzieli co powiedzieć i puścili mnie wolno
Tak więc zalecam ostrożność - tym razem nie było pytania o spożywanie %, ale po 2 stronie ulicy widziałem, że rowerzysta .... dmuchał w alkomat
jaca71 - 17-03-2012, 09:29 Z Policją na rowerze nie miewam problemów raczej w samochodzie. Oczywiście chodzi o kontrole trzeźwości. Przeważnie w weekendy gdy wracam po północy z pracy czają się w krzakach i łapią pijaków wracających z knajpy. Po trzecim zatrzymaniu w dosyć krótkim czasie każą mi jechać zanim sie dobrze zatrzymam - chyba rozpoznają samochód
Co do rowerku: W czwartek generalne odkurzanie sprzętów, mycie napędu i smarowanie. W piątek 12km wycieczka rozpoznawcza z żoną po pobliskich górkach. Jedyny efekt to ból tyłka oczywiście jeśli chodzi o mnie. Żona za to po przewyższeniu 100m na odcinku około 2km (5%) dostała zapaści glukozowej Ale dzielnie ją przetrwała i pojechaliśmy dalej
Dzisiaj Wycieczka do pracy na rowerku: wynik trochę słaby bo prawie 20 minut gorszy od rekordu 1:04:38 vs 0:46:39 Widzę dwa powody takiego wyniku zima = 2kg więcej i to w tłuszczu kosztem mięśni i powrót do terenowych opon. Uniwersalne kilka razy wpakowały mnie w kłopoty.
Jak jeszcze po południu wrócę do domu (około 2,5km ze średnim wzniesieniem 9% a ponad 4,5km cały czas pod górkę) i nie bede płakał to jestem gotowy na INTER-REGIONALNEGO SPOTA ROWEROWEGO PYTANIE: Jak założyłem koszulkę rowerową to zauważyłem coś niepokojącego trochę powyżej pasa Wygląda jak dętka samochodowa lub oponka. trzeba się tego pozbyć. I dochodzimy do sedna sprawy. Zacząłem A6W - jestem pod koniec pierwszego tygodnie. jak to jest z ta szóstką? Bo są w sieci dwie opinie. Jedna mówi że poza budowa mięśni brzucha pali też tłuszcz z oponki, druga że tłuszcz zostanie tylko wzmocnią się mięśnie. Oczywiście zależy mi na obu efektach. Ale jak druga opinia jest prawdziwa to jak osiągnąć efekt zgubienia oponki? Pisze od razu że na bieganie się nie łapię.
wojzi - 17-03-2012, 10:11
Proponuję uniwersalną dietę MŻ.
jaca71 - 17-03-2012, 10:48
Zapomniałem dodać, że poza bieganie odpada jeszcze uniwersalna dieta MŻ
Najzwyczajniej w świecie żarcie to najwspanialsza i najtańsza rozrywka Nie jestem w stanie sobie odmówić jakiejś lasagne, pizzy czy przede wszystkim żeberek
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
