To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Płyn chłodzący silnik

kingaa16 - 14-04-2019, 13:37

Koledzy, a co jeśli po wymianie płynu ( pęknięty wąż od chłodnicy), zniknął on ze zbiornika wyrównawczego? Wycieków nie zaobserwowałam. Samochód się nie grzeje.
HUGIO - 14-04-2019, 15:08

Dolać ;)
Następnie posprawdzać okolice tego wymienianego węża, czy wszystkie opaski są założone/dociśnięte i obserwować, czy nadal będzie ubywać.

Możliwe, że podczas wymiany gdzieś się zapowietrzył i po przejechaniu kilku km pobujało autem i "przepchnęło" powietrze, więc płynu ubyło.

anulargn - 23-06-2019, 08:50
Temat postu: Skrzypienie tylnego zawieszenia
Poszukałam pobieżnie na forum, jednak nie znalazłam odp. Gdy wsiadam do auta, lekko nim poruszam, nawet gdy wycieram go zbkurzu, ofkors gdy nim jeżdżę to przy lekkim kolysaniu skrzypi/piszczy tylne zawieszenie jak głupie. Tak mnie to denerwuje. W stacji diagnostycznej powiedzieli, że z zawieszeniem wszytsko ok.... no chyba właśnie nie. Skrzypi jakby w kołach, obu. Czy ktoś miał taki problem u siebie. Pojadę do innego mechanika bo przeciez tak nie może być.
Dzidek1 - 23-06-2019, 09:22

U mnie gumy od drążka stabilizatora (nie łączników) tam właśnie trzeszczą, wczoraj zlokalizowane, nasmarowane i przestały ale ogólnie do wymiany, może u Ciebie to samo, a i u mnie dopiero je zaczęło być słychać w te upały. 8)
hosted - 16-07-2019, 08:47
Temat postu: Stuki w tylnym zawieszeniu
Od pewno czasu słychać stuki w tylnym zawieszeniu. Jak jedzie się po gładkiej nawierzchni, autostrada to cisza. Jak tylko wiedzie się w nierówną drogę to hałas jest dość znaczny.
Wcześniej kolega zasugerował, że to mogą być prowadnice zacisku i może jarzmo zacisku. Byłem w dwóch serwisach. Np. a ASO stwierdzono, że wszystko jest w porządku (sic!). Jedynie mogli by zwiększyć smarowanie ale to potem więcej roboty przy czyszczeniu. Badanie techniczne też nie wykazało problemów z tylnym zawieszeniem.
Jadąc przez miasto gdzie drogi są zazwyczaj z dziurami, z koleinami asfaltowymi non stop słychać stukanie tak jakby faktycznie był jakiś luz w tylnym zawieszeniu. Znacie może dobry serwis w Łodzi, który zajmuje się mitsubishi i mógłby zdiagnozować usterkę. Możliwe, że wymiana prowadnic zacisku by wystarczyła.

MichalRBB - 16-07-2019, 09:45

Podjedź do Krzysztofa Pakulskiego na Paderewskiego przy białym kościele lub do Auto-Manufaktury na Wileńską.
michaello - 16-07-2019, 12:34
Temat postu: Re: Skrzypienie tylnego zawieszenia
anulargn napisał/a:
Poszukałam pobieżnie na forum, jednak nie znalazłam odp. Gdy wsiadam do auta, lekko nim poruszam, nawet gdy wycieram go zbkurzu, ofkors gdy nim jeżdżę to przy lekkim kolysaniu skrzypi/piszczy tylne zawieszenie jak głupie. Tak mnie to denerwuje. W stacji diagnostycznej powiedzieli, że z zawieszeniem wszytsko ok.... no chyba właśnie nie. Skrzypi jakby w kołach, obu. Czy ktoś miał taki problem u siebie. Pojadę do innego mechanika bo przeciez tak nie może być.


Mam dokładnie to samo i tez mnie to strasznie wkurza, kiedy zabujam budą słychać skrzypienie, przy wsiadaniu i wysiadaniu rownież. Jedna uwaga skrzypi tylko wtedy kiedy jest sucho, na mokrym cisza.

HUGIO - 16-07-2019, 19:14

michaello,
Tylko na postoju, czy podczas jazdy też? Jeśli na postoju, to masz zaciągnięty ręczny, gdy skrzypi?

lukaszkalb - 16-07-2019, 20:54

Mam to samo na zaciągnięty rocznym bardzo skrzypi ale to jeden problem a drugi skrzypi tyl na nierównościach zwłaszcza przy mniejszych prędkościach jakbym wózem draniniastym jechał. I to takie objawy przy przebiegu 80 tyś więc co będzie potem
hosted - 16-07-2019, 22:33

MichalRBB dzięki
W tym tygodniu podjadę.

HUGIO - 17-07-2019, 19:49

Jeśli skrzypi tylko na zaciągniętym ręcznym, to też tak miałem, ściągnięcie tarczy i przeczyszczenie wszystkiego plus nasmarowanie pomogło ;)
michaello - 22-07-2019, 13:02

Ha, no nawet nie przyszło mi do głowy, że skrzypi tylko na zaciągniętym ręcznym, rzeczywiście tak jest.
kot567 - 19-08-2019, 22:27

Widzę, że temat długi jak rzeka, przedstawię w czym leży mój problem z zawieszeniem. Podczas jazdy samochodem w moim Lancerze Sportback słychać głuche metaliczne stukanie, powstaje ono tylko i wyłącznie podczas jazdy po nierównej powierzchni takiej jak kostka brukowa / granitowa, rozsypany żwirek z nierównym podłożem ewentualnie duże nierówności, które nie są symetryczne - tzn z prawej inna wysokość niż z lewej, przejeżdżając przez nierówności poprzeczne na drodze czy też leżących / śpiących policjantów nie słychać żadnego stukania, tak jak wspominałem kostka. Normalnie podczas jazdy po naszych drogach tego nie słychać. Byłem na stacji diagnostycznej i w zasadzie wyszło nic, delikatny luz na prawej końcówce drążka więc nie biorę tego pod uwagę i trochę jestem w kropce... Przejrzeliśmy wszystko co na wahaczach, łączniki stabilizatorów sam wymieniałem są nowe, teraz zastanawiam się nad amortyzatorami auto ma 123kk km przejechane - 2009 rok, myślę jeszcze nad gumami stabilizatora ewentualnie zacisk lub klocki - ale nie sądzę aby powodowało to aż takie stukanie - chyba że to możliwe? Może ktoś miał podobny przypadek i może mnie naprowadzić?
Uwex - 20-08-2019, 08:10

kot567 napisał/a:
luz na prawej końcówce drążka


ja bym wymienił .

michaello - 20-08-2019, 11:38

Mialem podobny problem z tym, że dźwięk był niemetaliczny, a raczej denerwująco terkoczący na kiepskim asfalcie lub kostce. Okazały się luźne zaciski w prawym tylnym kole, niestety to nie wszystko dwa miesiące później zaczeło tłuc na wybojach, ale już inaczej bardziej metalicznie, winowajcą z kolei był hak podtrzymujący wydech. Częste i denerwujące metaliczne odgłosy pochodzą od WSZYSTKICH naruszonych zębem czasu osłon termicznych nad wydechem, też to przerabiałem...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group