milo - 14-10-2013, 15:09
Ciesze się że wszystko Tobie sie udało 
Drugie łożysko nie wyrabia się tak szybko jak te od strony sprzęgła rozebrałem juz kilka skrzyń i zawsze było w dobrym stanie
Warto jest jeszcze odkręcic dolny dekiel zleci jeszcze troche oleju i pozostałości , nigdy przez śrube spustową nie zleci wszystki olej 
Łysy88 - 14-10-2013, 15:18
Fakt, u mnie po spuszczeniu oleju i wyciągnięci skrzyni na stół jeszcze sporo oleju wyciekło po odkręceniu tego dekielka. milo - 14-10-2013, 15:21 Łysy88 jak sobie poradziłes z tylną łapą ? tak jak dordziłem ? Łysy88 - 14-10-2013, 15:32
Choć cieżko było to przykręciłem ją tak jak była. Dopiero chwile po tym jak skończyłem ją przykręcać zobaczyłem Twój post i aż zapłakać miałem ochotę... Następnym razem już tnę. tomaszk19 - 15-10-2013, 22:53 hej wie ktos moze czy do gala 2.0 z roku 2000r pasuje jakas inna skrzynia niz od gala 2.0? milo - 15-10-2013, 23:34
Jasne jest taka tylko po co chcesz zmieniac 
tomaszk19 - 16-10-2013, 19:49 niestety ale przy ruszaniu i tak do 2.5 tys obrotow mocno cos szoruje w skrzyni po wcisnieciu sprzegla odlos zanika wiec raczej skrzynia lozyska czy cos... Łysy88 - 17-10-2013, 00:40
Nie zmieniaj skrzyni tylko rób swoją. Masz powyżej opisaną praktycznie całą procedurę z mojej naprawy (milo mnie instruował). Też chciałem kupić inną ale tak na logikę to jeżeli łożyska są w tych skrzyniach słabe to zapłacisz za nową skrzynie a ta może się za miesiąc odezwać tymi samymi objawami. U mnie koszt całej operacji to niecałe 200 zł z tym że robiłem to sam. Teraz cisza jak makiem zasiał. Kompletny remont (własnymi siłami) zrobisz za cene skrzyni używanej z allegro. Tak przynajmniej wiesz co masz. majkii - 21-10-2013, 13:24 Witam. Mam kłopot z przełączaniem biegów (1-5) zarówno przy zimnym (wtedy jeszcze lekkie zgrzyty przy wbijaniu niektórych biegów) jak i ciepłym silniku. Problem się stopniowo nasila i zdarzają się momenty ,ze jakby ustępuje na moment i po kilku zmianach biegów powraca. Czytałem wcześniej wątek gdzie wspomniano o ciegnach a teraz nie mogę znalezc tego fragmentu. Może mi ktoś przybliżyć rozwiązanie tego problemu? Pozdrawiam Kolejna sprawa to sprzęgło przy ruszaniu z 1 wydaje lekki jakby buczący dźwięk w trakcie popuszczania pedalu. Same sprzęgło bierze na normalnej wysokości i nie slizga się. Co może być przyczyną tego dźwięku ? Marcino - 21-10-2013, 14:42 Przełacznie biegów może być związane z nieprawidłowym wysprzeglaniem, sprwdz i odpowietrz wysprzęglik, ewentulanier podreguluj na ciegnie pod kierwonica, Druga rzecz to olej w skrzyni biegów, zalej Texaco/Rover MTF-75w80 Trzecia sprawa to być może łożyska padają jak i łożysko wyciskowe bo mowisz że przy ruszaniu... milo - 21-10-2013, 14:45
Mocowanie linek przy skrzyni sprawdz uchwyty czy czasem nie sa pęknięte
Może czas odpowietrzyć wysprzęglik
Tylko słychac na 1 -biegu może łozysko oporowe mówi już NIE
majkii - 21-10-2013, 21:56 [/quote] tylko słychac na 1 -biegu może łozysko oporowe mówi już NIE[/quote]
Tak ten dźwięk tylko słychać na 1 przy wolnym ruszaniu jak np.w zatłoczonym korku sie przemieszczam lub spod świateł. wilk88 - 27-10-2013, 12:57 Witam wszystkich, przypuszczam że wątek był już poruszany (być może nawet w tym temacie) ale przebrnięcie przez prawie 60 stron to katorga. Stojąc na luzie hałasuje mi skrzynia (chyba), klekocze dość głośno, podobnie jak silnik diesla. Jak wciskam sprzęgło hałas znika od razu, jak puszczę znowu powraca. Czy to łożysko oporowe czy może jakieś inne części skrzyni? Orientuje się ktoś czy to groźne i ile kosztuje ewentualna naprawa? (pytam bo wkrótce mam zrobić galuchem 2000km w jedna stronę, więc wolę go zrobić na tip top) Z góry dzięki za pomoc! pozdrawiam wilk88 milo - 27-10-2013, 13:57
Nawet głosniej niz silnik
Mozliwe że łozysko wałka sprzęgłowego ale mało prawdopodobne Jak wcisniesz kilka razy sprzegło lub tylko do połowy zanika klekot bo u mnie jak wcisne tylko troche sprzegło i puszcze jest cisza
W dieslach sa bardzo słabej jakosci synchroniztory nawet nowe w benzynie sa lepsze i pasuja idealnie
wilk88 - 27-10-2013, 15:01
Łolaboga! Ogólnie na ten hałas ma chyba też wpływ temperatura silnika (albo bóg wie co jeszcze) bo po przeczytaniu Twojego posta poszedłem sprawdzić i na zimnym silniku zdaje się chodzić całkiem nieźle. Na luzie hałasuje trochę mocniej ale nie jest źle, bo czasami klekocze jak traktor  Z tego co zaobserwowałem na obecnym hałasie (czyli tym mniejszym) to ustaje on po wduszeniu pedału sprzęgła gdzieś do połowy. Wduszenie sprzęgła kilka razy nic nie zmienia. Ogólnie u mnie hałas ustępuje tylko gdy sprzęgło jest wduszone, jak je puszczam to od razu powraca.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
