yrdn - 27-12-2008, 00:44
Ja kupilem wahacz dolny prosty Yamato, wlasnie taki jak na zdjeciu. Za jaka cene to nie pamietam... bo kupowalem razem z innymi czesciami ale byl tez jakis rabat, wiec musialbym sprawdzic. Jesli chodzi o doswiadczenie to jak dotad nic sie nie dzieje, ale mam przejechane dopiero ok. 100km 
Mam jednak tez do czynienia z czesciami 555. Moze trafilem na "sztuke" z wadą fabryczną lub mechanik dal ciała ale sworzeń wahacza górnego ale stuka po wymianie... TUTAJ TEMAT Pozdr. Matik608 - 27-12-2008, 14:38 patrick30, ja mam 2.0 w benzynie. ja robiłem u Woźniakowskiego. zrobił bardzo dobrze, sladu nie ma i az taki drogi tez nie jest. tylko kolejki spore. no pompy nie wymieniac, tylko wymienisz rozrzad bez pompy a po dwoch mniesiacach padnie pompa i troche lipa... no ale dla nich lepiej bo od nowa kase za naprawe trzeba dac. Marti, to ja juz puka to moze mi kolo odjechac? patrick30 - 27-12-2008, 16:06 Witam ponownie Właśnie jestem po akcji holowania i oględzinach uszkodzeń. Rozpiął się przegub przy skrzyni ale ze skrzyni nie wyskoczył i olej nie wyciekł , trochę poobrywało się nadkole z mocowań i obtarł się zderzak po spotkaniu z glebą ale to są pierdoły .... Postawiliśmy go " na nogi" bardzo szybko, wystarczyło odkręcić 3 śruby i przełożyliśmy stary wahacz, półoś wpasowaliśmy w przegub no i jazda ... ale na holu ofc Po oględzinach padniętego wahacza jeszcze jestem w szoku.....JAK MOŻNA PRODUKOWAĆ I SPRZEDAWAĆ LuDZIOM TAKIE BADZIEWIE !!!! kulka od sworznia był okrutnie opiłowana i po wbiciu jej z powrotem w swoje miejsce latała z pół centymetra góra-dół ( po około 10000 km na naszych bezdrożach) Po porównaniu ze starym wahaczem o których wspominałem wcześniej widać pewne różnice: - w starym wahaczu widać gołym okiem ,że kulka sworznia ma sporo większą średnicę a w tym nowym cały ten sworzeń łącznie ze średnicą gwintu jest jakiś odchudzony; - ściskając stary wahacz na tulei metalowej w imadle (tuleja od tych elementów gumowych) i wykonując ruchy na boki to czuje się ,że guma daje jakiś opór jest solidna i twarda , natomiast w nowym to wygina się na boki jak sylikon-żadnego oporu; Kolega mechanik-ślusarz-tokarz który to mi oglądał serwisuje samochody ciężarowe i różne dziwne maszyny budowlane ,motory felgi itd... ma spore doświadczenie w tego typu sytuacjach, stwierdził ,że zlikwiduje ten mały luzik na sworzniach kulistych w starych wahaczach bo tak już doświadczał wiele razy w ciężarówkach; jako przykład pokazał mi jakiś rozerwany drążek stabilizacyjny od TIR_a bo klient wolał kupić nowy niż regenerować i na nowym pojeździł 2 -tyg. a później na oryginalnej - zregenerowanej części jeździ i jeździ... Poza tym odkryliśmy kolejną niespodziankę zdemontowany wahacz miał literkę R czyli prawy a wyjęliśmy go z lewej , to wyjaśnia dlaczego popękały gumy w tulejach i je musiałem wymieniać .... Normalnie MASAKRA !!!!! Po tych doświadczeniach dołączam się do klubu i dodam : NIE KUPUJCIE TANIEGO BADZIEWIA DO ZAWIESZENIA !!! pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za cenne rady Matik608, podzielisz się namiarami do Woźniakowskiego ?? Matik608 - 27-12-2008, 16:52 strach pomyslec co sie stanie jak by sie to wypielo przy 100/150km/h... lewy pas czolowe albo drzewo  chociaz przy takiej predkosci to pewnie na dach...
ja z tym Woźniakowskim gadalem, i akurat wtedy byl tez u niego ten typ co mi Misia sprowadzal, juz tu na forum pisalem o regeneracji, jak oni uslyszeli ze ja chce wahacz regenerowac to mi powiedzieli ze sie zabije na tym, myslalem tez o kupnie używanego orginalnego na allegro ale moge kupic gorszego niz mam.. cheba pozostaje tylko wymiana na nowych jakiejs dobrej firmy 555 albo innej dobrej... ok namiary dam na PW. Marti - 27-12-2008, 17:27
Jest taka szansa.... ale czy zrobisz na nich 1km czy 1000km zanim się wypnie to Ci nikt nie powie. yrdn - 27-12-2008, 19:59
Ale jesli chodzi o wahacz dolny prosty to nie ma znaczenia który jest lewy a który jest prawy, bo są przecież symetryczne... SĄ? 
czekoladka_1981 - 27-12-2008, 20:16
Ale różnica w cenie jest o kilkanaście pln: http://moto.autocentrum.p...amochodowe.html tom11 - 27-12-2008, 20:29 czyli jak to jest z tymi wachaczami prostymi nie ma różnicy prawy-lewy? Matik608 - 27-12-2008, 21:05 wedlug mnie jest roznica, jesli by nie bylo zadnej roznicy nie podawali by ktory jest prawy ktory jest lewy i nie bylo by zadnej roznicy w cenie. patrick30 - 27-12-2008, 21:41 w bazie intercars_u też wyraźnie specyfikuje się lewą i prawą stronę. Wahacz zawieszenia koła Informacje Inter Cars o towarze indeks: J35013YMT Cena brutto: 260,62 zł nazwa: Wahacz zawieszenia koła, przednia oś opis : WAHACZ {DÓŁ, PRAWO} MITSUBISHI GALANT 92- producent: YAMATO W MAGAZYNIE: 1 Ograniczenia Strona zabudowy: z prawej u dołu oraz xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Informacje Inter Cars o towarze indeks: J35014YMT Cena brutto: 260,62 zł nazwa: Wahacz zawieszenia koła, przednia oś opis : WAHACZ {DÓŁ, LEWO} MITSUBISHI GALANT 92- Strona zabudowy: z lewej na dole tom11 - 27-12-2008, 21:55 ja kupowałem CTR_a bo tylko takie w danym momencie były na sklepie niby na jednym pudełku było napisane lewy na drugim prawy ale na wahaczach R/L zrobiłem na nich 10tysi i nadają się na złom koszt takiego cuda 220 szt. [ Dodano: 27-12-2008, 21:58 ] (zatarły się sfożnie) Anonymous - 28-12-2008, 00:18 z tymi wahaczami to cała historia... ja tak naprawdę uważam że na nasze drogi nie ma mocnych chociaż w galancie to jest jego boląćzka tak jak w każdym samochodzie z wielowachaczowym zawieszeniem, kupowałem różne podróby(sam to sprzedaje) i tak jak wypraktykowałem najlepszy stosunek jakości do ceny to regeneracja sam to robiłem w firmie ten-car i jest całkiem o.k jak jest ktoś z lubelskiego to polecam [ Dodano: 28-12-2008, 00:58 ] aha a jeśli chodzi o skrzypienie to sprawdź jeszcze końcówki drążka, potrafią tak się zachowywać jak opisujesz a wahacze dolne przednie/oś p. mają inny num. katalogowy i OE. choć wyglądają podobnie, różnią się małym szczegółem tom11 - 28-12-2008, 10:35 Daniel końcówki właśnie zmieniłem i są OK (555) a co do wahaczy to mam ich ze 6 i nie mam pojęcia które są orginalne żeby ich zregenerować na jednych są numery 6 i 4 na drugich R/L a na jeszcze innych nie ma nic najlepiej wyglądają te z numerami tylko co oznaczają te numery? [ Dodano: 28-12-2008, 10:39 ]
jakiś adres do tego ten-caru moge prosić? yrdn - 28-12-2008, 15:11 Postanowiłem porównać L i P prosty dolny wahacz Galanta EAxA Wymontowane części, o ile są oryginalne niczym nie różnią się od siebie - jedynie zewnętrznym nalotem. Pochodzą z demontażu Numeracja tuleji gumowych i sworzni jest taka sama, jedyne co różni wahacze od siebie to numer boczny jeden to 1 drugi to 9 NR NA ELEMENTACH GUMOWYCH Sworzen wahacza - NOK ER0562MO numer na lewym i prawym Tuleja przy sworzniu - MB 808775 numer na lewym i prawym Tuleja mocowania - MB 808556 numer na lewym i prawym    
   
ZDJĘCIA W KOLENOŚCI: sworzeń wahacza sworzec wahacza tuleja wahacza tuleja wahacza przy sworzniu wahacze numery wahacze Dodano: Odnosnie numeracji 9+1=10 6+4=10 czyli albo oznaczenie komplementarnych elementów zawieszenia albo oznaczenie jakości części [im bardziej zbliżone wartością cyfry, tym gorsza jakość  ]
tom11 - 28-12-2008, 17:02 [ Dodano: 28-12-2008, 17:03 ]
u mnie też te numery są identyczne ale wahacze różnią sie wizualnie i numerem bocznym(6 i4) 
chdzi mi o miejsce wejścia sworznia w wahacz w jednym jest proste w drugim jest zgrubienie |
||||||||||||||||||||
