[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Rysa kluczem
gzesiolek - 20-04-2010, 12:38
No to mam zgryz, czy pakowac tyle kasy w to roczne auto... bo dla mnie AC to zabezpiczenie przed zlodziejami i wiekszym zniszczeniem auta... a brak znizki to moze nie duza kasa, ale pewnie z 2 lata bede ja nadrabiac...
Tutaj wyglad ryski jakby ktos chcial poczuc moj bol (jakosc z komorki, ale rysa widoczna strasznie):
http://picasaweb.google.c...h-20&feat=email
robertdg - 20-04-2010, 13:03
gzesiolek, ile stracisz na AC, 10% na rok czasu jak dobrze pamietam to kiedyś tak było, dowiedz sie u swojego ubezpieczyciela, albo przeczytaj papiery odnonie AC, może coś tam bedzie pisac.
jaca71 - 20-04-2010, 13:19
gzesiolek, Ja robiłem pomięty błotnik - ze swojego AC - 10% poszło się paść na dwa lata. Miałem alternatywę albo za 500zł z kieszeni albo 1800zł z AC. Przez dwa lata będę w plecy od 200 do 300zł na składkach. Ale nie musiałem płacić od razu z kieszeni i mam oryginalny błotnik a nie klepany. Zgłoś szkodę, wycenę i symulację składek. W każdej chwili możesz wycofać roszczenia.
olsztyniak - 20-04-2010, 17:30
Hm, mam podobnei tyle ze mam delikatne wgniecenie, ale jak byłem i pytałem to każdy mówi, że teraz z AC sie nie opłaca...lepiej jak będzie więcej rys/wgnieceń. Ale rozumiem Cie, boli jakby było na Tobie samym.
Adam_T - 21-04-2010, 16:47
gzesiolek napisał/a: | No to mam zgryz, czy pakowac tyle kasy w to roczne auto... bo dla mnie AC to zabezpiczenie przed zlodziejami i wiekszym zniszczeniem auta... a brak znizki to moze nie duza kasa, ale pewnie z 2 lata bede ja nadrabiac...
Tutaj wyglad ryski jakby ktos chcial poczuc moj bol (jakosc z komorki, ale rysa widoczna strasznie):
http://picasaweb.google.c...h-20&feat=email |
A czy nie ma rozgraniczenia pomiedzy szkodami spowodowanymi przez siebie, a spowodowanymi przez innych ? A moze ma to zastosowanie jedynie, gdy znajdzie sie sprawce ?
Bez wzgledu na powyzsze rozwaz dwa scenariusze:
1. Robisz na wlasny koszt w warsztacie lakierniczym - sprawdz koszt.
2. Robisz z AC - sprawdz o ile wiecej bedziesz musial zaplacic za AC w kolejnych latach.
Z tego co pamietam, to w przypadku skorzystania z AC stracisz wtedy 10% znizki na AC, ale znizka na OC powinna zostac bez zmian, a jest to istotne, bo zdarzaja sie promocje, ze TU oferuje tyle % znizki na AC ile sie mialo w OC.
Maciek - 21-04-2010, 17:17
Adam_T napisał/a: | znizki na AC ile sie mialo w OC |
No ale chyba jeśli nie było żadnej szkody. Mogę się mylić oczywiście więc poprawcie mnie.
gzesiolek - 21-04-2010, 17:37
Dzieki za rady. Wstepnie koszty rozeznaje u lakierników, od 100zł za łatanie zaprawką i polerkę do 800zł za lakierowanie całej maski z cieniowaniem okolic... a tak to co szpec to mówi co innego i inaczej się ceni... jakbyście znali speców godnych polecenia w okolicy Kraka dajcie znać...
I tak zajme się tym next week bo w tym to praca-Julcia-praca-Julcia (Julcia to moja 7tyg cora), a w nastepnym swoje kobiety wywoze do tesciow to i wiecej czasu bedzie...
Pinio1969 - 23-04-2010, 21:45
gzesiolek napisał/a: | No to przyszla kryska na matyska...
Ktos sie orientuje ile kosztuje taka naprawa (malowanie maski) w ASO i dlaczego tak drogo?
|
ja za rysy na całym boku - "jegomość" się znał i pociągnął od błotnika, poprzez drzwi aż do następnego błotnika - zapłaciłem w ASO z ubezpieczalni 2200. 3 dni - spokój psychiczny - po to mam AC, że zapłacę 10% więcej - no cóż, ale po to jest AC chyba, żeby z niego korzystać . Nos do góry, najbardziej boli pierwsza rysa . Zgłoś na Policja, bo inaczej ubezpieczalnie może mieć focha .
Pozdrawiam serdecznie
DjQuest - 23-04-2010, 21:54
Nie 10% tylko 20%.Każdy się dowie o tym przy następnej umowie :
racer1972 - 23-04-2010, 23:18
Przecież wartość zwyżki jest uzależniona od wielkości szkody... Zwykle jest 10% ale może być więcej... Nie ma co zgadywać tylko zrobić symulacje u ubezpieczyciela! Oni nie gryzą Przeważnie...
jaca71 - 29-04-2010, 15:03
Witam w klubie porysowanych gwoździem/kluczem. Wczoraj w nocy lub dzisiaj rano ktoś sobie zabawę urządził w rysowanie samochodów i trafiło na dwa moje plus kilka jeszcze pod blokiem Co takiemu zrobić?
Oto dowody z miejsca zbrodni:
Lancer:
Civic:
gzesiolek - 29-04-2010, 15:05
jaca71, nie masz tam gdzies na osiedlu jakiegos monitoringu... zabic to malo...
jaca71 - 29-04-2010, 17:41
gzesiolek, Niestety nie ma monitoringu Ale mnie nerwy jeszcze trzymają. Ale się w język ugryzę.
mkm - 01-05-2010, 12:40
Masakra.
Tym bardziej przykre, ze bez sensu...
Dotarł do podkladu czy glebiej?
jaca71 - 01-05-2010, 19:49
mkm napisał/a: | Dotarł do podkladu czy glebiej? |
W pierwszej chwili myślałem że do blachy ale raczej to jest podkład. Cos pokombinuję z zaprawkami bo lakierować nie będę.
|
|
|