Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

krzysieg

Witam

Usterka drobna ale może łatwo naprawić, nasmarować itp...
W trakcie skręcania chrobocze coś pod samą kierownicą , najczęściej podczas włączonego
kierunkowskazu , przestaje w momencie gdy kierunek się sam wyłączy .
Chciałem zdjąć obudowę kolumny kierownicy , od spodu są 3 śrubki ale jeszcze coś trzyma górną część z dolną nie wiem czy to jest na zatrzaski i ciągnąć na siłę ?
Jak już się tam dobiorę i będę testować to lepiej na podniesionym przodzie , chyba mogę podnieść obie strony za pomocą dwóch lewarków ?

miał ktoś podobny przypadek ?

pozdrawiam

mani4c · Wysłany: 05-03-2012, 18:27

Ja. W starym Colcie. Sprawą jest brak smaru. Nie ruszałem, bo dostęp jest w sumie dość trudny. Ten dźwięk chrobotania występował tylko w zimne dni.

krzysieg · Wysłany: 05-03-2012, 18:59

Tak w zimne jakoś bardziej .
Dostęp trudny ze względu na zdjęcie tego plastiku ?

Hugo · Wysłany: 05-03-2012, 21:58

krzysieg · Wysłany: 06-03-2012, 07:27

Zdjąłem plastiki .
Wyłączniki zespolone trzymają się na dwóch śrubkach lewy i prawy .
Na osi kierowniczej jest taki pierścień z wgłębieniami który w odpowiednim momencie
wyłącza kierunek poprzez przesunięcie plastikowego bolca wystającego od wewnętrznej strony
wyłącznika zesp.
Nie wiem co tam trzeszczy dokładnie ale gdzieś z tamtąd , pod tym pierścieniem jest sprężyna może to być to , nasmaruje i zobaczę .

A przy okazji , ostatnio słychać popiskiwanie na postoju myślałem że to pasek ale paski są w dobrym stanie i naciągnięte .
Zauważyłem że jak nacisnę lub nawet ledwo dotknę sprzęgło przydźwięk ten ustępuje ,
czasem po puszczeniu nie piszczy .
Jest to ciche dzwonienie-popiskiwanie

Początek końca sprzęgła ?

mani4c · Wysłany: 09-03-2012, 10:43

Niestety. Łożysko oporowe się już kończy.

idas · Wysłany: 09-03-2012, 11:30

No niekoniecznie, bo łożysko oporowe sprzęgła "chodzi" w momencie wysprzęglenia napędu (wciśnięcia sprzęgła:-)).

mani4c · Wysłany: 09-03-2012, 11:39

Ok - sprzęgło siada. Czy tego chcesz czy nie.

Tarcza, docisk kij wie.

idas · Wysłany: 09-03-2012, 11:47

Prędzej coś w skrzyni, ale nie straszmy chłopaka:-) U mnie łożysko wałka szumi delikatnie już od jakiegoś czasu na zimnym zaraz po odpaleniu i nic się złego nie dzieje ;-)

krzysieg · Wysłany: 09-03-2012, 21:06

Nie wiem czy praca na załączonym/rozłączonym sprzęgle ma coś do obciążenia czy innej pracy kół -pasków napędowych .
Spryskałem silikonem w spraju oba paski (alternator,wspomaganie klima) i cały czas popiskuje

Oba dobrze naciągnięte i w dobrym stanie .

Hugo · Wysłany: 10-03-2012, 11:00

krzysieg · Wysłany: 10-03-2012, 13:56

Wymienię pasek od alternatora ,20-30 zł a zawsze to pewniej.
Jakiej firmy są dobre ?
Co do tematu - nasmarowałem tą jakby tulejkę i sprężynę pod wyłącznikami zespolonymi i nie trzeszczy już , mam nawet wrażenie że kierownica lżej chodzi

Hugo · Wysłany: 10-03-2012, 17:49

krzysieg · Wysłany: 15-03-2012, 19:01

Kupiłem Gates'a bo tylko takie mieli , wcześniej to samo było z paskiem od wspomagania także teraz mam komplet

Póki co nie piszczy .
Przy okazji blok silnika ,osłonę kolektora , i sam kolektor (wiem bez sensu)
pomalowałem srebrzanką .

[ Dodano: 18-05-2012, 22:00 ]
Kiedy pisałem w tym temacie , po zdjęciu plastików z kolumny kierowniczej pojawiły się
pewne wątpliwości

Mam immobiliser czy nie ?

Obudowa stacyjki była cała metalowa beż żadnych plastików /podzespołów szczególnie w okolicy zamka na klucz .
Dopatrzałem się tylko kilku przewodów wychodzących ze stacyjki (ok 5) .

Niestety nie zrobiłem zdjęcia .