Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Mateusz071]

na wolnossącym 180 delikatnie ;] a na turbbo to nie wiem bo nie wiem czy bede w ogóle uturbiał bo to duże koszty ;]

[rosomak1983]

[Saqu]

[rosomak1983]

Aby włascie te 180kM osiagnac to trzeba przy głowicy dłubac porting,obnizyc głowe max, mega ostre wałki zapodac i wtedy te sprezynki talezyki dolot Map sensor, wydech i sterowanie min. ecumasterem.
Koszty duzo wieksze niz swap serii turbo , gdzie pózniej sa duzo wieksze mozliwosci rozwoju a w wolnosaku o kazde nastepne konie bedzie mega walka... Pogadaj Z Tiamat on ma eclipse 2.0NA 190 pare koni...

[Mateusz071]

Kolego rosomak wiem co i jak robić, nie jeden silnik zdłubałem, nie jeden kompletny wydech liczyłem i nie jestem zwolennikiem obnażania wszystkich szczegółów publicznie. Ja zdobywałem wiedzę jakiś czas i jakimś kosztem, mogę się podzielić ale nie wszystkim i nie będę tu opisywał dokładnie wszystkiego (ciekawe czemu Coca Cola ma tajemnicę od ilus tam lat ) pancerne jest to nasze tutejsze powiedzenie np. na tytanowe talerzyki zaworów ;] A jak uzyskać 180 kucy? trzeba dobrze zdłubać głowicę... jak? nie powiem! Ale będę potrzebował większe wtryski, mocną pompę ;] ale masz racje trzeba ją zjechać do kontrolki (czasem zcina się blok silnika) i wsadzić wałki od np. świątka aczkolwiek ostatnio się popsuł i wsadzić sterowanie np. na "śwince". zrobić dobry dolot, dobry wydech. Np. z silnikami opla 2.0 GSI nie ma dużych problemów zeby mieć 180KM nawet nie trzeba dużo dłubać tylko trzeba dobrze kompa zgrzebać ;] Zauważ że jak wzmocnie głowicę to i tak z wersji turbo bym ją wzmacniał czyli te same czynności i pieniądze bym musiał wydać na jedna i drugą głowicę, czyli lepiej mi kupić tańszą? potem do uturbienia zostają tłoki korbowody zakuć i odprężyć jezeli chodzi o silnik, czyli w silniku turbo czy wolnossącym i tak bym musiał to robić (oprócz odprężenia) czyli znów wolę to zrobić na tańszym. Ale raczej tego nie będę robił dlatego wole wolnossaka któremu porządnie zrobie głowę ;]

[ Dodano: 19-12-2011, 21:41 ]
a z popychaczami chodziło mi dokładnie o kute dźwigienki ponieważ czasami te odlewy pękają ;]

[ Dodano: 19-12-2011, 21:43 ]
Acha i nie wiem czy naśmiewanie się jest normalnym zachowaniem ? może czasem lepiej nie obśmiewać bo nie wiadomo z kim się rozmawia i czy ktoś nie wie lepiej, więcej i ma doświadczenie w motosporcie?

[ Dodano: 19-12-2011, 21:48 ]
A dla zaspokojenia Twojej ciekawości można póść grubiej i rozwiercić mega głowę, wsadzić większe zawory, zamiast ścinać kąt 75 w seryjnym gnieździe i wałkach robionych pod zamówienie ;] a blok silnika tak ściąć że tłoki będzie trzeba frezować pod zawory

[ Dodano: 19-12-2011, 21:51 ]
Acha, kupiłem wolnossaka za 1tys. zł z osprzętem chłodnicą i tak dalej ;]

[ Dodano: 19-12-2011, 22:09 ]
A pytałem się o róznicę w motorach aby podjąć decyzję co kupić. Jeżeli nie chce się zbytnio dłubać w silniku to pewnie ze lepiej kupić turbo ale jeżeli się ma w planach mocne dłubanie to lepiej kupić tańszy silnik w którym trzeba zmienić i tak te rzeczy które by się zmieniało przy wzmacnianiu turbo wersji. Jeżeli okazałoby sie że np. podkreślam Np. silniki 4g63T miały odporniejsze gładzie, ceramiczny blok czy coś innego które czyni je w zasadzie zupełnie innym silnikiem i duzo lepszym knstrukcyjnie brałbym T. A mnie nie zależy na Turbo aż tak żeby inwestować dodatkowe 2 tys w silnik T, a jest zawsze opcja że kiedyś jak mój budżet "hobby" będzie wiekszy to mogę sobie uturbić, w co wątpie, prędzej sprzedam i kupie jakieś evo. Nie zapominaj o klasach w zawodach tu jest klasa do 2.0 a jak już jest T. to jest klasa z EVO i imprezami ale jezeli chodzi o mistrzostwa polski to jako swap i tak lece w Open i tu turbo by się zdało. Ale na czeskie rajdy i Fun z hobby nie będę wsadzał dodatkowych 2 tyś. wolę zdotować budżet 'wakacje"

[ Dodano: 19-12-2011, 22:23 ]
AAAAAAAAAA!! i najważniejsze (nie pijąc do kolegi Rosomaka), zauważyłem że na forum, forach robi się tendencja do łapania za słówka, obśmiewania, byle tylko znaleźć coś i się doczepić aby tylko dogryźć, głupio nie na temat ale coś napisać, tylko po co? nie lepiej normalnie podyskutować bez obśmiechajek, kąśliwych uwag, i robienia z kogoś durnia bo coś źle napisał, myślał o czymś innym lub nawet się nie zna, i nie piszę tego bo się czuje urażony, bo mnie to ogólnie nie rusza, szczególnie że dzieli nas wszytskich ekran, tylko tak ogólnie bo i na naszym forum takie rzeczy mają miejsce, czytałem jakiegoś posta, ktoś zadał pytanie, został obśmiany a problemu nie pomógł nikt mu/jej rozwiązać. Taki mój Apel ;]

[rosomak1983]

[Mateusz071]

Już mi sie nie chce tłumaczyć (może moje tłumaczenia są zbyt zagmatwane i nie zrozumiałe, nie przeczę bo pisarzem nie jestem ) po co zadawałem to pytanie i że to nie temat na dzielenie się wiedzą z zakresu modyfikacji tylko chciałem poznać jedną rzecz a otrzymałem znacznie więcej i nie mówie że to źle ;]. Jak tak bardzo chcesz to Kolego to proszę, Ja się nie znam jestem laikiem w porównaniu do Ciebie, masz rację nie ma sensu prostowania głupot, sam się na tym przejadę i wtedy zrobię osobny post abyś mógł napisać " a nie mówiłem ". Nie zgrywam mądrusia tylko jak ktoś nie wiem po co zagłębia się w terminy i rzeczy które ja pomijałem bo nie o to mi chodziło i robi podśmiechajki bo myśli że ze względu na wiedzę może, to chcę nakreślić że rozmawia z osobą której nie zna, a może być mądrzejsza? nie? trudno jestem głupszy bo i tak kolego Rosomak będziesz mądrzejszy :]

[Kct]

tylko sie nie zacapslockujcie na smierc, pokoj ludzie
łączy Was jedna marka i pasja a sie zwalczacie

[viader]

Ja tam się nie znam ale głowicę pod NA powinno się inaczej obrabiać niż pod turbo, wałki z NA też pod turbo mogą być za ostre. Trochę też bez sensu jest planować głowicę na maksa, aby potem odprężać pod turbo. Również wydech i dolot robiony pod NA, nadaje się na śmietnik przy uturbianiu. Zastanów się więc odrazu czego chcesz, bo modowanie silnika NA, aby potem go uturbiać to masa pracy i pieniędzy wyrzuconych w błoto. Poza tym te kilka prostych modyfikacji NA to koszt z 10000zł, za to można zrobiś swapa na T.

[Mateusz071]

Masz rację, dlatego przepraszam za negatywną wypowiedź w kierunku kolegi Rosomaka, który posiada rozległą wiedzę.

Już pisałem wcześniej ;( Chcę zrobić wolnossącego i pisałem że zamiast turbić wolałbym kupić jakies EVO. Tak zgadza się, wiem że trzeba by dokonać szerszych zmian i napisałem podsumowanie.

Wysłany: 17-12-2011, 20:06
"wniosek przeróbka nie opłacalna ;] tera trzeba poklikać "pomógł" "

Zauważ że jeżeli chcesz podnieść dużo mocy w 4g63T to i tak musisz dokonać tych zmian, czyli i tak musisz wydać te tysiące.

[Xsystoff]

Bede sie przygladal jak walczysz z moca w n/a, w koncu zacznie brakowac i u mnie kucy

[Mateusz071]

Hehehe i zawsze brakuje
Zobacz http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=60077 odkopałem ciekawą opcję na bile. Zastanawiam się nad mixem Koni przód bil tył i sprężyny H&R ;]

[Tiamat]

o ile potrzebujesz jeszcze informacji w temacie zajrzyj na mekp.pl. Poczytasz o uturbionym ( soft ) 4g63 n/a w okolice 220KM oraz o dłubanym n/a w oklice 200KM.

[Jagos]

Mateusz071, jeśli chcesz do zera zjechać głowicę i pewnie blok to później musiał byś dać meeega gruuubą uszczelkę i tłoki z denkami jak wiadro by uzyskać odpowiedni stopień sprężania jak w turbo. Modyfikacje głowicy Turbo i N/A możesz robić prawie takie same.....(pomijając planowanie głowicy) natomiast blok to inna para kaloszy... Ross dobrze prawi