[Cari 1.8 GDI] Złacze elastyczne wydechu. |
Autor |
Wiadomość |
mateusz8230
Forumowicz
Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 344 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 30-04-2012, 13:36 [Cari 1.8 GDI] Złacze elastyczne wydechu.
|
|
|
Witam,czy złacze elastyczne wydechu jeśli jest całe popękane te druciki i widać małe wycieki sadzy itp może powodować złą pracę silnika? Mam u siebie właśnie to złącze w tragicznym stanie a lambda jest za tym złączem (jedna tylko sonda u mnie jest).Podczas postoju słychać takie stuki jakby metaliczne...Czy to złącze może jakoś łapać lewe powietrze? i czy podczas wymiany trzeba to wyciąć i wspawać czy wystarczy dobry klej do tłumików i opaski link do aukcji
http://allegro.pl/zlacze-...2302657877.html
oraz stan mojego złącza.
Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro] Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro[/URL] |
|
|
|
 |
MichuGdy
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.8 GDI 2002 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 389 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 30-04-2012, 18:07
|
|
|
Złącze można przy okazji wymienić, koszt koło 120 zł z robocizną.
U Ciebie problemem jest osłona przed złączem elastycznym. Korozja ją zjadła i zapewne lata. Należy ją pospawać i unieruchomić. Czasami lubi też porcelana w katalizatorze pęknąć i dzwoni w nim.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Saqu
Mitsumaniak

Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy Dołączył: 28 Mar 2009 Posty: 2233 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 30-04-2012, 22:32
|
|
|
mateusz8230 napisał/a: | widać małe wycieki sadzy itp może powodować złą pracę silnika? Mam u siebie właśnie to złącze w tragicznym stanie a lambda jest za tym złączem |
sonda lambda może nie wyłapywać dokładnej mieszanki jaka wychodzi z silnika bo się ulatnia przez ten łącznik czyli tak, może to wpłynąć na pracę silnika |
|
|
|
 |
xluki
Mitsumaniak

Auto: Mercedes SLK
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 813 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 30-04-2012, 22:57
|
|
|
mateusz8230 napisał/a: | Podczas postoju słychać takie stuki jakby metaliczne | wejdź pod auto i "popukaj" w katalizator... jeśli będzie słychać, że coś luźno lata to katalizator nadaje się do wymiany. Można też wyjąć go i wysypać to co tak hałasuje. |
_________________ 02483/KMM
Była: Carisma 1.8GDI 98' LX
Była: Carisma 1.8GDI 12.04' Motion PLUS
Była: Honda Civic VIII 2.2 i-CTDI
Była: Honda Civic IV 1.6 16v
Jest: Mercedes-Benz SŁK 2.3 Kompressor
 |
|
|
|
 |
mateusz8230
Forumowicz
Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 344 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 30-04-2012, 23:54
|
|
|
jak pukam w kata to slychac jakby gluchy dzwiek czyli chyba dobrze,osłony są lużne mogą dzwonić,widać rozszczelnienia miedzy tlumikami za katalizatorem i lambdą ,ale klej załatwi sprawę.Kupię to złącze bo wydaję mi się że może powodować jakieś problemy... |
|
|
|
 |
tomicarisma
Forumowicz

Auto: CARISMA 1,6 '96 + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Posty: 192 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 01-05-2012, 02:06
|
|
|
mateusz8230 napisał/a: | jak pukam w kata to slychac jakby gluchy dzwiek czyli chyba dobrze,osłony są lużne mogą dzwonić,widać rozszczelnienia miedzy tlumikami za katalizatorem i lambdą ,ale klej załatwi sprawę.Kupię to złącze bo wydaję mi się że może powodować jakieś problemy... |
Kup złącze i nie będziesz miał hałasu. To prawdopodobnie to robi takie spustoszenie. |
|
|
|
 |
Saqu
Mitsumaniak

Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy Dołączył: 28 Mar 2009 Posty: 2233 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 01-05-2012, 09:38
|
|
|
co do tego kata jak pukasz w niego i jest dźwięk taki pustej puszki to kat się wysypał, a jak będziesz pukał w niego jak do drzwi i dźwięk będzie taki pełny jak pełna puszka to kat jest sprawny, tak o jakoś prosto wyjaśniając |
|
|
|
 |
mateusz8230
Forumowicz
Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 344 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 01-05-2012, 10:03
|
|
|
pukajac w kata to slychac wlasnie taki dzwiek jakby cos w nim było tak jakbym pukał w drzewo,ale ta osłona lata jak wściekła.Chodzi o to że wydaję mi się że przez to złącze może łapać lewe powietrze co może powodować szarpanie itp bo tam dalej jest lambda...A błedów żadnych nie pokazuje.Chciałem sprawdzić evoscanem ale nie można sie połączyc z Ecu...ale to już innym temat |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 810 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 01-05-2012, 10:37
|
|
|
wprawdzie nie mam GDI jednak wiem z doświadczenia, że dziurawy łącznik elastyczny wpływa źle na moją cari. Objawy: przy szybkim ruszaniu i dodaniu gwałtownie gazu silnik przerywa jakby się dławił, nie pracuje równo. Po wymianie łącznika objaw zniknął.
ja mam 1,6, 16V, jednak sądzę, że w GDI może być podobnie i też może być problem z odpowiednią pracą silnika. |
|
|
|
 |
Marcelinho
Mitsumaniak No Risk,No fun
Auto: Mazda 6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Kwi 2012 Posty: 587 Skąd: Łomianki/W-wa
|
Wysłany: 01-05-2012, 10:44 Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt
|
|
|
Ja mam Gala Gdi i też mam w dwóch miejscach dziury.Jedną w złączce elastycznej i drugą przy tłumiku końcowym.
Objawy na silniku:Przyśpieszanie nic się nie dzieje,równa prędkość i równe obroty pyrka coś w wydechu i przyszarpuje.
Byłem podłączyć się pod kompa i zero błędów.
Także myślę że wina leży w dziurawym układzie wydechowym. |
|
|
|
 |
mateusz8230
Forumowicz
Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 344 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 01-05-2012, 16:29
|
|
|
dzieki za odpowiedzi,postaram sie to wymienić ,bo drogie az tak nie jest a zaszkodzić raczej nie zaszkodzi:D
[ Dodano: 13-05-2012, 21:24 ]
złącze wymienione,samemu dałem rade:P chociaż popelinia jakby z tym spawaniem własnym na razie trzyma...odczucia? silnik ciszej pracuje,i przede wszystkim stabilniej.W Kabinie nie czuć spalin:D |
|
|
|
 |
hiro7777
Nowy Forumowicz
Auto: carisma 99 gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2012 Posty: 4 Skąd: poznań
|
Wysłany: 02-08-2012, 17:58
|
|
|
Witam. Odświerze troche temat, moje pytanie brzmi: czy nowe złącze trzeba wspawywać, czy też zakłada sie na opaski( sprzedają takie na allegro)?, nie mam niestety kanału, żeby to zweryfikować. |
|
|
|
 |
MichuGdy
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.8 GDI 2002 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 389 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 02-08-2012, 18:12
|
|
|
Trzeba wspawać. |
|
|
|
 |
kamir
Mitsumaniak TK

Auto: Carisma GLX 1.8 SOHC+LPG '96r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 14 Lip 2010 Posty: 727 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 02-08-2012, 22:29
|
|
|
hiro7777, ja skręcałem na te opaski takie złącze ponad rok temu i wszystko działa do dziś ( tylko podczas montażu była też dana jakaś pasta do wydechów - kolega mi ją przyniósł _może któraś z tych_ ) |
_________________
Pozdrawiam
Kamir
 |
|
|
|
 |
rajcek
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8 GDI 97'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sie 2012 Posty: 2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 21-08-2012, 01:31
|
|
|
Witam,
A wie może ktoś jakie wymiary ma to złącze do Cari..? Jak w temacie - 1,8 GDI 97'
Myślę o kupieniu uniwersalnego złącza..Tylko nie potrafię znaleźć wymiarów..
Chyba, że warto przepłacić za dedykowane do Cari..?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
|