Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[dybir]

witam, moim problemem jest to, że gdy gaszę światła maleją obroty na krótką chwilę po czym się normują, dzieje się też tak gdy jadę z niezapalonymi światłami np. przy zmianie biegów, ale dopiero jak jest nagrzany, inny objaw to jak włączę awaryjne to silnik jakby minimalnie obniżał obroty w rytm migania awaryjnych, widać minimalne ruchy obrotomierza, nie mam żadnych błędów, kontrolki się nie świecą, spalanie ok 7-7.8, auto rocznik 2003 bez gazu. proszę o jakieś sugestie, pozdrawiam

[plecho1]

Możliwe, że kończy się już akumulator, ma mniejszą pojemność i przez to przy trochę większym poborze prądu czy też przy gwałtownym jego zmniejszeniu alternator stawia odpowiednio większy i mniejszy opór.

[szkuba]

Ogólnie minimalny spadek obrotów może występować. Komputer sam dobiera więcej paliwa kiedy są włączone światła. Ja po założeniu świateł dziennych miałem taki efekt że samochód przygasał przez jakiś czas zanim się nauczył na nowo wolnych obrotów.

[cygan555]

Potwierdzam słowa kolegi Szkuba obroty początkowo spadają, mniej odczuwalne w dieslu . Po zalożeniu świateł do jazdy dziennej, problem jest prawie niezauważalny chyba że sie jeżdzilo w nocy a potem w dzień.

[SiMa]

Przy wyłączaniu świateł to normalne w naszych 1.6, że na krótką chwilę maleją obroty.
Kolega dybir, że przy zmianie biegów, obroty mu maleją....

A czy odłączałeś niedawno akumulator??

[dybir]

no właśnie jak odłączę aku i podłączę , czekam aż się zagrzeje do włączenia wentylatora i po tym cyklu nie ma objaw ale z czasem się pojawiają ale błędów nie ma.

[ Dodano: 20-06-2013, 23:02 ]
witam, problem chyba minął, przeczyściłem krokowca, przepustnice, i ogólnie co sie dało, każdą rurkę i dziurkę hehe, a potem przeprowadziłem autoadaptację według instrukcji tu na forum i obroty ani drgną.