Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.8 GDI] Pod obciążeniem Cari prawie gaśnie.Rzuca siln
Autor Wiadomość
mateusz8230 
Forumowicz

Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 344
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 20-05-2012, 13:54   [Cari 1.8 GDI] Pod obciążeniem Cari prawie gaśnie.Rzuca siln

Witam,czyscilem kolektor,dolot cały.,przepustnice,krokowy.Ustawiałem tps i ips i fixed sas tak jak to opisane w innym wątku.Uszczelki pod przepustnice nie mam wiec dalem silikon,choć niewiem czy to ma jakiś wpływ...ale chodzi o to że po tych całych zabiegach, samochód na jałowym bez żadnego obciążenia chodzi idealnie (rozgrzany silnik) obroty nawet nie drgną o 1mm,,ale gdy włącze już jakieś odbiorniki klima,światła to obroty idą tak bardzo w dół że cały silnik zaczyna dosłownie skakać.Przy dojeżdzaniu do skrzyżowania czasami 3! razy podbija mi obroty odrazu tak do 2tys i normuje sie na 500obr (1 kreska)
Podczas rannego odpalania gdy silnik zimny obr.wskoczą na 2tys i odrazu spadną do minimum.Tragedia.
Aku zmierzyłem i bez odbiorników wynosi 14,4V a z odbirnikami 13,4V.
Co jeszcze mogę zrobić??
filtry świece oleje wymienione na nowe.Czasami na zimnym podczas odpalenia i po właczeniu klimy slychać pisk...wymieniałem paski wielorowkowe,mocno je dociągłem aż wydaję mi się że za mocno to czemu piszczy...Prosze o jakie koolwiek wskazówki.
 
 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 20-05-2012, 14:19   

a sprężarka klimy nie jest zatarta??? może ona stawia duży opór i tak sie dzieje,kolejnym problemem może byc spalonysterownik obrotów który decyduje o podbijaniu obrotów przy obciążeniu.Prawidłową reakcja silnika po włączeniu klimy obroty powinny zostać podbite przez sterownik tak aby nie były za niskie.Gdzieś na forum jest temat o tym.Ale najpierw bym podszedł to sprężarki klimy.Tak w ogóle adaptacje silnika przeprowadziłeś???
 
 
mateusz8230 
Forumowicz

Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 344
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 20-05-2012, 14:59   

adaptacja byla i to juz wielokrotnie,a jak sprawdzić czy jest zatarta?klima chłodzi bardzo dobrze. Dodam że przed czyszczeniem krokowca sytuacja wygladała inaczej,tzn po wlaczeniu klimy obroty rosły o ok 150-200 i potem sie normowały.Czyli możliwe że to właśnie z krokowym są problemy.W tym temacie
http://forum.mitsumaniaki...ighlight=#88549
jest napisane żeby nieruszać tej regulacji? krokowca,ale ja tam żadnej regulacji nie mam tzn moge wkrecac i wykrecać jak chce a ten czarny plastik co jest tam na zdjeciach jest na stałe.Ten trzpień tam jest na łożyskach.Czasami podczas postoju gdy nic nie robię auto samo podbije obroty do okolo 2000-2200 rpm
adaptacja:Rozgrzałem silnik
- 10 min bez obciążenia
- 10 min z obciążeniem
 
 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 20-05-2012, 15:20   

czyli wcześniej było ok przed czysczeniem,jeżeli podbijał po właczeniu klimy to reakcja była prawidłowa.Najprawdopodobniej krokowiec w takim wypadku.A przy adaptacji pod obciązeniem lub bez obciążenia po 4 minutach podbija ci do 2000tys???
 
 
mateusz8230 
Forumowicz

Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 344
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 20-05-2012, 15:24   

tak podbija mi ,np na postoju podbije do 2tys. spadnie na 10sek i za moment znowusz w góre.
Ale co z tym krokowym może być nie tak? popsikałem podczas czyszczenia go wd-40 (chociaż w środku był jak nowy tzn zero brudu)
Ostatnio zmieniony przez mateusz8230 20-05-2012, 15:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 20-05-2012, 15:25   

a jak jedziesz w czasie redukcji biegu lub jak w cisniesz sprzegło też podbija?
_________________
carisma GDI 98,Galant elegance 2,5v6
 
 
mateusz8230 
Forumowicz

Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 344
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 20-05-2012, 15:27   

tak też podbija a czasem jakby zatrzymuje obroty,przy dojezdzaniu do skrzyżowania czasami podbije może 3 razy

[ Dodano: 20-05-2012, 15:29 ]
strasznie mnie to denerwuje ,sąsiedzi patrzą a ja codzienie auto rozkręcam:D
 
 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 20-05-2012, 15:33   

więc tak miałem podobną sytuacje.Deejey czyścił mi przepustnice i wyciągnął krokowca bo po czyszczeniu podbijały obroty.Wziął go też przetarł w środku i niby ogólnie był czysty ale ta operacja zmieniła ta reakcje i teraz jest prawidłowo.Rególował mi też przepływ powietrza oraz obroty i teraz jest elegancko.Zrób też tak myśle że pomoże.
_________________
carisma GDI 98,Galant elegance 2,5v6
 
 
mateusz8230 
Forumowicz

Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 344
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 20-05-2012, 15:38   

to jak regulować ten przepływ powietrza? od nowa wykręcić krokowca i czyśćić?
 
 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 20-05-2012, 15:41   

najpierw co zrób to wez wyciągnij krokowca i go przeczyść narazie nie baw sie z regulacją żeby nic nie na mieszac.dobrze go oczyść sprawdz spreżynke czy cała jest pożniej poskladajdo kupy i zobacz jak silnik sie zachowuje.
_________________
carisma GDI 98,Galant elegance 2,5v6
 
 
mateusz8230 
Forumowicz

Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 344
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 20-05-2012, 16:12   

ok jutro zaopatrze sie w szczoteczke do zębów i go dopucuje na maxa.Napisze jutro czy cos pomogło.A psikać na końcu tym wd-40 czy nie? czy ten krokowy reguluje powietrze czy ciecz chłodzącą? z jednej strony pamiętam że jest on cały brudny jakby od nagaru.
Jak czyscilem przepustnice to nie zatykałem tych otworów by-pass może tam naleciał jakiś syf i sie tam właśnie zatyka... I ta śrubka o ile sie nie mylę ,,SAS,, w przepustnicy za co ona odpowiada? bo dzis po adaptacji ją wkrecałem i wykręcałem bez większych zmian w pracy silnika.

[ Dodano: 20-05-2012, 17:33 ]
aha i jeszcze jedno czy wkrecać go w przepustnice wkreconego czy wykreconego? bo gdzies na innym forum znalazłem temat i piszą żeby wsadzić otwarty krokowiec.

[ Dodano: 21-05-2012, 12:05 ]
konkluzje sa pewne tzn:
krokowiec był na maksa dopucowany zauważyłem że na jego powierzchni tzn tego trzonka takiego czarnego jest on cały jakby poprzypalany ,może szlifowanie tego by sie przydało albo nowy...ale skad taki wziasc...
Po czyszczeniu jest poprawa ale podbijanie itp objawy dalej są cały czas,włączyłem auto nawet bez podlaczonego krokowca i bez zmian,ale przy wszystkich odbiornikach tzn swiatla klima i radio obroty spadają do min a na aku napiecie skacze Uwaga od 12,40V do 14V.Po zgaszeniu samochodu i podłączeniu woltomierza,wolty spadają bardzo szybko tzn od 12,60 do 12,30 przez około 1min,mam akumulator 12v 55AH.Mogę załączyć filmik jakiś do tego jak to wygląda.Po włączeniu samych świateł obroty stoją w miejscu na klimie obroty spadają do min i potem lecą w górę do 2 tys.i w dół.Powoli wydaję mi się że aku siada i krokowy nie daję rady albo polerka krokowca bo może sie zacinać ale wtedy powierzchnia się zmniejszy i może powietrza więcej łapać.Jakieś pomysły?
Nawet gdy ustabilizuje obroty tą śrubką SAS np pod obciążeniem 850rpmi ładnie cyka to i tak po ponownym włączeniu samochodu obroty albo są za wysokie albo znowusz za niskie.

[ Dodano: 23-05-2012, 13:50 ]
wypolerowałem silniczek krokowy bo miał takie zadry jakby jest już lepiej,czyli żeby było ok to musiałbym kupić nowy krokowiec i chyba problem by znikł... akumulator też może mieć wpływ bo bardzo szybko traci napięcie (wydaję mi się że 55Ah to za mało,powinien mieć chyba tak jak w manualu 63Ah),albo to winna alternatora.
 
 
 
krst 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma GDI 98'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 12
Skąd: Węgliniec
Wysłany: 12-06-2012, 10:16   I jak sytuacja?

U mnie były podobne objawy z tym , że obroty nie były podbijane i silnik kończył pracę..przy dojeżdżaniu do skrzyżowania spada do kreski (500) a przy manewrowaniu na samym sprzęgle ledwo jedzie/gaśnie. Przepustnica pucowana tak samo krokowy...
Sterownik obrotów, o którym była mowa gdzie się znajduje?
_________________
TDi engines are for senior citizens
 
 
Dudi84 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 143
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 08-02-2013, 12:03   

Witam! Mam bardzo podobne problemy co mateusz8230. Poczyszczeniu przepsutnicy i krokowca po 4 minutach wskakuje na 1500 i tak stoi dopóki nie wyłacze i włącze spowrotem silnika. Czy udało się rozwiązać problem?
 
 
ross 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 GDI 97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 309
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 08-02-2013, 12:50   

Dudi84, Można dokonać nauki wolnych obrotów,lub odłączyć klemę (reset) i połączyć na ciepłym silniku i normalnie jechać -ten sposób mam sprawdzony.
_________________
Ross
 
 
mateusz8230 
Forumowicz

Auto: MitsubishiCarisma 1998.1.8GDi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 344
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 08-02-2013, 19:21   

Ja z Cari walcze już rok i mam dość tego samochodu:) To auto żyje po prostu własnym życiem...:) Nie mówie tu o kogoś samochodzie ,tylko po prostu chyba trafiłem na taki pechowy model.Jeśli np reset ecu,wymiana przepustnicy, świec ,filtrów,altenatora, wtrysków ,dodatkowe masy i kupa innych niepotrzebnych gratów nie pomaga i u wielu ludzi są podobne objawy, to oznacza że chyba coś jest nie halo z tymi samochodami...Ale to tylko i wyłącznie moje zdanie...Ludzie na tym forum są super,pomocni itd, ale na mojej Carismie bardzo się rozczarowałem i na 100% nigdy nie kupię samochodu z silnikiem Gdi...
Choć problem rzucania silnikiem i brakiem podbicia obrotów podczas załączania np klimatyzacji rozwiązałem sam i nie był to wcale silniczek krokowy ani nawet czysta przepustnica albo adaptacja czy wymiana ECU....Choć czasem na zimnym silniku nie ma ssania ale nauczyłem się sobie z tym radzić i jest ok.No a szarpania podczas stałych obrotów nie usunę,raczej będzię próbował to usunąć następny właściciel...:(
_________________
- Who's motor is this?
- Zed's.
- And who is Zed?
- ZED IS ZED BABY AND ZED IS DEAD
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.