[EA2A/W 2.0] Przebicie,szarpanie co to jest? |
Autor |
Wiadomość |
Korczuk
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 26 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 26-05-2012, 17:36 [EA2A/W 2.0] Przebicie,szarpanie co to jest?
|
|
|
Witam, znów mam problem ze swoim Galem: strasznie szarpie w gazie i kopie prądem i to naprawdę solidnie .
Ostatnio dotknolem silnika to aż podskoczyłem do góry ,dziś przy zamykaniu maski tez mnie ładnie uderzyło.Wymienione świece przewody fajka cewki - zamówiona cewka , w poniedziałek powinna dojść.
Myślicie ,ze przerywa mi w gazie przez te przebicia?
Zamówiłem cewkę bo słyszę z niej takie cykanie i fajka w tej cewce była ponadrywana - jest to cewka używana poprzedni właściciel zmieniał, bo widzę ze markerem popisana jak to na szrocie się zaznacza .
P.s a i jak sprawdzić skąd to przebija? bo już pol auta powymieniałem aż teraz trafiłem mam nadzieje,że na dobry trop bo przebicie jest na pewno
pozdrawiam |
_________________ Korcz |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-05-2012, 19:42
|
|
|
Jak na benzynie chodzi dobrze to problem jest w instalacji LPG. |
|
|
|
 |
mar111cin
Forumowicz
Auto: galant 2.5 V6 '03
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: FSW
|
Wysłany: 27-05-2012, 00:47
|
|
|
przewód łączący silnik z karoserią ?:> |
_________________ Galant 2.5 V6 2003r. automat +VSI Prins
witaj Gość |
|
|
|
 |
Korczuk
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 26 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 27-05-2012, 10:16
|
|
|
-Hugo - instalacja działa jak trzeba a ,ze na niej szarpie to wina chyba tego przebicia bo na gazie wszystko musi chodzić idealnie.
Marcin- właśnie gdzie w galancie jest ten przewód bo mialemz tym problem i kupiłem taki stary od malucha, ale wmontowałem go w miejsce pomocniczego i napięcie mi się wyrównało podłączyłem go od karoserii do przepustnicy może tak być? |
_________________ Korcz |
|
|
|
 |
mar111cin
Forumowicz
Auto: galant 2.5 V6 '03
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: FSW
|
Wysłany: 27-05-2012, 11:43
|
|
|
jakbym miał podłączać ten przewód w tym miejscu co mówisz, to raczej bym to zrobił od karoserii do śruby trzymającej obudowe plastikową aparatu zapłonowego. (pod aparatem jest taki plastic) |
_________________ Galant 2.5 V6 2003r. automat +VSI Prins
witaj Gość |
|
|
|
 |
Pieraś
Mitsumaniak

Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 1203 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 27-05-2012, 17:30
|
|
|
Korczuk ... a kto Ci tak LPG spierpaper?
Przed montazem LPG tak bylo? |
_________________ Szybki Lopez. |
|
|
|
 |
Korczuk
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 26 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 27-05-2012, 17:55
|
|
|
Kupilem z lpg,ale jeździł miesiąc bez problemu facet od gazu mówił ze jak zacznie tak rwać itd to świece wymienić i kable- wymieniłem i jest tak samo - raz jadę raz nie .
Jeszcze jedno pytanie czy kable wysokiego napienia dotykajac mierniekiem powinny miec jakaś wartość? bo jak mierze to czy to przyłożę do cewki czy do kabli mam wskazania od 0,5 do 1v to normalne? bo trochę dziwne żeby każda cewka i kabel miały przebicie?
i co myślicie o kopułce i paluchu? ich wada może powodować przebicia? |
_________________ Korcz |
|
|
|
 |
eddisson
Mitsumaniak
Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 166 Skąd: Szn
|
Wysłany: 27-05-2012, 18:30
|
|
|
Przy napięci rzędu paku kV izolacja przewodu działa jak izolator w kondensatorze i w Twoim przypadku przyłożenie sondy to tego przewodu czy rozdzielacza czy cewki działa jak druga okładka owego kondensatora i dlatego miernik coś tam pokazuje = to normalne
Moja pierwsza myśl także padła na przewód umasiający silnik, a druga to może alternator nie ma dobrego kontakty na masie z silnikiem. |
_________________ Elektronik dewastator
2 x EA5A,
1x EA2A,
2x D53A |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 27-05-2012, 22:00
|
|
|
Korczuk napisał/a: | i co myślicie o kopułce i paluchu? ich wada może powodować przebicia? |
Może ja sie nie znam..ale pokaż mi gdzie ty w R4 masz kopułke i palec? |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
Pieraś
Mitsumaniak

Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 1203 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 27-05-2012, 23:03
|
|
|
Korcz, a byles u elektryka na chmielnej? Jest dobry, moze nie najlepszy ale ogolnie go chwala. Poza tym jesli wali pradem na obudowie itp. to znaczy, ze silnik nie ma masy. Nie ma dla mnie innego wytlumaczenia.
Wg mnie do sprawdzenia:
- akumulator
- alternator
- na koniec rozrusznik (konkretniej okablowanie wokol)
Nie sadze aby tu po wymianie swiec i kabli to byla wina ich, czy cewek.
Gdzies zapewne jest zwarcie albo brak masy, a tego trzeba szukac w ukladzie, ktory "zapodaje" w aucie prad, czyli jak wyzej.
Dodam, zeby sprawdzac to wszystko przy wylaczonym LPG (juz wykluczamy 1 obwod).
Jakiego Ty w ogole masz Gala, 2.0?
Zalatw laptopa ja podrzuce kabel VAGa i evoscana na pendraku.
Odezwij sie na PW. - specem nie jestem i evoscana znam tyle co raz odpalilem ale moze sie cos odczyta.
A mierzyles napiecie na aku??? Moze altek wali zbyt duzym napieciem, a kazde urzadzenie, ktore ma ch-er rezystancyjny automatycznie wymusi większy prąd i stąd bicie? |
_________________ Szybki Lopez. |
|
|
|
 |
Korczuk
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 26 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 28-05-2012, 22:44
|
|
|
Noo napiecie mierzylem jak nie szarpie mam 14.3 jak szarpie 13.5-13.8 Teraz zamienilem cewki I jakos dziala ale pewnie zaraz sie odnowi awaria, mierzac napiecie na benzynce tez 14.3 czyli ksiazkowo wiec dla mnie to jest mega zagadka .Na chmielnej nie bylem ale jam polecasz to sie musze z nimo. Skontaktowac bo mnie trafia juz a cewke zmienie bo juz dobita troche |
_________________ Korcz |
|
|
|
 |
Bury
Mitsumaniak
Auto: EA2W,Z34A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 294 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 28-05-2012, 23:52
|
|
|
Hugo napisał/a: | Jak na benzynie chodzi dobrze to problem jest w instalacji LPG. |
Niekoniecznie.
Może chodzić dobrze na benzynie,a na gazie już nie.
Do przeskoku iskry na gazie potrzebne jest wyższe napięcie niż przy zasilaniu benzyną.
Możliwa jest sytuacja,gdzie nasz układ zapłonowy zapali nam mieszankę benzynowo-powietrzną,ale gazowej już nie da rady.
Sam tego doświadczyłem w swoim aucie.
Czkawką też odbijać się może jakość polskiego gazu,która stawia jeszcze większe wymagania układowi zapłonowemu.
Mamy dużo tańszego butanu,a mniej propanu,butan potrzebuje więcej energii do zapłonu niż propan. |
|
|
|
 |
Korczuk
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1997
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 26 Skąd: zielona góra
|
Wysłany: 30-05-2012, 15:34
|
|
|
Teraz mam problem z odpaleniem - raz zakręci i odpali innym razem nie ma iskry chyba ...nie wiem zagadka dla mnie bo nie ma reguły jadę w trasie zatrzymam się i nie zapali innym razem stoi i odpali.
Zła praca rozrusznika może mieć jakiś wpływ na szarpanie w gazie? szarpie tez sporadycznie ale jednak nie idzie wtedy jechać |
_________________ Korcz |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 30-05-2012, 22:24
|
|
|
Korczuk napisał/a: | Zła praca rozrusznika może mieć jakiś wpływ na szarpanie w gazie? | Nie. |
|
|
|
 |
|