Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Spoxik · Wysłany: 02-07-2012, 15:03 **[EAxx] Przełącznik świateł/kierunkowskazów**

Witam!

Chodzi o to że zablokował mi się przełącznik prawego kierunkowskazu (manetka ruszająca się w górę-prawy/w dół-lewy) zablokowała się i do góry nie chce iść... :evil:

Czyli mam tylko lewy kierunkowskaz i prawego brak! Najgorsze że zrobiło mi się to podczas jazdy po mieście...

Czy muszę wymienić cały przekaźnik czy może da się to jakoś naprawić?

Proszę o jak najszybsza pomoc i odpowiedź bo pojutrze mam przegląd!!

Dodam że założyłem temat bo innego nie znalazłem na forum.

Pozdrawiam

Hugo · Wysłany: 02-07-2012, 15:19

Musisz zdjąć osłony plastikowe na kolumnie kierowniczej (3 wkręty od dołu i rozpołowić osłonę). Mechanizm, zarówno kierunkowskazów, jak i wycieraczek to takie osobne "moduły", które są przymocowane do korpusu przełącznika zespolonego poprzez 2 wkręty każdy. Jak zdejmiesz w/w osłony wszystko będzie jasne. Odkręcasz 2 wkręty od "modułu" kierunkowskazów, odpinasz jedną lub dwie wtyczki (nie wiem dokładnie, ale przekonasz się sam, w "module" wycieraczek jest jedna wtyczka) i wyjmujesz "moduł" kierunkowskazów wraz z wajchą. Jeśli zacieła się wajcha, najprawdopodobniej doszło do ułamania się jakiejś zapadki i w efekcie zblokowania mechanizmu. Czy da się naprawić sam stwierdzisz, może uda się przykleić ułamany element (o ile go znajdziesz). Jak to rozbierzesz zrób fotki i wrzuć. Gdyby naprawa była niemożliwa, na alle... są osobno do kupienia w/w "moduły".
Np. tu: http://allegro.pl/mitsubi...2435599912.html
(u góry na foto widać jeden z dwóch wkrętów mocujący "moduł" do korpusu.

Spoxik · Wysłany: 02-07-2012, 16:03

Faktycznie, ułamały się takie dwa "bolczyki' czy tam w sumie nie wiem jak to nazwać, ale o dziwo po ich wyjęciu przełącznik zaczął się poruszać i w górę i w dół... zobaczę jeszcze zaraz jak podłączę czy działają kierunki i w razie czego żeby przetrwało do przeglądu a później może kupię sobie drugi...

Są i zdjęcia:

Tak to wygląda od środka.

Tu po lewej stronie te dwie małe kropeczki to wyżej wspomniane ułamane pypcie.

Tutaj również te dwa pypcie i rozbebeszony przełącznik.

EndriusG · Wysłany: 09-08-2012, 14:19

żeby nie zakładać nowego tematu to zapytam tu. czy galant powinien mieć taką funkcje ze jak lekko włączę ale nie przełączę to on mrugnie kilka razy i się wyłączy (genialna funkcja na autostrady) u mnie to nie działa, a w instrukcji wyczytałem ze powinno być. jak jest u was? zależy to od wersji czy jak.

Tomek · Wysłany: 09-08-2012, 14:23

Cytat:

żeby nie zakładać nowego tematu to zapytam tu. czy galant powinien mieć taką funkcje ze jak lekko włączę ale nie przełączę to on mrugnie kilka razy i się wyłączy (genialna funkcja na autostrady) u mnie to nie działa, a w instrukcji wyczytałem ze powinno być. jak jest u was? zależy to od wersji czy jak.

nie ma czegoś takiego
był temat, który zakładał sveno, w którym rozpisywali się ludzie jak to by można zrobić, i co i jak

EndriusG · Wysłany: 10-08-2012, 12:58

to po co jest to zawarte w instrukcji obsługi? w którejś wersji musiało być

ESID · Wysłany: 31-03-2016, 11:33 **[EA5A/W 2.5] Przełącznik zespolony świateł**

Witam!

Nie łączy mi elektryka w pokrętle załączającym światła pozycyjne i mijania. W momencie kiedy mam załączone światła mijania to światła pozycyjne z tyłu się nie zapalają, a podświetlenie deski rozdzielczej i przycisków konsoli świeci na maxa. Jak ruszam przewodem przy kostce to wszystko wraca do normy.

Pytanie moje jak rozebrać to pokrętło? jest w nim dziura na jakieś narzędzie. próbowałem wciskać tam drut i nie chce zejść.

komarsnk · Wysłany: 31-03-2016, 17:31

Nie wciskasz tam druta tylko wyciągasz stamtąd metalową zawleczkę jeśli dobrze pamiętam.