Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CB4 1.6] Grzeje sie silnik
Autor Wiadomość
butek22 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 1997r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 46
Skąd: Goleniów
Wysłany: 26-08-2012, 11:53   [CB4 1.6] Grzeje sie silnik

Cos nawaliło mi w lancerze, gdyz po zrobieniu 15km, silnik sie gotuje, termostat wymienilem na nowy, układ odpowietrzałem jak należy, ale objaw nie zniknał, nasuwa mie sie tylko uszkodzona pompa wody, lub uszczelka, ale nic nie wskazuje na uszkodzenie uszczelki, czy pompa mogla od tak sobie pasć, przecierz tam oprócz łozyska i wirnika nie ma co sie popsuc.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 26-08-2012, 11:58   

Przy uszkodzeniu pompy wody przeważnie albo wsytępują ubytki płynu albo brak obiegu, na Twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze chłodnice
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
butek22 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 1997r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 46
Skąd: Goleniów
Wysłany: 26-08-2012, 12:00   

Chłodnica jakis rok temu była wymieniona na nowa, wiec ten element raczej odpada.
Plynu w oleju i na odwrót nie widac, wiec uszczelka tez raczej nie padła.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 26-08-2012, 12:04   

Nie musi być takich objawów aby deklasyfikować uszkodzenie uszczelki pod głowicą, wystarczy, że się gotuje płyn i wyrzuca go z obiegu
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
butek22 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 1997r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 46
Skąd: Goleniów
Wysłany: 26-08-2012, 12:16   

Wszystko jest mozliwe, uszczelke i tak mam do wymiany bo cieknie olej w okolicy aparatu zapłonowego, wiec moze zaczne od tego.
 
 
Piotras88 
Forumowicz
Piotras88


Auto: Mitsubishi Lancer V 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 143
Skąd: warszawa
Wysłany: 27-08-2012, 14:14   

butek22 napisał/a:
Wszystko jest mozliwe, uszczelke i tak mam do wymiany bo cieknie olej w okolicy aparatu zapłonowego, wiec moze zaczne od tego.


W okolicy aparatu zapłonowego cieknie często po prostu z pod aparatu, a nie z uszczelki.
Pewnie sprawdzałeś, ale na wszelki wypadek napiszę... Sprawdź poziom płynu chłodzącego na zimnym silniku, a nie w zbiorniczku wyrównawczym, może być zapowietrzony, pomimo, że w zbiorniczku płyn jest.
 
 
 
butek22 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 1997r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 46
Skąd: Goleniów
Wysłany: 27-08-2012, 22:42   

Oczywiscie sprawdzałem poziom na zimnym silniku oczywiscie w chlodnicy, zawsze był na full, ale auto i tak sie gotuje, po przejechaniu tych 15km
Ale dzieki za uwage co do wycieku, musze sprawdzic przy okazji czy faktycznie cieknie spod aparatu.
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 28-08-2012, 21:21   

butek22 napisał/a:

Chłodnica jakis rok temu była wymieniona na nowa, wiec ten element raczej odpada.


A nie lałeś/sypałeś jakiś specyfików do uszczelniania chłodnic?
 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 29-08-2012, 23:26   

komuś na forum silnik się gotował bo korek z chłodnicy był padnięty.
_________________
CA0
Galant II
 
 
butek22 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 1997r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 46
Skąd: Goleniów
Wysłany: 29-08-2012, 23:56   

Korek mam tez nowy, chyba jednak obstawiam uszczelke pod głowica, co najlepsze temperatura dziwnie skacze, jak juz podchodzi pod czerwone pole, to gdy przyspiesze to spada do normalnej pozycji, po czym po chwili znow idzie do gory.
 
 
Hornet 
Forumowicz


Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 889
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 30-08-2012, 17:11   

butek22 napisał/a:
temperatura dziwnie skacze, jak juz podchodzi pod czerwone pole, to gdy przyspiesze to spada do normalnej pozycji


Może najzwyczajniej czujnik Ci padł...
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 30-08-2012, 18:24   

butek22 napisał/a:
termostat wymienilem na nowy
Jakiej firmy?
 
 
butek22 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 1997r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 46
Skąd: Goleniów
Wysłany: 30-08-2012, 22:51   

Firmy termostatu nie pamiętam, ale nawet wczoraj go całkiem wymontowałem, nic to nie zmienilo, dalej sie gotuje.
Z czujnikiem nie ma to nic wspólnego bo plyn az bulgocze w chlodnicy i wywala płyn
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 31-08-2012, 15:14   

To jeśli nie zakamieniona i niedrożna chłodnica to faktycznie chyba uszczelka pod głowicą dała ciała.
 
 
butek22 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 1997r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 46
Skąd: Goleniów
Wysłany: 31-08-2012, 23:17   

Uszczelke juz kupiłem, jak tylko znajde czas to ją wymienie, i dam znać czy przyniosło to żądany efekt.

[ Dodano: 04-09-2012, 21:31 ]
Uszczelka wymieniona, ona była powodem gotującego się płynu, ale teraz po złożeniu auta silnik dziwnie faluje na obrotach, wachaja sie one pomiedzy 1000 a 2000tys./obr. cos nie tak zrobilem?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.